f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Sentymentalny kij 9'6" z dawnych lat : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2019-06-08 06:17:50 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Cześć,
Dawno, dawno temu, w latach '90 w nieistniejącym już sklepie przy
ul. Ruskiej we Wrocławiu kupiłem sobie wędkę muchową, która
niewątpliwie nie przeszła do historii wędkarstwa muchowego. Na
dzisiejsze pieniądze kosztowała mniej więcej ok. 150 zł. Był to kij
Silstar chyba Crystal Fly czy coś w tym stylu. Długość 9'6" i klasa #6
zgodna z rzeczywistością. Akcja medium. Urokliwe było to, że blank
był krzywy, skręcał w lewo, później w prawo, ogólnie gdy zamykałem
jedno oko to wyglądało to jak gałąź leszczyny. Kija utraciłem
odczepiając muchę w zimowych nurtach Gowienicy szczytówką.
Niesamowita lekkość, uniwersalność i delikatność holu niewielkich
ryb, głęboka pracą pod rybą, doskonała do nimfy, mokrej i suchej
muchy. Złowiłem na nią pierwszego bolenia na mokrego red-taga
#16 w nurtach małej nizinnej rzeczki.

Nigdy więcej na stojakach sklepów wędkarskich, zlotach i u kolegów
nad wodą nie spotkałem wędki o podobnych parametrach i fizyce
blanki. Mamy ogromy wybór na rynku, ale wszystko jest mniej więcej
takie jak Orvis Helios 2, czy Vision Onki... czyli nie takie spolegliwe
jak lubiłem to w moim dawnym Silstarze. Coś się skończyło, jest
jakoś inaczej. Z długich patyków mamy 10 stopowe tip flexy do
nimfy, oraz 9 stopowe med-fast. Czy ktoś jeszcze robi takie kije
medium 9'6" #6 o głębokiej i średniej pracy blanki. Pozostały
wspomnienia i duży sentyment.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek





  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [6] 08.06 13:28
 
jedyny sentyment jaki czuję , to jest wędka Mitchella, robiona w Korei. wydałem tą wędkę , takiemu koledze, który zaczynał łowić na muchę. ta wędka otworzyła mi oczy na dł kija muchowego. miała 2, 58m albo 2,56 m, była w klasie 6#. ale dałem popis kiedyś tą wędką na Sanie. miałem ją wtedy po raz pierwszy na wodzie, tak dla picu , chciałem zobaczyć jak to hula w ogóle. pierwszy raz wychodziły mi rzuty na pełny kołowrotek, aż do linki podkładowej. sucha mucha lądowała pod drugim brzegiem Sanu. szok!!! sam byłem zdziwiony. z wędki 9' nie osiągnąłbym takiej odległości nigdy, próbowałem wcześniej i nie wychodziło to, a na krótszej wędce o 15 cm , cuda się działy. miejscowi z Dubiecka jak to widzieli, to aż zaniemówili. żal mi ich trochę było, bo siedzieli nad tym brzegiem łowili z gruntu , ryb pełno w wodzie , a tu nic nie bierze. a ja sobie śmig pod drugi brzeg i ciach klenika jednego za drugim . chyba ze 30 kleni tak złowiłem , aż się znudziłem. takie do 30 cm , nie większe. miałem radochę z łowienia, bo rzuty długie wychodziły i były ryby na kiju. myślałem, że z takiej odległości nie zatnę, bo wcześniej na dłuższym kiju mi to nie wychodziło na suchą muchę , a tu każde zacięcie było trafione. widziałem ,że miejscowych zaczynał szlag trafiać , to się zmyłem niżej w miejsce gdzie ludzi nie było. nigdy na tą wędkę nie miałem spadu lub niedociętej ryby. ale jak słońce dogrzało to się szmata z tej wędki robiła. czułem to na ręce, że to włókno jakby miękło od słońca. ale był kijek. potem wziąłem kiedyś starą klejonkę od Kubackiego z Katowic, też tak dla picu , zobaczyć jak to hula, bo dawno klejonki nie miałem w łapach. pierwsze trzy rzuty i szok!!! to nie jest to co węgiel lub grafit, ta wędka pracowała, mięciutko, coś kapitalnego. no i zacząłem się starać, żeby zrobić jakąś kopię tej wędki. potem dorobiłem się swojej klejonki, testy na wodzie , pierwsza się połamała w kilku miejscach, ale druga już nie. jak skończyłem robić taką wędkę , to nie wiedziałem czym to malować, czy lakierem czy czymś innym. test, testy, i dorobiłem się swojego impregnatu. tzn impregnat jest robiony w Polsce ,ale ja go , odpowiednio modyfikuję. lepszego impregnatu na pewno nie ma na całym świecie do klejonek bambusowych. wszystko się rozbija o nieosiągalny w Polsce bambus. 21 wiek i nie kupisz bambusa w Polsce takiego jakiego się chce.
 
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [0] 08.06 13:59
 
to, że miejscowych grunciarzy szlag trafiał, bo nie mogli wysiedzieć ani jednej ryby, to się zdarza czasem. pamiętam byłem jeszcze za młodych lat z kolegą w Myślenicach na Rabie. jedna ryba za drugą, dosłownie i do tego jeszcze małe lipienie takie po 25 cm(zdarzały się często), a na drugim brzegu siedzi trzech facetów z gruntówkami i nic i zamiast patrzeć na swoje wędki to zaczęli patrzeć na nas , co my robimy. fajny udany dzień był. ale to były czasy , linek muchowych nie było w sklepach, kupowaliśmy sznurki ze sztucznego jedwabiu , mniej więcej żeby pasowały do wędki i impregnowaliśmy to woskiem pszczelim zmieszanym z wazeliną,co rok , przed sezonem. taka linka wytrzymywała długo na swojej miękkości. potem jak zaczęły się pojawiać linki muchowe z zachodu czy ktoś je tam przywoził i sprzedawał, to wtedy człowiek zaczął próbować tych linek zachodnich. co jak co , linka jedwabna nie płoszy ryb. branie na lince przywiezionej z zachodu spadły o połowę. nie wiedziałem jak to wytłumaczyć sobie na początku, aż zacząłem używać dwóch wędek , z dwoma linkami, tą starą jedwabną i tą zachodnią. ta zachodnia kapitalistyczna linka, delikatnie chlapała o wodę przy lądowaniu, a ta jedwabna przed lądowaniem robiła się mięciutka w powietrzu i mięciutko lądowała na wodzie. nie płoszyła ryb.
 
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [4] 08.06 21:49
 
Oj tak, 8'6" to również magiczna długość wędki muchowej. Łowiłem, rzucałem, potwierdzam pozytywne wrażenia.
Na całe szczęście z tą długością w klasie #6 i akcją medium nie ma już takiej lipy na rynku jak z 9'6".

Rafale, łów ryby dalej. Rybność wód jest o rząd lub dwa rzędy wielkości mniejsza, ale woda to woda, przyciąga.

Zdrowia!
 
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [3] 08.06 22:55
 
wodę mam blisko, ale nie mam warunków teraz.
 
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [2] 09.06 02:43
 
wodę mam blisko, ale nie mam warunków teraz.

Masz warunki, żyjesz, myślisz, to wystarczy. Dla mnie jesteś legendą.
 
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [0] 09.06 06:18
 
to nie jest takie proste. czasami jest taka pogoda na muchę , że aż mnie drze, ale nie da się. przeważnie po południu, przed wieczorem, bez wiatru. o kurczę , wtedy to wiem że bym połowił.
 
  Odp: Sentymentalny kij 9'6 [0] 09.06 06:30
 
tam na Sanie na Słonnym jest dużo jelca powyżej 2 kładki.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus