Odp: Jakie są najbardziej miękkie modele w każdej firmie?
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2019-06-18 20:18:59 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Nie robię badań naukowych, natomiast z bezsensownych opisów
producentów nie da się wydobyć informacji o tym jak kolejno
posortowane są kije wg miękkości, najważniejszego obok klasy i
długości parametru wędki muchowej - mniej istotnego chyba niż
kolor lakieru.
Nie robię badań naukowych, natomiast z bezsensownych opisów
producentów nie da się wydobyć informacji o tym jak kolejno
posortowane są kije wg miękkości, najważniejszego obok klasy i
długości parametru wędki muchowej - mniej istotnego chyba niż
kolor lakieru.
Napisz swoje spostrzeżenia do producentów - bo na forach co uzyskasz, to tylko własne odczucia i co
to da ?? w ogóle to coś wnosi - tylko że istniejesz ? śmiech
"... natomiast z bezsensownych opisów producentów nie da się wydobyć informacji o tym jak kolejno
posortowane są kije wg miękkości, najważniejszego obok klasy i długości parametru wędki muchowej -
mniej istotnego chyba niż kolor lakieru."
Gorszą rzeczą w ówczesnych kijach jest szukanie min wagi, pracującej szczytówki i sztywniejszego
("szybszego") dolnika. Papierowe ścianki szczytówek. Do tego lipny materiał i ... czym to skutkuje,
chyba wiesz. Im nowsze modele tym gorzej i pryskają jak skorupka jajka. O przelotkach nie wspomnę
bo można je zmienić na starcie chcąc używać dobrych sznurów.
Tyle razy ci pisałem i nie tylko ja, szukasz taniego kija to kup kij z lat 1990-2000r. Z droższych
ówczesnych, kije z mięsistymi blankami, niekoniecznie lekkie ale pewne (np. T&T).