f l y f i s h i n g . p l 2024.05.04
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka? . Autor: dabo. Czas 2024-05-02 13:24:28.


poprzednia wiadomosc Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... : : nadesłane przez Gladki (postów: 574) dnia 2017-05-23 22:21:40 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Czy kolejny "łepek" dobrze rzuca suchą muchą? 12 -13.30 minuta filmu)



W mojej ocenie ten gość rzuca dość efektywnie ale na pewno nie idealnie - gdyby machał wkładając
tyle siły i nadgarstka łowiąc wędką wolną miałby na przyponie kilka supłów po kilkunastu minutach
łowienia.
Łowi jednak szybką wędką więc nawet nieco przesadne doładowanie kija nie spowoduje ugięcia
szczytówki i uchroni przed tailing loop-em.
Gdyby ten gość używał tej samej techniki łowiąc kijem miękkim to miałby problem.

Stąd prosty wniosek - szybki kij ma większą tolerancję w zakresie błędów dotyczących aplikacji siły i
braku prowadzenia szczytówki po linii prostej. Jest natomiast dość wrażliwy na timing (im sztywniejszy
tym bardziej wrażliwy).

Miękki kij - tu łatwiejszy jest tylko timing (bardziej wyczuwalne ładowanie) - taki kij jednak jest znacznie
mniej tolerancyjny na wszelkie zaburzenia w aplikacji siły i prowadzeniu szczytówki po linii prostej.

Stąd jak już nie raz podkreślałem kije grafitowe są technicznie łatwiejsze do opanowania niż szklaki.

Co sądzisz?
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [9] 23.05 23:53
 
Co o tym myśle?
13.20 minuta filmu-podawanie pod krzaki, przeszkadzający wiatr, przyspieszajacy mocno nurt.
To co on robi z sucha mucha pokazuje że najlepiej byłoby dla niego gdyby była ta wolframowa, duża, ciężka
nimfa.
Czy tak sie rzuca w taką "miejscówkę"?
Ja lepiej robię to strimerem nie mówiąc o suchej która kładłbym od góry z obowiązkowym nadrzuceniem
sznura (mendingiem chyba, nie znam Waszych fachowych określeń).
A on rzuca jakby chciał wbić gwoździa w miejscówkę lub od razu w rybę która tam wychodzi.

Znajde filmiki o których myśle to zobaczycie co znaczy ładnie podana sucha mucha. Do tego chyba klejonkami
o ile pamietam.
Jak na razie straciłem chyba z 1.5 godz. i poza tymi przykładami złych rzutów nie znalazłem tego co chce
Wam pokazać. Będę się starał tak czy siak.
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [1] 24.05 00:25
 
Co o tym myśle?
13.20 minuta filmu-podawanie pod krzaki, przeszkadzający wiatr, przyspieszajacy mocno nurt.
To co on robi z sucha mucha pokazuje że najlepiej byłoby dla niego gdyby była ta wolframowa,
duża, ciężka
nimfa.
Czy tak sie rzuca w taką "miejscówkę"?
Ja lepiej robię to strimerem nie mówiąc o suchej która kładłbym od góry z obowiązkowym
nadrzuceniem
sznura (mendingiem chyba, nie znam Waszych fachowych określeń).
A on rzuca jakby chciał wbić gwoździa w miejscówkę lub od razu w rybę która tam wychodzi. src="imx/icons/frown.gif" border="0">

Znajde filmiki o których myśle to zobaczycie co znaczy ładnie podana sucha mucha. Do tego chyba
klejonkami
o ile pamietam.
Jak na razie straciłem chyba z 1.5 godz. i poza tymi przykładami złych rzutów nie znalazłem tego co
chce
Wam pokazać. Będę się starał tak czy siak.


Mi też nie podoba się ten styl co z resztą napisałem wcześniej - ale z drugiej strony zauważ, że
gość rzucając dość siłowo (wiatr) jednoczenie kładzie linkę w górę nurtu dzięki czemu wystarczy
mu niewielki mending - aby spływająca linka nie wyprzedzała muchy. Nie wiemy w jakiej klasie ma
zestaw i jaka jest charakterystyka głowicy - to nie jest najlepszy film do analizy gdyż jest za dużo
zmiennych, których nie znamy,

Chcesz przeanalizować błędy to proszę (w pigułce):

 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [0] 24.05 12:41
 
Te "witaminki" (błędy w pigułce) to raczej dla przedszkola.
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [6] 24.05 00:29
 
Po co z nim dyskutować on podobnie jak dmychu i tak tego nie pojmie miał pokazac jak szklakiem ego wyrzuca całą linkę Dt i nikt tego nie widział podobnie jak rzutów kurczakiem wędką czwórką w wykonaniu dmycha jak pisałem powyżej mądry głupiemu musi nieraz ustąpić bo głupi i tak nie pojmie a więc ustąpmy mu niech teraz z dmychem wymieniają swoje filozofie które z faktami nic wspólnego nie mają. Dmychu będzie pisał o indianach i konsumpcjoniźmie a gładka o fizyce i zabytkowych szklakach i o pętlach oczywiście
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [5] 24.05 00:36
 
Po co z nim dyskutować on podobnie jak dmychu i tak tego nie pojmie miał pokazac jak szklakiem
ego wyrzuca całą linkę Dt i nikt tego nie widział podobnie jak rzutów kurczakiem wędką czwórką w
wykonaniu dmycha jak pisałem powyżej mądry głupiemu musi nieraz ustąpić bo głupi i tak nie pojmie a
więc ustąpmy mu niech teraz z dmychem wymieniają swoje filozofie które z faktami nic wspólnego nie
mają. Dmychu będzie pisał o indianach i konsumpcjoniźmie a gładka o fizyce i zabytkowych szklakach i
o pętlach oczywiście


Mundek - widziałeś przecież film Michała gdzie wyrzuca z tego szklaka niemal całą linkę DT.
Zacytuj proszę gdzie napisałem, że będę dla Ciebie wyrzucał całą linkę DT szklakiem EGO? Nie
przypominam sobie - ale zaczynam poważnie o tym myśleć


Proszę jeszcze raz specjalnie dla Ciebie:
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [4] 25.05 23:21
 
Pisałeś że na jakimś tam spotkaniu nagracie dla mnie taki film, ale mniejsza o to i tak tego nie będziecie w stanie zrobić. A ten kolega jakiej techniki używa bo moim zdaniem macha jak cepem o mało reki nie urwał,i tak nie dał rady wyrzucić całej linki ,wziąłby pożądnega graficiaka i dużo łatwiej bez takiego machania i siły jakby umiał rzucać takim grafitowym kijem bez problemu wywaliłby całą linkę bo po pół godziny takiego rzucanie jak na tym filmie miałby zakwasy przez tydzień. Ten film tylko potwierdza to co pisałem.
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [1] 26.05 08:14
 
Masz rację, ale Ameryki nie odkryłeś. Wolniejsze wędki służą do łowienia bliżej i mają na krótkim dystansie lepsze właściwości niż wędki szybkie, a wędki szybkie służą do łowienia dalej i one tutaj rządzą. Ale o tym wiadomo już od wielu, wielu lat...
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [0] 26.05 08:53
 
Dajcie już spokój, niech każdy łowi jak lubi, z nadgarstkiem lub bez, krowim ogonem albo szczotką, byleby nie wprowadzał w błąd początkujących pozbawionymi praktycznych podstaw teoriami.
Dla rozluźnienia opowiem Wam dowcip, jeden z kilkudzisięciu, które opowiadał wczoraj Alosza Awdiejew:

Mały Szkot, wygrywa poważne zawody pływackie na Kanale La Manche.
Wszyscy są w szoku a zdumiony reporter pyta:
-Hey Boy, gdzie nauczyłeś się tak świetnie pływać?
-Tata wywoził mnie łódką 2 mile od brzegu i wyrzucał do morza.
-No, to trudno było dopłynąć do brzegu?
-Tak, ale najtrudniej było wydostać się z worka.
 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [1] 26.05 11:48
 
Pisałeś że na jakimś tam spotkaniu nagracie dla mnie taki film, ale mniejsza o to i tak tego nie
będziecie w stanie zrobić. A ten kolega jakiej techniki używa bo moim zdaniem macha jak cepem o
mało reki nie urwał,i tak nie dał rady wyrzucić całej linki ,wziąłby pożądnega graficiaka i dużo łatwiej
bez takiego machania i siły jakby umiał rzucać takim grafitowym kijem bez problemu wywaliłby całą
linkę bo po pół godziny takiego rzucanie jak na tym filmie miałby zakwasy przez tydzień. Ten film
tylko potwierdza to co pisałem.


Mundek - nie wiem czy Ty naprawdę nie rozumiesz czy po prostu dalej bijesz pianę.
Kolega używa sporej energii przy rzucaniu szklakiem i linki DT bo sprawdzał jakie są graniczne
możliwości tego zestawu - przecież tak się nie łowi na co dzień!!!
Pomimo średnich warunków pogodowych Michał wyrzuca prawie całą linkę co widać na filmie -
zamieściłem to abyś zobaczył, że nawet takim zestawem da się to zrobić (szklak Ego + DT).
Ty twierdziłeś, że ze szklaka nie poleci nawet połowa linki DT więc zamieściłem ten film aby zadać
kłam Twoim teoriom.
Na I Love DH nagrałem cały instruktaż Igora Glindy (certyfikowany instruktor FFF) - zamieszczam
poniżej - obejrzyj koniecznie.
Niestety nie nagrałem filmu gdzie ponownie pokazujemy, że da się daleko rzucić szklakiem gdyż nie
podchodziliśmy do rzucania dystansowego z uwagi na bardzo silny wiatr.

 
  Odp: Rzucanie nadgarstkiem dla opornych... [0] 28.05 22:42
 
Słuchaj ja nie jestem fachowcem od rzucania na łące gdzie nie ma dzewka i można ustawić sie tak żeby machać z wiatrem ja po prostu łowię ryby i tam doskonale technikę choć co jakis czas idę nad jezioro pocwiczyś z synem i sam sobie wtedy porzucam. To co kolega pokazywał na filmie ze szklakiem to utopia z łąki tam gdzie byloby trochę wyższej trawy lub jakieś krzaczki w życiu nie rzuciłby nawet połowy i tyle nawet przy urzyciu tak dużej siły bo po dwóch rzutach dyszył jak parowóz. piszę o realnym łowieniu a nie o rozkładaniu mat na łące bo takie warunki w terenie nie występuja. W takich warunkach graficiakiem dobrej klasy dobrze wprawiony wedkarz wurzuciłby całą linkę i jeszcze kawał podkładu i nie dyszyłby po dwóch rzutach jak parowóż.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus