f l y f i s h i n g . p l 2024.05.08
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Tablo na muchy. Autor: elblad. Czas 2024-05-08 10:23:48.


poprzednia wiadomosc Odp: Vision Onki : : nadesłane przez mack (postów: 1305) dnia 2017-11-29 14:38:08 z 193.0.242.*
  Blank Sage One to kiepski przykład do gotowej wędki robionej w pracowni do 1500 zł.

Przykład dobry jak każdy inny, w Anglers Habitat rod building kits sage one jednoreczne chodziły po niecałe 400$, i to w czasach jak One nie był jeszcze na wyprzedaży. Teraz np. sage Method building kit jest tam za 425$. Ale wszysce wiemy, że generalnie wędki zdrożały kiedyś topowe modele jednoręczne miały katalogową cenę około 700$, teraz dobijają 1000$. Method jest katalogowo po 800$, stąd ta różnica w cenie kita. Ja mój kit Ona kupiłem za cos koło 410$ bo za dopłatą zrobiłem up grade komponentów. Dolar był wtedy około 3PLN, za przesyłkę wzięli 20$ co daje niecałe 1300PLN na ówczesne czasy. Żadnych innych opłat nie zapłaciłem. Nie pamiętam ile Krzysiek Zieliński wziął za robotę ale wiele powyżej 1500PLN całość nie mogła wyjść.
Żeby to tak załatwić trzeba się trochę postarać i poszukać, a przede wszystkim być cierpliwym i czekać na okazję. Dobrze jest znać język żeby się można było ze sprzedawcą dogadać. Jak ktoś jest leniem, albo musi mieć tu i teraz natychmiast to niestety musi bulić taka kasę jak za swoje kije wybulił Mundek. Nigdy nie napisałem, że te kije są do wzięcia w tej cenie od ręki.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Vision Onki [4] 29.11 15:34
 
Blank Sage One to kiepski przykład do gotowej wędki robionej w pracowni do 1500 zł.

Przykład dobry jak każdy inny, w Anglers Habitat rod building kits sage one jednoreczne chodziły po niecałe
400$, i to w czasach jak One nie był jeszcze na wyprzedaży. Teraz np. sage Method building kit jest tam za
425$. Ale wszysce wiemy, że generalnie wędki zdrożały kiedyś topowe modele jednoręczne miały katalogową
cenę około 700$, teraz dobijają 1000$. Method jest katalogowo po 800$, stąd ta różnica w cenie kita. Ja mój
kit Ona kupiłem za cos koło 410$ bo za dopłatą zrobiłem up grade komponentów. Dolar był wtedy około 3PLN,
za przesyłkę wzięli 20$ co daje niecałe 1300PLN na ówczesne czasy. Żadnych innych opłat nie zapłaciłem.
Nie pamiętam ile Krzysiek Zieliński wziął za robotę ale wiele powyżej 1500PLN całość nie mogła wyjść.
Żeby to tak załatwić trzeba się trochę postarać i poszukać, a przede wszystkim być cierpliwym i czekać na
okazję. Dobrze jest znać język żeby się można było ze sprzedawcą dogadać. Jak ktoś jest leniem, albo musi
mieć tu i teraz natychmiast to niestety musi bulić taka kasę jak za swoje kije wybulił Mundek. Nigdy nie
napisałem, że te kije są do wzięcia w tej cenie od ręki.


"Okazja"- najważniejsze słowo w tej całej przepychance.
Wiadomo, zdarza się ... nie zawsze.

Okazja- "cena $", okazja "free shipping", okazja "tanie (free) zbrojenie, okazja, okazja, ...
 
  Odp: Vision Onki [2] 29.11 16:59
 
Tylko, co miało by być okazją w opisanym zakupi Ona? Zapłaciłem regularną cenę za building kit, w momencie gdy kije były w regularnej ofercie producenta.
Więc co było okazją?
Kurs dolara około 3 PLN? A kto wtedy wiedział, że to okazja? Na tej samej zasadzie można się zastanawiać czy dzisiejsze 3,6PLN to okazja. Niecały rok dolar temu był po 4,2 wiec może okazja? No tak, ale 7 lat temu był w okolicach 2PLN więc może jednak nie? Ale jak za dwa lata będzie po 5PLN, to może jednak dzisiejsze 3,6 to okazja?

Prawda jest taka, że zawsze się znajdzie jakaś "okazja". Trzeba tylko umieć ją znaleźć i wykorzystać. Aby to zrobić trzeba znać rzeczywistą wartość rzeczy, która kupujemy, żeby ocenić czy cena którą znaleźliśmy jest okazją.

W istocie problem Mundka polega na tym, że jego wiedza o wędkach jest żałosna, dlatego jest w stanie ocenić przewagę jednych nad drugimi jedynie po cyfrze na metce. Na zasadzie jak najdroższy to musi być najlepszy. A że jest snobem, to musi mieć najlepsze. I nagle dowiaduje się, że można było te same kije kupić za połowę ceny. To burzy cały system oceny sprzętu, który sobie zbudował i prowadzi do konkluzji, że może jednak jego wędki wcale nie są najlepsze. A to już niestety jest nie do przełknięcia dla jego ego, i pojawia się odruch negacji rzeczywistości :)
 
  Odp: Vision Onki [0] 29.11 17:30
 
"W istocie problem Mundka polega na tym, że jego wiedza o wędkach jest żałosna, dlatego jest w stanie
ocenić przewagę jednych nad drugimi jedynie po cyfrze na metce. Na zasadzie jak najdroższy to musi być
najlepszy. A że jest snobem, to musi mieć najlepsze. I nagle dowiaduje się, że można było te same kije kupić
za połowę ceny. To burzy cały system oceny sprzętu, który sobie zbudował i prowadzi do konkluzji, że może
jednak jego wędki wcale nie są najlepsze. A to już niestety jest nie do przełknięcia dla jego ego, i pojawia się
odruch negacji rzeczywistości"


Nie wiem jaka jest wiedza Mundka. Jakie ma (miał) patyki może się sam pochwali.
Czy jest snobem i kupuje najdroższe =najlepsze (wg niego)? Może nie ma czasu, ochoty i potrzeby żeby
"przewalać nowości". Ja nie mam .
Wiele już razy niejedni pisali że jeden lubi to a inny "to". Czy ówcześni producenci przeskoczyli G-Loomisa?
Nie wiem, może tak. Czy Sage One i technologia nono, Konnetic, kinetic czy uj wie jak kto tam nazwie jest
taka sama w Snowbee, DAM, czy Dragon? Też nie wiem.
Może Loomis został w tyle? W końcu tyle już lat jest na rynku i mógł się wypalić zgodnie z zasadą "jeżeli stoisz
w miejscu to się cofasz". To oceniają specjaliści od sprzętu. Zawodnicy mając od wyboru Sage ESN Nymph,
zwłaszcza prze- (u-) zbrojonego na polskim podwórku a Sage One w podobnej klasie na pewno wiedza lepiej.
Ale czy każdy jest zawodnikiem i musi mieć "Porsche 911"?

W rekreacyjnym łowieniu (i bez pośpiechu) smaczek wędkarstwu dodaje "zwolnienie" o jakim pisał Adam
(@Rhyacophila) czyli szkło i klejonka. Może nawet odwrotnie.
Czy wszyscy mają jednak na to wystarczająco dużo czasu i ... kiesy?

Ważne żeby być zadowolonym z tego co się ma. Jak Cie stać to zmieniasz na lepsze, nowsze, młodsze o ile
masz taką potrzebę i odwagę (w przypadku żony).

Pozdrówko.

P.S.
Napisz mi dlaczego nikt nie przyjeżdża na San na głowacice? Na lipienie.
Warunki za ciężkie? Woda do doopy? Szanse spadły do zera?
Czy może presja "zjadła" wszystkim wejściówki na "darmową stołówkę"?
 
  Odp: Vision Onki [0] 02.12 22:47
 
A wiedza o wędkach żałosna jest u ciebie nie wiesz nawet co ile kosztuje Sage One. Myślę że Sage ona to widziałeś tylko na obrazku. A ja łowię tym kijem. Wyobraź sobie że wyselekcjonowałem sobie parę wędek i tylko Sage One jest nowym kijem reszta to kije starsze i sporo starsze.Żadko kupuję kije nowe czy modele najnowsze, wiele wędek kupiłem z drugiej ręki. Sage One kupiłem akurat nowe bo to kij wybitny a za chwilę będzie trzeba płacić za niego więcej.Wiele wędek miałem w ręku i wielu się pozbyłem i to z niższej i wyższej półki. Jakbyś chciał się czegoś dowiedzieć to chętnie pomogę.
 
  Odp: Vision Onki [0] 30.11 09:27
 
Dobrze to kolego ująłeś - okazja. Trochę szczęścia też się przydało ( brak cła i Vatu ).
Jeżeli ktoś jest cierpliwy, to pomalutku wyłuska promocje i inne okazje z rynku światowego.
 
  Odp: Vision Onki [35] 02.12 22:37
 
Czł.owieku umiesz liczyć jeśli blank i przesyłka kosztowały 1300 zł to zbrojenie kosztowało cię 200 zl jak wyszedł kij za 1500. Dalej brniesz w ten kit kto ci uzbroił w wędkę z komponentami za 200 zł. na czym jest zbrojona na komponentach jaxona . Człowieku policz sobie i nie rób z siebie idioty. Jak blank kosztował 1300 , komponenty dobrej nie najwyższej jakości to około 500 zł w jednym z postów podałem ceny niektórych, a za zbrojenie gdyby ktoś wziął 200 zł a nie znam takiego chyba że jakiś totalny partacz to mi wychodzi 2000 zł. Do szkoły naucz sie liczyć albo weź do ręki kalkulator to może sie więcej nie ośmieszysz.
 
  Odp: Vision Onki [34] 03.12 17:49
 
1300 kosztował, jak już napisałem, sagę one kit wraz z przesyłką. Kit Mundku, to taki zestaw do samodzielnego
montażu, zawiera blank i wszystkie pozostałe komponenty. Niektóre sklepy za oceanem oferują takie coś, ale
skąd ty mógłbyś to wiedzieć?

Widzisz znów się czegoś nauczyłeś, zawsze warto pogadać z kimś kto się zna na rzeczy. ... :)
 
  Odp: Vision Onki [11] 03.12 17:55
 
No i kto nie umie liczyć? Kto się ośmiesza i robi z siebie idiotę?
Zacytuję to, co mack napisał: "Ja mój kit Ona kupiłem za coś koło 410$ bo za dopłatą zrobiłem up grade komponentów. Dolar był wtedy około 3PLN, za przesyłkę wzięli 20$ co daje niecałe 1300PLN na ówczesne czasy. Żadnych innych opłat nie zapłaciłem. Nie pamiętam ile Krzysiek Zieliński wziął za robotę ale wiele powyżej 1500PLN całość nie mogła wyjść."
Proste i jasne dla każdego, ale nie dla Mundka. Słowem kluczowym jest ten "kit", który Tobie kojarzy się pewnie tylko z czymś do okien. A nam nie tylko z tym, co cały czas próbujesz nam wciskać. To także określenie z angielskiego (znowu ten wstrętny angielski ), które w tym przypadku oznacza zestaw składający się z blanku oraz komponentów niezbędnych do samodzielnego złożenia tego w wędzisko. Zapytaj kolegę z Wichrowego Wzgórza lub tego, który pracuje u Andrzeja. Potwierdzą, że takie kit-y oferują niektórzy producenci, a najczęściej sklepy i tak to się właśnie powszechnie nazywa. A już przyrównanie Krzysztofa Zielińskiego do partacza, bo za uzbrojenie wziął od macka dwieście lub trochę ponad? Świetny człowiek i fachowiec, który tu kiedyś pisywał. Oczywiście zrozumiały w jego przypadku brak czasu, ale myślę, że nie tylko to. Za dużo Mundków tu się namnożyło.
 
  Odp: Vision Onki [10] 03.12 21:49
 
Że tak się wtrącę.

Kiedy (w jakim roku) @mack kupił swój kit (zestaw)?
200PLN to akurat do przejścia. Można za free, można za fajki.

Jeżeli można chętnie bym zobaczył fotkę gotowego kijaszka. Rękojeść, przelotki, uchwyt.

Pzdr.
 
  Odp: Vision Onki [0] 03.12 21:56
 
Ja też bym chętnie to zobaczył.
 
  Odp: Vision Onki [8] 03.12 22:30
 
Mówisz i masz.
 
  Odp: Vision Onki [7] 03.12 22:42
 
Ale to nie kij w niskich klasach. Fotka słaba.
Wrzuć do galerii lepsze lub przez Zdjęcia Google
 
  Odp: Vision Onki [6] 03.12 22:44
 
A gdzie napisałem że w niskich?

Podaj maila to ci podeślę lepsze fotki.
 
  Tani Sage One. [5] 03.12 23:00
 
Nie trzeba. W klasach które się "nie sprzedały" można było kupić tak jak pisałeś. Nawet teraz.
Korek ładny (choć nie top), uchwyt taki sobie (tani standard), przelotek na tak słabej fotce nie widać.
Po wejściówkach, uchwycie i dopałce widzę że nie jest to pożądana "4" czy "5".

Można? Można. Tanio, skromnie, ładnie, "okazyjnie". Jedynie okazyjnie.
Do tego trzeba mieć "dobrego kumpla" lub więcej (odbiór i przesył z US, zbrojmistrz), szczęście w walucie.

Ale i tak na kija z blanku nie znajdziesz chętnych gdybyś chciał się kiedyś pozbyć za ... "1500".

Pzdr.
 
  Odp: Tani Sage One. [4] 03.12 23:44
 
To one 696, jeden z najlepszych kijów streamerowych. One w niższych klasach nie mam, bo to kije uniwersalne
( #5) lub specjalistyczne do suchej lub nimfy (#3 i #4). W obu przypadkach można znaleźć kije lepiej
sprawdzające się w tych rolach niż One.
Jak kupowałem mojego kita, to był dostępny w pełnej gamie klas i długości, do wyboru do koloru. Ile razy mam
jeszcze napisać ze zapłaciłem regularną cenę a nie promocyjną?
 
  Odp: Tani Sage One. [3] 04.12 22:00
 
"Jak kupowałem mojego kita, to był dostępny w pełnej gamie klas i długości, do wyboru do koloru. Ile razy
mam jeszcze napisać ze zapłaciłem regularną cenę a nie promocyjną?"


Ja Ci wierzę. Nie musisz, zdarza się.

"To one 696, jeden z najlepszych kijów streamerowych. One w niższych klasach nie mam, bo to kije
uniwersalne (#5) lub specjalistyczne do suchej lub nimfy (#3 i #4). W obu przypadkach można znaleźć kije
lepiej sprawdzające się w tych rolach niż One"


Najlepszych? Jedynie streamerowych?
Co do lepszych kijow niż One (3/4) mogę się zgodzić. Zresztą to kwestia gustów.

Jeżeli znasz się na zbrojeniu to wytłumacz mi dlaczego tak go Krzysiek zrobił. Miałeś jakieś specjalne
wymogi? Specjalne zastosowanie dla niego (One)? Jakim sznurem i jakie przynęty nim podajesz?
Napisz jak duże masz wejściówki (2 szt od kołowrotka) na nim. Na fotce wyglądają na brutalnie duże.

Pytam nie żeby się czepiać tylko z ciekawości. Jeżeli nie chce Ci się to nie ma sprawy.

Pzdr.
A.P.
 
  Odp: Tani Sage One. [2] 04.12 23:36
 
To morska wersja uzbrojenia, wole taką w kijach stricte pod streamera, choć teraz używam go także do dużych
pianek.
Lubię duże przelotki bo rzadziej się running plącze przy dalekich rzutach.
 
  Odp: Tani Sage One. [1] 05.12 18:14
 
OK.
Niektórzy tak lubią. Podobnie zbroi Winston.
 
  Odp: Tani Sage One. [0] 05.12 21:27
 
Zawsze też rezygnuje z zaczepów na haczyk ;)
Z tej samej przyczyny.
 
  Odp: Vision Onki [21] 03.12 17:57
 
Sorry mack, to oczywiście miało być do naszego przyjaciela.
 
  Odp: Vision Onki [0] 03.12 21:39
 
No tak kit to wy obaj ciśniecie. Jakis tani dolar, blank z zestawem do uzbrojenia, tanio ktoś zbroi, z waszymi bajerami jest tak jak z yeti podobno jest ale nikt go nie widział i tak jest z tymi tanimi blankami które tylko wam sie trafiły nikomu innemu i to po dwa trze zl za dolar. Najśmieszniejsze jest to że wtedy kiedy dolar był po trzy zł to Sage One dopiero na rynku sie pojawil albo i to jest bardziej prawdopodobne jeszcze go nie było a wyprzedaż tego modelu zaczęła się może rok może półtora roku temu . Ale kolega mac kupił wtedy jak sage one był nowością tanio na wyprzedaży. Obaj sie ośmieszacie kolega mac pisze po prostu kit bo w tym okresie blanki Ona kosztowały sporo więceji to bez komponwntów a jachu nie pomyślal o tym ale to świadczy tylko o tym że ma trudności z myśleniem a na wędkach i ich zbrojeniu zna się jak świnia na gwiazdach. Może znacie angielski ale obaj wypisujecie bzdury i nieprawdę i coraz bardziej sie zapętlacie w tym kicie.
 
  Odp: Vision Onki [19] 03.12 21:40
 
No tak kit to wy obaj ciśniecie. Jakis tani dolar, blank z zestawem do uzbrojenia, tanio ktoś zbroi, z waszymi bajerami jest tak jak z yeti podobno jest ale nikt go nie widział i tak jest z tymi tanimi blankami które tylko wam sie trafiły nikomu innemu i to po dwa trze zl za dolar. Najśmieszniejsze jest to że wtedy kiedy dolar był po trzy zł to Sage One dopiero na rynku sie pojawil albo i to jest bardziej prawdopodobne jeszcze go nie było a wyprzedaż tego modelu zaczęła się może rok może półtora roku temu . Ale kolega mac kupił wtedy jak sage one był nowością tanio na wyprzedaży. Obaj sie ośmieszacie kolega mac pisze po prostu kit bo w tym okresie blanki Ona kosztowały sporo więceji to bez komponwntów a jachu nie pomyślal o tym ale to świadczy tylko o tym że ma trudności z myśleniem a na wędkach i ich zbrojeniu zna się jak świnia na gwiazdach. Może znacie angielski ale obaj wypisujecie bzdury i nieprawdę i coraz bardziej sie zapętlacie w tym kicie.
 
  Odp: Vision Onki [18] 03.12 22:39
 
Sage one miał premierę w 2011, ja kupiłem pod koniec 2012. Pisałem, że nie w okresie wyprzedaży, z czytania
tez korepetycji potrzebujesz?
Bo z pisania, to widzę że tak. ...

300 PLN za robotę to chyba normalna cena za proste zbrojenie bez żadnych wymysłów. ..
 
  Odp: Vision Onki [17] 03.12 23:34
 
I dalej brniesz w bajerowaniu rok po premierze nawet jak dolar kosztował 3 zł kto ci to sprzedal , za 400 dolców i to jeszcze z osprzętem. Chyba ty jedyny na świecie kupiłeś tak tanio nawet w tak kiepskim uzbrojeniu. Wtedy kolego Sage one w stanach chodziły w orginalnym zbrojeniu za ponad 800 dolców a blanki za 600 dolców, nawet teraz nie kupi się z osprzętem nawet marnym za 400 dolców, jak to zrobiłeś. Ale w totolotka też można wybrać i to co piszesz jest tak samo prawdopodobne jak wygranie w totolotka niby możliwe a tak naprawdę to czysty kit.
 
  Odp: Vision Onki [3] 03.12 23:46
 
Skąd wiesz po ile chodziły, skoro strony angielskojęzyczne to czarna magia? Nawet tam nie zajrzałeś, a mówisz kategorycznie, że coś wiesz.
Aaa guru ci powiedział?
 
  Odp: Vision Onki [0] 04.12 00:07
 
Zwłaszcza ze nie było jeszcze w historii jednoręcznego saga, którego cena katalogowa blanku wynosiła by
600$. Co nie znaczy ze miszcz Mundek tyle nie zapłacił, ale on tak lubi. ..
 
  Odp: Vision Onki [1] 04.12 00:43
 
No odezwał się kolega mariusz który uzbroił swoje tcr-y za pięć stówek i myślał że ma komponenty najwyższej klasy i myślałby tak do dzisiaj gdyby nie ten temat.nie wiedział że uchwyt najwyższej klasy kosztuje więcej brawo znasz angielski i jakoś nie doczytałeś ile kosztują dobre komponenty.
 
  Odp: Vision Onki [0] 04.12 22:02
 
Pewnie szukał i nie znalazł. Prosiłem żebyś podał adres strony z tym Twoim topowym osprzętem? Prosiłem. Mniemam, że wiesz co tam masz założone na swoich blankach (uchwyt, przelotki), więc w czym problem? Tyle czasu poświęcasz na pisanie a nie możesz wkleić linku do tego sprzedawcy/producenta, co zabiera ze dwie minuty? To może adres do tego uchwytu za 500 zł? Bardzo chciałbym porównać z jakimś przyzwoitym np. REC kosztującym połowę. Chyba nie produkuje ich jakiś hobbysta bez własnej strony internetowej?
 
  Odp: Vision Onki [12] 04.12 00:00
 
Mogę ci napisać gdzie dziś, w tej chwili zakupisz kit najnowszego saga X (z tuba i pokrowcem, czegou mnie
nie było) za 480$.... kupujesz, sprowadzasz do Polski, zbroisz i masz kij za połowę ceny sklepowej.

Nie za darmo jednak. Za darmo to jest dla kolegów.

Tobie dam namiary, jak napiszesz tu na forum tak:

Ja niżej podpisany Mundek, przepraszam macka za poddawanie w wątpliwość jego słów i zarzucanie mu
konfabulacji. Myliłem się ogromnie, a wynikało to z braku elemantarnej wiedzy o sprzęcie muchowym oraz
wrodzonego lenistwa i nierozgarnięcia.

Deal???

 
  Odp: Vision Onki [2] 04.12 00:07
 
Tak, tylko tam ma stać Paweł! To tak jakby ktoś teraz nazwał się Tonkin... są pewne słowa zastrzeżone i już. Nie deptajmy przeszłości ołtarzy pisał Asnyk.

Mi po głowie chodzi Ritz i jego wędka long lift / long flex. Blankowe dziedzictwo mokrej muchy do odkurzenia. Prawie zapomniane...

 
  Odp: Vision Onki [0] 04.12 00:12
 
Masz racje Krzysztof, Mundek był jeden.
 
  Odp: Vision Onki [0] 04.12 00:38
 
Dmychu ty jak zwykle nic mądrego nie napiszesz nadajesz się do towarzystwa bajkopisarzy razem z kolegą maciem i mariuszem. Może kolega mac sprowadzi ci za grosze orvisa którym tak się wyżej fascynowałeś, gość potrafi czynić cuda za grosze bez cła i podatku i zbrojenie prawie za darmo.
 
  Odp: Vision Onki [0] 04.12 00:34
 
Chłopie nie chcę x mam Ona i niczego więcej nie potrzebuje. Poza tym piszemy o Onie znajdż mi ona za 400 dolców a potem wypisuj bajki.
 
  Odp: Vision Onki [7] 04.12 01:27
 
No dobra znalazłeś blank za 480 dolców to przy dzisiejszym kursie dolara około 1800 zl plus przesyłka i zbrojenie zbrojenie no pisales ze ktoś uzbroil za 300 zl to mi wychodzi 2150-2200 nie licząc cła i podatku a to do blanku jeszcze jakies 30 procent , a jak wyśle to firma sprzedajaca do polski to podadzą wartość i opłaty na bank. Ale choćby udało się cudem uniknąć podatków bo kolega mac takim cudotwórcą jest, to i tak wychodzi około 2200 zł przy dość marnym uzbrojeniu,a jak doliczą podatki to lekko 2600-2700 wyjdzie a nie 1500 jak kolega bajeruje, Chłopie tylko się ośmieszasz.A jakbym chciał uzbroić ten kij w pożadne komponenty to i 3000 może by nir wystarczyła, faktycznie tanio.
 
  Odp: Vision Onki [6] 04.12 09:36
 
Jeżeli myślisz, że sprowadzający płacą cło i podatek, to jednak faktycznie masz pomroczność jasną.
 
  Odp: Vision Onki [5] 04.12 10:29
 
ja znalazłem taką informację:
https://www.usbox.pl/blog/przedzialy-oplat-celnych-56.html

i wiem, że czasem trzeba zapłacić...


Jeżeli myślisz, że sprowadzający płacą cło i podatek, to jednak faktycznie masz pomroczność jasną.
 
  Odp: Vision Onki [4] 04.12 17:14
 
Są sposoby na ominięcie tych opłat. Oczywiście trzeba zapłacić tyle, że mniej i komu innemu.
 
  Odp: Vision Onki [3] 04.12 17:16
 
dyplomata?
ksiądz?
sportowiec?
mienie przesiedleńcze?


podpowiedz, pliz

Są sposoby na ominięcie tych opłat. Oczywiście trzeba zapłacićborder="0"> tyle, że mniej i komu innemu.
 
  Odp: Vision Onki [2] 04.12 19:15
 
Po co ci to? Masz coś na oku poza twoim zasięgiem?
 
  Odp: Vision Onki [1] 04.12 20:09
 
cel poznawczy



Po co ci to? Masz coś na oku poza twoim zasięgiem?
 
  Odp: Vision Onki [0] 05.12 00:44
 
Napisałem precyzyjnie i aż za dużo. Po tej wskazówce trudno mieć problemy. Aaa przepraszam jest taki jeden, który nie zrozumie i to był tekst celowany
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus