f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Kije, linki i pętle : : nadesłane przez dabo (postów: 4875) dnia 2019-11-18 08:58:49 z *.146.101.97.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
 
Cześć,

powód zastosowania takiego zestawu był prosty:
łowiłem w Słowenii duże, płochliwe tęczaki w czystej
wodzie -
podanie linki na większy dystans okazało się być o
wiele skuteczniejsze linką lżejszą niż wynika to z
klasy kija -
łatwiej osiągałem szybką, wąską pętle a i lżejsza
głowica delikatniej kładła się na wodzie nie płosząc
ryb. Taki
zestaw ma bardzo dużo zalet. Podsumuję (dla kija
#5 z linką #4 i niewielkich muszek):

1. Większy dystans
2. Delikatniejsza prezentacja i delikatne podniesienie
głowicy z wody
3. Większa odporność na wiatr
4. Ładna pętla
5. Łatwiejsze prowadzenie szczytówki
6. Ogólne poczucie lekkości zestawu etc..

Co do suszenia - z reguły stosuję floatanty i
wystarczą mi 1-2 miedzywymachy do wysuszenia
muszki - klasa
zestawu nie ma tu nic do rzeczy. Gdy łowisz linką w
klasie kija (zwłaszcza linką lekko przeciążoną) to jak
piszesz:
"agresywne na siłę podanie" spowoduje duże ugięcie
szczytówki co automatycznie przeniesie się na
kształt pętli i
i zamiast większej odległości osiągniesz splątanie
zestawu (tailing loop).
Odchudzenie linki pozwala właśnie na użycie
większej siły (byle płynnie) przy wymachu bez
przykrych
konsekwencji w postaci splątań - w efekcie
komfortowo osiągasz większe dystanse.
Dodatkową zaletą rzucania sznurem podklasowym
jest jego większa odporność na wiatr (mniejsze
średnice linek
w niższych klasach).

Pozdrawiam
Tomek


Tworzy się fałszywa legenda.
Nieprawda i prawda -jak odróżnić?!
Subiektywne odczucia i jednostkowe doświadczenie
mogą być prawdziwe,ale uogólnienie już nie...
Jeżeli blank nie ma t.zw. zapasu mocy to linka
podklasowa przyspieszy reakcję i da się więcej
utrzymać w powietrzu( o ile profil i długość głowicy
to umożliwiają).
Położenie linki zależy od umiejętnego rozwinięcia
pood odpowiednim kątem oraz od zluzowania
t.zn.od opuszczenia szczytówki-punktu oparcia
rozwijanej pętli...da się zrobić dowolną klasą linki
pływającej o standardowym przednim stożku.
Podniesienie można zrobić delikatne dowolną klasą
linki pływającej wystarczy zrobić falę na napiętej
lince która odkleja linkę od wody i jak większość jast
już w w powietrzu podnieść końcówkę.
Mniejsza masa linki generuje mniejszą siłę zatem
zwalczanie zwiększonego oporu czołowego i
znoszenia linki będzie mniej wydajne.
Pętla winna być skuteczna w określonych warunkach
-ładna być nie potrzebuje w rybie raczej nie wzbudzi
chęci poznania jej twórcy.
Różnica masy 1,2,g na 10m ma ułatwić prowadzenie
szczytówki?przecież to mój aparat mięśniowy
wykonuje polecenia umysłu i kompensuje wszelkie
niedoskonałości w formowaniu linki.
Różnica średnicy jest znikoma między sąsiednimi
klasami jednego rodzaju linki,w odróżnieniu do
różnicy między linką pływającą a szybkotonącą.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [22] 18.11 09:07
 
Zależy od wklęsłego toru szczytówki...można go zbudować dowolną klasą linki.
Umiejętnie prowadząc szczyt po prostej można go uniknąć.
Zwykle przy większym dystansie wywołuje go zbyt duża aplikacja siły-w przypadku określonej masy
głowicy nadane przyspieszenie zatem wprowadzona prędkość liniowa dłoni lub/i dociągnięcie linki
drugą ręką.
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [21] 18.11 10:01
 
Fajnie że wróciłeś do tematu.
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [20] 18.11 10:28
 
Tematu nie opuszczam tylko każdemu podaje wg potrzeb.
Czasem zadając pytanie trzeba zię zastanowić : 'Czy udźwignę odpowiedź?'.
Stosuje to także w doskonaleniu prowadzenia dowolnej pętli-kotwiczonych jak i z góry.
Mam całkiem interesujące osiągnięcia w zwężaniu podań zakotwiczonych grandspeyem.
Po ogarnkęciu dwuręcznych poszedłem dalej i wprowadziłem to samo w jednoręcznych.
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [19] 18.11 17:48
 
Tematu nie opuszczam tylko każdemu podaje wg potrzeb.
Czasem zadając pytanie trzeba zię zastanowić : 'Czy udźwignę odpowiedź?'.
Stosuje to także w doskonaleniu prowadzenia dowolnej pętli-kotwiczonych jak i z góry.
Mam całkiem interesujące osiągnięcia w zwężaniu podań zakotwiczonych grandspeyem.
Po ogarnkęciu dwuręcznych poszedłem dalej i wprowadziłem to samo w jednoręcznych.


