|
Również bardzo dziękuję za wszystkie opinie. „Podłączyłem” się pod dyskusję z nadzieją, że się czegoś nowego o FC dowiem, że może jakiś argument mnie do nich przekona. Próbowałem FC wielokrotnie i wady dostrzegłem, Koledzy je potwierdzili. Większość z zamieszczonych opinii pozytywnych, opiera się na informacjach podawanych przez producentów a nie z własnych spostrzeżeń: „ponoć niewidoczna” , ”ponoć lepiej tonie”, ponoć, ponoć… Każdy z nas dla którego wędkarstwo jest pasją,dąży do doskonalenia wszystkiego co z tym związane. Na zdrowy rozsądek nie ma tu miejsca;) Może jednak czasami warto się zastanowić.O co więc z tym fluorocarbonem chodzi?
Może o tą złotówkę za metr…
;)
Pozdrawiam
Sławek
|