|
Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa
: : nadesłane przez
dipper (postów: 1257) dnia 2017-05-18 08:28:11 z 212.244.155.* |
|
Mundrek, nikt tu jakoś nie ma większych problemów z łowieniem na szklane kije tylko ty jeden. Płaczesz ciągle, że się nie da rzucać,... że krowi ogon,...że rzucasz jak cepem,... że badziew, że miejsca ci mało... Może jak byś przestał machać wędkami jak cepem to byś zobaczył, że się jednak da łowić każdym kijem, szczególnie na krótkich dystansach.
Ludzie po kilku sezonach łowienia i jakiegoś treningu umieją się posługiwać różnymi patykami, a ty po czterdziestu latach masz ciągle jakieś problemy i się tu regularnie żalisz.
Firm produkujących szklane wędki i blanki jest już tyle, że nie spamiętałbyś wszystkich swoim przenikliwym umysłem.
A jak chcesz wytrząsnąć wodę z przyponu i muchy w minimalnej ilości wymachów wystarczy przyśpieszyc z wyczuciem. Każdy początkujący to wie po pierwszej odstrzelonej muszce.
Można by coś jeszcze napisać o linkach ale to by było pewnie dla ciebie za duże obciążenie.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [0]
|
|
18.05 17:54 |
|
|
Człowieku nie umiesz napisać niczego nowego piszesz ciągle to samo , tak jak przypuszczałem nie jesteś w stanie pojąć tego co pisałem ja i co pisał kolega Arek. Lowię ryby pewnie dłużej od ciebie i jeszcze raz powiem szklaki to badziewie a kije grafitowe przewyższają je pod każdym względem no może poza wytrzymałością i taka jest prawda i wiem to z doświadczenia. A jeśli chodzi o linki to tacy jak ty którzy potrafią swoimi szklakami rzucać z dziesięć metrów i to jest dla nich wyczyn to wtedy kombinują z linkami ich profilami a jak ktoś rzucać potrafi to po prostu zakłada linkę jaką kolwiek i rzuca i mu lata bo umie a ty zamiast zaśmiecać sobie umysł profilami głowic zacznij trenować. |
|
|
|
|
|
|