Darku - szanuję Cię ale zupełnie nie rozumiem motywów Twoich wynurzeń skierowanych do innych.
Zamiast dyskutować i dzielić się niewątpliwie bogatą wiedzą praktyczną z innymi, prowokujesz, wyzywasz na
pojedynki rzutowe, podkreślasz swoją zajebistość i z. Retoryka, którą stosujesz może być obraźliwa dla innych a
często jest wręcz nielogiczna jak stwierdzenie:

"Czasem zadając pytanie trzeba zię zastanowić : 'Czy udźwignę odpowiedź?'."

Rozbierając to zdanie logicznie... pomyśl.... - przecież zadający pytanie nie wie czy "udźwignie" odpowiedź bo jej
nie zna...(i dlatego właśnie zadaje pytanie) poza tym co to znaczy "udźwignie"... co najwyżej nie zrozumie - i tu
jest pole do popisu - wyjaśniaj tak abyś był rozumiany inaczej szkoda czasu na klepanie w klawiaturę...


Wracając do dyskusji o linkach i pętlach, pokazujesz, że można wykonać poprawny rzut przy pomocy dowolnych
narzędzi... i to prawda ale idąc tą drogą możemy łowić na muchę bez wędki - wykonując całkiem efektywne rzuty
samymi rękoma i linką - BTW świetne ćwiczenie do wyrobienia timingu.

Tu zacytuję Igora Glindę z filmu, który już w tej dyskusji zamieściłem.... "można prowadzić samochód nogami" ale
po co?

Pozdrawiam
Tomek

 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [18] 18.11 22:47
 
'11…'
Wielu rzeczy jeszcze długo nie zrozumiesz,ale może po latach doświadczeń coś dotrze albo i nie.
Pytanie jest formą subtelnej agresji bo zmusza zrozumienia intencji oraz do odpowiedzi...
Z odpowiedzi warto wyciągnąć wnioski,uwagi żyjących w złudzie bez znajomości natury zjawisk
oraz kolejności następstw są po prostu nieistotne.
Po prostu znam intencje rozmówców i podaje na co zasługują w odróżnieniu.
Subiektywne postrzeganie bez właściwych studiów prowadzi na manowce doświadczysz nie raz.
Przyklejacie mi łatki swoich fobii albo agresją tuszujecie nieudolność.
Mimo to jak zajdzie potrzeba i wystąpi dojrzałość to może życie ocalę...bo mogę bez żadnych
oczekiwań-potrafisz mi podobnie zaoferować?Cykutę to wiem dostanę tylko mi nie zaszkodzi...

W płaszczyźnie podania dystansowego prowadzenie ramienia po linii wklęsłej przynosi więcej
pożytku - tego i wielu innych od Igora,Michała czy Piotra się nie dowiesz...
Wystarczy powiesić 26m, a potem wystrzelić w okolice 40m spróbuj miast nudzić o zajefajności.
'11'
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [17] 18.11 23:47
 
'11…'
Wielu rzeczy jeszcze długo nie zrozumiesz,ale może po latach doświadczeń coś dotrze albo
i nie.
Pytanie jest formą subtelnej agresji bo zmusza zrozumienia intencji oraz do odpowiedzi...
Z odpowiedzi warto wyciągnąć wnioski,uwagi żyjących w złudzie bez znajomości natury
zjawisk
oraz kolejności następstw są po prostu nieistotne.
Po prostu znam intencje rozmówców i podaje na co zasługują w odróżnieniu.
Subiektywne postrzeganie bez właściwych studiów prowadzi na manowce doświadczysz nie
raz.
Przyklejacie mi łatki swoich fobii albo agresją tuszujecie nieudolność.
Mimo to jak zajdzie potrzeba i wystąpi dojrzałość to może życie ocalę...bo mogę bez
żadnych
oczekiwań-potrafisz mi podobnie zaoferować?Cykutę to wiem dostanę tylko mi nie
zaszkodzi...

W płaszczyźnie podania dystansowego prowadzenie ramienia po linii wklęsłej przynosi
więcej
pożytku - tego i wielu innych od Igora,Michała czy Piotra się nie dowiesz...
Wystarczy powiesić 26m, a potem wystrzelić w okolice 40m spróbuj miast nudzić o
zajefajności.
'11'


Często spoglądasz w niebo...? Nie martw się, w końcu po Ciebie przylecą...😉
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [16] 19.11 00:22
 
Rzeczywiście potrafisz podziękować, mój wielki nauczycielu-dałeś mi wielką lekcję:czego nie warto
powielać...a co warto w sobie odnaleźć i zredukować.
Rozumiem po tonie głosu z filmu ,że wiedzę czerpiesz z kawy wróżąc z fusów.
Ciekawe czy los będzie łaskawy,czy surowy?!
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [15] 19.11 08:34
 
Rzeczywiście potrafisz podziękować, mój wielki nauczycielu-dałeś mi wielką lekcję:czego
nie warto
powielać...a co warto w sobie odnaleźć i zredukować.
Rozumiem po tonie głosu z filmu ,że wiedzę czerpiesz z kawy wróżąc z fusów.
Ciekawe czy los będzie łaskawy,czy surowy?!


Dabo - czy wszystko musisz sprowadzać do relacji „nauczyciel - uczeń”
Po tonie głosu z filmu wydedukowałeś, że czerpię wiedzę z fusów?
Serio?
Zastanów się chłopie nad sobą, rozejrzyj się dookoła i wyciągnij wnioski z efektów, które
osiągasz na każdym polu..... może czas na głębszą refleksję. Masz jeszcze kolegów na tym
forum czy wyłącznie uczniów, którzy nie wiedzieć dlaczego nie doceniają
„wszechwiedzącego miszcza” Dabo?
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [14] 19.11 09:31
 
Nie szukam kolegów i nie spoufalam się,za usługi płacę...
Wymagam od siebie więcej niż od rozmówcy.

Potrafię siebie dostroić do dowolnego narzędzia i wydobyć czyste brzmienie nawet z lichego
instrumentu.Z t.zw.kolegami odwrotnie potrafię usłyszeć fałszywą nutę kawoszy.
Jeżeli nie wiesz jakie przyjdą z tego skutki to jak nazwać wspieranie się używkami?
Złudnie oceniając sposób zasilenia jak chcesz ocenić otaczjącą rzeczywistość w tym intencje
napotkanych towarzyszy niedoli.
Najpierw bawisz się w sekretarza/tłumacza potem w prokuratora-jakim prawem-ktoś poprosił??
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [0] 19.11 09:34
 
No k...nie da się!Nie dasię!!
Ugrhhhhh!!!
To se k.rwa polatałem...
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [0] 19.11 09:34
 
No k...nie da się!Nie dasię!!
Ugrhhhhh!!!
To se k.rwa polatałem...
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [0] 19.11 09:34
 
No k...nie da się!Nie dasię!!
Ugrhhhhh!!!
To se k.rwa polatałem...
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [10] 19.11 11:27
 
Nie szukam kolegów i nie spoufalam się,za usługi płacę...
Wymagam od siebie więcej niż od rozmówcy.

Potrafię siebie dostroić do dowolnego narzędzia i wydobyć czyste brzmienie nawet z lichego
instrumentu.Z t.zw.kolegami odwrotnie potrafię usłyszeć fałszywą nutę kawoszy.
Jeżeli nie wiesz jakie przyjdą z tego skutki to jak nazwać wspieranie się używkami?
Złudnie oceniając sposób zasilenia jak chcesz ocenić otaczjącą rzeczywistość w tym intencje
napotkanych towarzyszy niedoli.
Najpierw bawisz się w sekretarza/tłumacza potem w prokuratora-jakim prawem-ktoś poprosił??


Darku - masz ode mnie radę gratis (nie mylić ze spoufalaniem się): poczytaj trochę o osobowościach z
zaburzeniami narcystycznymi/psychopatycznymi (to w sumie to samo) oraz borderline... może łatwiej Ci będzie
samemu z sobą.

I nic juz więcej nie piszę bo mam wrażenie, że to się tym żywisz i pompujesz swoje ego - jeszcze pękniesz i będę
miał Cię na sumieniu, po co mi to?


Pozdrawiam i zdrowia życzę!
Tomek

 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [9] 19.11 15:25
 
Puste fałszywe, jałowe i niepotrzebne słowa...szkoda życia.
 
  Odp: Kije, linki i pętle TAILING [8] 21.11 16:07
 
A miałem już nic nie pisać....ale kolega jest tak ciekawym przypadkiem, że nie mogę się oprzeć....

Według klasyfikacji DSM IV narcyzm jest utrwalonym wzorcem postępowania, poczuciem swojej wielkości. Osoba
narcystyczna oczekuje podziwu ze strony innych. Aby możliwe było zdiagnozowanie osobowości narcystycznej
według DSM IV, konieczne jest spełnienie co najmniej pięciu warunków:

1. wyolbrzymione poczucie własnej wartości (własnych osiągnięć, talentów) oraz oczekiwanie uznania tej wartości
przez inne osoby z otoczenia,
2. fantazjowanie o swoim powodzeniu, nadprzeciętnej mocy, urodzie, wybitnych osiągnięciach,
3. ogromne przekonanie o swojej unikatowości i wyjątkowości, (...)
4. wymaganie nadmiernego, przesadnego podziwu,
5. przekonanie o tym, że ma się specjalne uprawnienia (oczekiwanie przychylnego traktowania, wymaganie, aby
inni podporządkowali się woli narcyza),
(...)
6. brak empatii, ignorancja w stosunku do uczuć i potrzeb innych ludzi,
7.zazdrość lub przekonanie, że inni zazdroszczą jej,
8. wyniosłość i arogancja w stosunku do innych ludzi.

Czy powyższe kogoś nam tu nie przypomina?

więcej tu: https://terapiacentrum.pl/osobowosc-narcystyczna

a wszystko sprowadza się do (za wikipedią):

Osobowość narcystyczna (narcystyczne zaburzenie osobowości,) zaburzenie osobowości, w którym występuje
wzorzec zachowań zdominowany nastawieniem wielkościowym (w wyobraźni lub na jawie), potrzebą bycia
podziwianym, brakiem empatii i niezdolnością do przyjęcia perspektywy innych osób.

I wszystko w temacie!

Pozdrawiam
Tomek


 
  gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [7] 21.11 18:24
 
Każdy pisze o tym co w sobie ma wyolbrzymione.
Nigdy nie byłem niczyim kolegą,nikogo też tak nie nazwałem.
Nie spoufalam się.Fałsz rozpoznaje na pierwszy rzut oka,ale zawsze daję szansę na poprawę i
oceniam po czynach.
Moje studia nad stanem pomieszania umysłu z powodu chciwości,złości i głupoty trwają dopiero 50
w lat,ale będę kontynuował do ostatniego tchnienia.
Nie mam wrogów poza moimi wadami!
To ja pożyczyłem materiał DH i zdiagnozowałem uszkodzony multik niestety bez gratyfikacji...tak
samo jak podpowiadałem kulawemu jak nogę usprawnić-nie dość że kulasa odjął to jeszcze potem
zorganizował zrzutkę na protezę:OBCIACH.
Jak będziesz zdychał to może zrozumiesz co potrafię na razie trwaj przy swej
prawdzie/półprawdzie/nieprawdzie mnie to nie zrobi żadnej różnicy.
Kilka dni temu policja rzeczna mnie kontrolowała podczas nurkowania w Wiśle,ale odpuścili na
pouczeniu kiedy wyjaśniłem,że gotów jestem przepłynąć rzekę-nie wszerz tylko wzdłuż!
Jednym z moich trenerów w epizodzie piłki wodnej Legia Warszawa był gość po kontrakcie w
Legii...Cudzoziemskiej.
Urodziłem się 'w czepku' na Żelaznej o 6.15 1965.12.14 co nie jest powodem do wywyższenia i
uczciwie to nie zrobi na mnie wrażenia pogarda kukułki czy słoika(stwierdzenie faktu to nie
deprecjacja).
Stwierdzam brak respektu do gospodarza prezentowany przez przyjezdnych?!
Nie dziwi mnie atak ze strony ignoranta wspierającego się kawą,mogę co najwyżej współczuć
wielopłaszczyznowych konsekwencji.

Jestem po prostu wolny-nie zniewolony takimi znajomościami.


 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [1] 21.11 19:17
 
Każdy pisze o tym co w sobie ma wyolbrzymione.
Nigdy nie byłem niczyim kolegą,nikogo też tak nie nazwałem.
Nie spoufalam się.Fałsz rozpoznaje na pierwszy rzut oka,ale zawsze daję szansę na
poprawę i
oceniam po czynach.
Moje studia nad stanem pomieszania umysłu z powodu chciwości,złości i głupoty trwają
dopiero 50
w lat,ale będę kontynuował do ostatniego tchnienia.
Nie mam wrogów poza moimi wadami!
To ja pożyczyłem materiał DH i zdiagnozowałem uszkodzony multik niestety bez
gratyfikacji...tak
samo jak podpowiadałem kulawemu jak nogę usprawnić-nie dość że kulasa odjął to jeszcze
potem
zorganizował zrzutkę na protezę:OBCIACH.
Jak będziesz zdychał to może zrozumiesz co potrafię na razie trwaj przy swej
prawdzie/półprawdzie/nieprawdzie mnie to nie zrobi żadnej różnicy.
Kilka dni temu policja rzeczna mnie kontrolowała podczas nurkowania w Wiśle,ale odpuścili
na
pouczeniu kiedy wyjaśniłem,że gotów jestem przepłynąć rzekę-nie wszerz tylko wzdłuż!
Jednym z moich trenerów w epizodzie piłki wodnej Legia Warszawa był gość po kontrakcie
w
Legii...Cudzoziemskiej.
Urodziłem się 'w czepku' na Żelaznej o 6.15 1965.12.14 co nie jest powodem do
wywyższenia i
uczciwie to nie zrobi na mnie wrażenia pogarda kukułki czy słoika(stwierdzenie faktu to nie
deprecjacja).
Stwierdzam brak respektu do gospodarza prezentowany przez przyjezdnych?!
Nie dziwi mnie atak ze strony ignoranta wspierającego się kawą,mogę co najwyżej
współczuć
wielopłaszczyznowych konsekwencji.

Jestem po prostu wolny-nie zniewolony takimi znajomościami.




Dzięki za powyższe - właśnie potwierdziłeś nim wszystkie punkty z mojego poprzedniego
maila Przynajmniej wiem, że trafnie postawiłem diagnozę
Reszta niech wie z kim ma do czynienia....

Pozdrawiam
Tomek

PS. jak przepłyniesz Wiśle wzdłuż daj znać! Powodzenia!
 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [0] 21.11 21:03
 
No właśnie pozostali widzą kto(vip) sprowadza ich do ... 'reszty'.
Wystarczy przeanalizować.
Przed piłką wodną trenowałem pływanie 12-14 km dziennie rano 7-9 i po południu 16-18.
Jakieś rekordy wawy na 1500 dowolnym w juniorach,potem LOK i monopłetwa z powierzchni lub
pod.Bzdykfus: wobki z zielonej wanienki SKRA.Nawigacja podwodna.AWF wszelkie prace
Universitas,Student service...martwe dusze.
Windsurfing:course race,slalom,formuła,wave...pod nickiem 'Bąbel' PZ31,POL31
Pierwszy wklepałem slalom 'Puzonowi' PZ7 w Dębkach '90 zaraz po wypadku samochodowym po
którym miałem śmierć kliniczną i całkiem interesujące doświadczenia...
Na wodę schodzę gdy pozostałych zdmuchuje 25 węzłów +
Taka mała próbka!?
Niech wiedzą!
Powtarzam dysponuję kontaktem do ocalonych za ich zgodą(RODO) niech oni o mnie mówią...
Wiecznie początkujący nikt.
Czasem rozemocjonowany entuzjasta doświadczeniem można obdarzyć kilka wcieleń.
Właśnie rozpocząłem projekt wyciągania z powikłań gościa po wylewie...
Jak będzie poprawa to sam opisze.
 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [0] 21.11 20:08
 
Brawo! Brawo! Podziwiam i szczerze zazdroszczę! Niesamowite!
Czytam już trzeci raz i za każdym razem zapiera mi dech! Cudo!
 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [3] 21.11 22:49
 
Nigdy nie byłem niczyim kolegą,nikogo też tak nie
nazwałem.
Nie spoufalam się...


Zainwestuj w psa.

Pozdrawia '44'
 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [2] 21.11 22:57
 
Koń pierwszy przyjaciel nomada,pies drugi...ale nie
miałbym czasu na pomaganie potrzebującym.
Z wyboru sam mogę dysponować życiem bez
dokuczania bliskim.
 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [1] 21.11 23:16
 
Z wyboru sam mogę dysponować życiem bez
dokuczania bliskim.


I o to chodzi, o to chodzi.
 
  Odp: gładki to TAILING w pętli poznawczej ludzi [0] 22.11 01:14
 
11:44 dobra proporcja ...jak scandi.
Na srebrniaki w sam raz.Pętla kotwiczona lekko z powietrza wężykiem,mały wabik w niskiej czystej
wodzie...
To jak to było z Luke Skywalker?!podniebny wędrowiec-nomad!
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus