f l y f i s h i n g . p l 2024.05.01
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Klejące lepiące łuszczące się oprawki okularów. Autor: Mikus. Czas 2024-04-30 22:18:38.


poprzednia wiadomosc Odp: Fluorocarbon : : nadesłane przez slawobb (postów: 432) dnia 2018-09-20 10:08:27 z 81.210.24.*
  Również bardzo dziękuję za wszystkie opinie. „Podłączyłem” się pod dyskusję z nadzieją, że się czegoś nowego o FC dowiem, że może jakiś argument mnie do nich przekona. Próbowałem FC wielokrotnie i wady dostrzegłem, Koledzy je potwierdzili. Większość z zamieszczonych opinii pozytywnych, opiera się na informacjach podawanych przez producentów a nie z własnych spostrzeżeń: „ponoć niewidoczna” , ”ponoć lepiej tonie”, ponoć, ponoć… Każdy z nas dla którego wędkarstwo jest pasją,dąży do doskonalenia wszystkiego co z tym związane. Na zdrowy rozsądek nie ma tu miejsca;) Może jednak czasami warto się zastanowić.O co więc z tym fluorocarbonem chodzi?
Może o tą złotówkę za metr…
;)
Pozdrawiam
Sławek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Fluorocarbon [4] 20.09 14:04
 
nad pewnymi zaletami czy wadami się nie zastanawiałem ale łowię od nastu lat lipienie na 0,10 na sucharka i jest
ok więć po co mam się zastanawiać, sprawdza mi się i tyle, solidarini przy nimfie również jak i 0,12 przy sucharku,
więc... a Ci co uzywają nikogo nie zmuszają do uzywania zaś Ci co nie uzywają szukają wad:) pozdrawiam
 
  Odp: Fluorocarbon [3] 20.09 15:33
 
Nie szukam wad, szukam zalet!!! Wady poznałem, potwierdzają je również Koledzy. Argument "kupiłem, używam i nie wnikam" nie jest przekonywujący. Nie chcę nikogo do niczego zniechęcać, niech każdy łowi na co mu się podoba!. Nie twierdzę, że FC jest do dupy, jednak mając na uwadze jego niezaprzeczalne wady, zastanawiam się czy do jakieś konkretnej metody faktycznie jest lepszy od nylonu? Jeśli tak, to dla czego i czy faktycznie? Chciałem poznać zdanie innych Kolegów oparte o własne doświadczenia a nie o zapewnienia producentów.
 
  Odp: Fluorocarbon [1] 20.09 15:49
 
ja nie wiem już od dawna używam fluorocarbonu do suchej na końcówke przyponu i do nimfy, jedyny wyjątek to do
streamera używam nano mono vision a dlaczego sam nie wiem po prostu tak lubie. nie mam wiele czasu na
wędkowanie więc jak jestem to nie testuje żyłek tylko skupiam się głownie na łowieniu:) ciszy i spokoju:)
 
  Odp: Fluorocarbon [0] 20.09 21:38
 
Trudno o lepsze podsumowanie! Nad wodą też nie mam dylematów. Frustracje nachodzą wyłącznie nad klawiaturą;)
 
  Odp: Fluorocarbon [0] 20.09 21:32
 
Jeśli tak, to dla czego i czy faktycznie? Chciałem poznać zdanie innych Kolegów oparte o własne
doświadczenia a nie o zapewnienia producentów.


1/ Mniejsza pamięć = lepiej układa się na wodzie,
2/ odpornejszy na UV i utlenianie = dłużej trzyma parametry, nie lubię wyrzucać prawie pełnych szpulek żyłki
rzadziej używanych rozmiarów
3/ sztywniejszy niż większość żyłek tej samej średnicy = lepszy transfer energii
 
  Odp: Fluorocarbon [0] 20.09 15:42
 
...Najnowsza, Odporna, Niewidoczna, identycznej jakości, Doskonała, 100% wytrzymałość na węzłach, Znakomita...

to określenia z opisu żyłki na stronie sklepu internetowego (tylko jednej) za ... 54,99 /50m
Czy faktycznie w to wszystko wierzycie???
Ja się zastanawiam ;)
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus