f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Oporówka/łożysko jednokierunkowe. : : nadesłane przez trouts master (postów: 8663) dnia 2020-02-02 23:58:26 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  @dabo

Rolki jak i tuleja przy kręceniu obracają się swobodnie bez jakiegokolwiek obciążenia. Jedyne obciążenie,
nacisk, i ewent. zużycie jest w momencie gdy "korbka chce się cofnąć" a tym momentem jest zacięcie, walka
ryby na hamulcu. Oglądałem zużycie tulei jak i rolek w dużym powiększeniu i nie widziałem zużycia.
Kosz młynka napędza pinion a nie tuleja łożyska oporowego. To nie napęd tylnego koła w rowerze.
Uważasz że rolki łożyska podobnie jak tuleja są z tak słabego materiału że bez obciążeń same się zużywają?
Ja myśle że siada docisk sprężynek który skutkuje później chwilową bezwładnością mechanizmu. Podobnie
jest w "one way needle bearing" gdzie słabną plastikowe dociski a i ośki widziałem zużyte.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [75] 03.02 01:20
 
Rozebrałem setki sprzęgieł oporowych,dziesiątki rozruszników samochodowych...
Za każdym oporem jest TARCIE zatem ścieranie...zużycie! No ,kurka! Przetrzyj białym papierem- co
daje zmianę koloru -starty materiał! Dlatego oporówka stelli 96' wymaga korekty po dwudziestu
latach użytkowania!!
Mam twinki i stelle,tournamenty oraz emblemy ...
Regeneruje dowolne bez oszustw.
Tak samo muchowe...
Jeżeli problem istnieje to ma przyczynę i rozwiązanie istnieje ścieżka uwolnienia od problemu-
medycyna tybetańska…/buddyzm : ludzie,domy,samochody i wszystko co skonstruowano na
podobieństwo organizmu ludzkiego.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 07:58
 
Rozebrałem setki sprzęgieł oporowych,dziesiątki rozruszników samochodowych...

Pytanie ile z nich złożyłeś
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [63] 03.02 09:31
 
Nie było Stellki 96. Była 95, 98 i kolejna, czyli Millenka..
Oczywiście, że w stałoszpulowcach dochodzi do zużycia osi poruszającej góra-dół wewnątrz tulei,
obracającej na niej wewnętrznej strony tulei, jak i tej na styku wałeczki-zewnętrzna strona tulei. Cudów
nie ma, bo przecież w tych miejscach zachodzi tarcie elementów. Fakt-wystarczy zobaczyć ślady na
papierze po wytarciu osi i oporówki po jej otwarciu. Z czego biorą czarne ślady na papierze? Stąd
zmniejszająca się z czasem sprawność oporówki, co najlepiej widać w niskich temperaturach. To samo
w muchowych, gdzie wałeczki łożyska jednokierunkowego stykają się z osią. Oczywiście tu zużycie
zachodzi zdecydowanie wolniej, bo przecież nie kręcimy szpulą muchowego tyle, ile w przypadku
kołowrotka spinningowego.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [62] 03.02 11:51
 
95' może być,góra- dół to w pinionie poza sprzęgłem.
Tuleja oporówki zblokowana na pinionie,niestety asymetrczna i nie da się odwrócić,ale można dokładnie pomierzyć i dopasować od innej oporówki,wałki też...sprężyny i obudowy nie wymagają wymiany.
Proste konstrukcje na kilku osiach i łożyskach,wystarczy zawczasu korygować luz na przekładni i bieżniach łożysk.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [1] 03.02 11:58
 
W muchowych równie szybko jak w spiningowych, sprzęgła ścierają wałki i oś niestety,może za jakiś czas dojdą do zamiennej tulei.
Wiele obrotowych szpulek regenerowałem także sprzęgła :muchowe,przepływanki,multiki(okrąglaki,niskoprofilowe).
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 13:05
 
W muchowych równie szybko jak w spiningowych, sprzęgła ścierają wałki i oś niestety, może za
jakiś czas dojdą do zamiennej tulei
.
Wiele obrotowych szpulek regenerowałem także sprzęgła
:muchowe,przepływanki,multiki(okrąglaki,niskoprofilowe).


To w jakich modelach muchowych masz rozbieralne łozyska?? bo jak narazie we wszystkich z którymi się
spotkałem łozysko było elementem wymiennym i nierozbieralnym (metalowa sześciokatna obudowa łozyska i
wałki w plastikowym koszu montowanym w nim "od zewnątrz" przed wcisnięciem w obudowę), a tulejka wymienna
i mozliwa do dorobienia w każdym z nich. Próba wyjęcia wałków "do środka kończy sie potem ich wypadaniem
przy zdjęciu łozyska z tulei.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 13:46
 
Napisz mi @dabo jaki luz (zużycie) jest dopuszczalne? Przy jakim zużyciu widać problem? Setne części
milimetra? Tysięczne? Czy bliżej dziesiętnych?
Może zregeneruję sobie ośkę i wałeczki (lub je dokupię) żeby wrócić do fabrycznych parametrów.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [58] 03.02 14:03
 
Nie ma takiej możliwości, by w muchowych wałki i oś zużywały się równie szybko jak w spinningowych.
Szpulą muchowego kręcimy wielokrotnie mniej i obroty 1 do 1. Najczęściej dochodzi tu do gorszej pracy
lub awarii z powodu niewłaściwego wkładania/zdejmowania szpuli i braku dbałości o czystość łożyska i
osi. Szczególnie jeśli nie są dobrze uszczelnione przed wnikaniem wody z zanieczyszczeniami. Rotor
kołowrotka o stałej szpuli kręci szybciej i przez znacznie dłuższy czas podczas łowienia. Stąd częściej
dochodzi do przepuszczania włączonej oporówki, szczególnie zimą.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [57] 03.02 16:29
 
Zwłaszcza,że zużywają się przy oporowaniu,ilość obrotów bez oporowania nie ma żadnego znaczenia.Wiedziałem ,że pożałuje odpowiadając dyletantom.
Zajeździłem z dziesięć muchowych oporówek to i różne warianty rekonstrukcji przetrenowałem.
W nawale bylejakości,no nie ma wyjścia- trzeba rozwalać legendy miejskie.
Czystość powierzchni ma znaczenie dla panewek czy ł.tocznych prędzej stracą funkcje niż sprzęg oporu.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [21] 03.02 17:10
 
Dyletantom polecam wzięcie do ręki dobrego kołowrotka, tak od Shimano Stradic do Stelli, ale nie
jakiegoś trupa, zakręcenie i stwierdzenie: dlaczego każdy działa z wyczuwalnym oporem po włączeniu
blokady wstecznych obrotów? Utalentowani w zajeżdżaniu muchowych kołowrotków nie muszą
sprawdzać. Niech lepiej nauczą się posługiwać muchowymi.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [20] 03.02 20:51
 
Lecę na Stradic-ach, powiedzmy 1996/2003.
Noooo, dlaczego jest opór? Chętnie "posłucham".
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [19] 03.02 21:25
 
To odkręć rotor, następnie trzy śrubki, którymi oporówka jest mocowana do reszty. Po wyjęciu wymontuj
pierścień i sprawdź igłą, że wałeczki są maksymalnie wypchnięte przez sprężynki. Jest to też okazja do
przekonania się jak dużo brudu znajduje się na wałeczkach i pierścieniu, przeczyszczenia ich i
delikatnego przesmarowania oliwką. Taka ilość brudu nie może powstać w inny sposób, bo jak można
zauważyć przy włączonej oporówce ruch wsteczny rotora jest praktycznie zerowy, więc jakie tu tarcie?
Jak zapewne wiesz nie da się włożyć powtórnie tulejki do oporówki, bez jej wyłączenia. Dlaczego? Bo
przeszkadzają wypychane przez sprężynki wałeczki. Powodem wadliwego działania oporówki mogą też
być zużyte łożyska podpierające pinion z zamontowanym na nim pierścieniem. Tu nic nie pomoże
wspomniane przez dabo dokładanie podkładek regulujących docisk koła do piniona. Raczej tylko
pogorszy sprawę.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 21:36
 
To odkręć rotor, następnie trzy śrubki, którymi oporówka jest mocowana do reszty. Po wyjęciu wymontuj
pierścień i sprawdź igłą, że wałeczki są maksymalnie wypchnięte przez sprężynki. Jest to też okazja do
przekonania się jak dużo brudu znajduje się na wałeczkach i pierścieniu, przeczyszczenia ich i
delikatnego przesmarowania oliwką. Taka ilość brudu nie może powstać w inny sposób, bo jak można
zauważyć przy włączonej oporówce ruch wsteczny rotora jest praktycznie zerowy, więc jakie tu tarcie?
Jak zapewne wiesz nie da się włożyć powtórnie tulejki do oporówki, bez jej wyłączenia. Dlaczego? Bo
przeszkadzają wypychane przez sprężynki wałeczki. Powodem wadliwego działania oporówki mogą też
być zużyte łożyska podpierające pinion z zamontowanym na nim pierścieniem. Tu nic nie pomoże
wspomniane przez dabo dokładanie podkładek regulujących docisk koła do piniona. Raczej tylko
pogorszy sprawę.


Jachu.
Ale co maja łożyska czy pinion do tulei oporowki? Co innego zużycie lubiona na którym jest tuleja. Przy
zużyciu osiowośc może słabnąć ale tuleja pomiędzy walkami pracuje w sposób "pływający" )tak sobie nazwę)
wiec luz tulejki na pinionie tez nie powinien mieć wpływu na blokadę (opór).
Może inaczej, co powoduje że tulei nie wsadzisz pomiędzy wałeczki? Co je dociska? Może tam występujący
luz może przyczyniać się do braku "stop".

Co do tarcia to jakie wiec występuje które zużywa tuleję/rolki?

Co do rozbierania, brudu czy innych rzeczy z twojego wpisu mam to w głowie bo robiłem to może setki razy.
Brud w mnie nie występuje o ile młynek nie wpadnie do wody. Podobnie u innych które rozbierałem.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [17] 03.02 21:40
 
Dzięki tarciu nie można przesunąc zablokowanego rotora,gdyby był poślizg to z braku tarcia.Ścieranie następuje w momencia zatrzymania.
Ja pierdykam,ze śmiechu musze czyścić wyświetlacz...
W oporówce nie ma prawa być żadnego pyłka,piasku czy brudu.
Rozbiera do zera i myje b.extra-akcyjną,a po precyzyjnym złożeniu tylko tuleje subtelnie przeciera wacikiem po oliwce.
Koło i pinion,podkładki to ząbkowanie- luz koła eliminuje,zależnie od zużycia zębów...z oporówką nic wspólnego.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [16] 03.02 21:59
 
A potrafisz sobie wyobrazić co się dzieje z już wyrobionymi bieżniami łożyska kulkowego
podpierającymi pinion, po większym dociśnięciu koła do piniona i jaki to ma wpływ na układ pierścień -
wałeczki oporówki? Jeśli nie, to nie mamy o czym geniuszu mechaniki rozmawiać?
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [12] 03.02 22:10
 
Tak.Wymienia się na sprawne...genialne?!







 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 22:17
 
Bawisz się kołowrotkami w piaskownicy? Jak miałeś tak dużo oporówek w rękach, to wiesz o jakim
brudzie wspomniałem. No i nie siłuj się z tymi muchowymi. Załatwić dziesięć wałeczkowych w
kołowrotkach muchowych? Trzeba mieć wyjątkowy talent. To jest dopiero zabawne.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [10] 03.02 22:17
 
Talerz i pinion mają luz ,który zwykle powoduje zużycie łożysk kulkowych stabilizujących osie,podkładki niwelują.Jeśli nie zrobi się niwelacji to następuje noszczenie zębów przekładni...dopóki kulkowe są ciche.Kiedy hałasują wymiana,bo niwelacja tego nie zmieni.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [9] 03.02 22:25
 
Żaden talent,tylko restauruje po dyletantach którym się wydawało ,że coś potrafią za to stan sprzętu temu przeczył.Tak samo leczę rodziny,domy,samochody...
Jakikolwiek problem jeżeli tylko istnieje to ma przyczynę,rozwiązanie -istnieje ścieżka uwolnienia od problemu.Buddha's4NobleTruths
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [5] 03.02 22:53
 
A to bardzo ciekawe, że nie widzisz związku pomiędzy zużytym łożyskiem trzymającym pionion z
zamocowaną na nim tuleją, a wiesz, że w niskiej temperaturze może być problem z płynnym i
równomiernym zadziałaniem styku wałeczki-tuleja? Bardzo dziwne. Chyba jeszcze długa droga przed
Tobą?
Już wpadłeś na wytłumaczenie faktu, dlaczego po włączeniu oporówki kołowrotek kręci z większym
oporem? Bo to wcześniejsze tłumaczenie było dość zabawne.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [4] 03.02 22:59
 
"A to bardzo ciekawe, że nie widzisz związku pomiędzy zużytym łożyskiem trzymającym pionion z
zamocowaną na nim tuleją, a wiesz, że w niskiej temperaturze może być problem z płynnym i
równomiernym zadziałaniem styku wałeczki-tuleja? Bardzo dziwne."


Pisz jaśniej jeżeli możesz i nie jest to jakaś tajemnicą, bo coraz trudniej nie tylko ciebie się czyta.
Ja nie widzę związku.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [3] 03.02 23:22
 
Ile można powtarzać?
Zużyte łożysko się wymienia!oporówkę czyści,a luz koła niweluje.
Wałki oporówki toczą się tak samo niezależnie od ustawienia dźwigni hamulca.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 23:47
 
Oporówkę się czyści?: - Przecież pisałeś, że piasek i inny brud tam nie ma prawa być? Więc skąd się tam
bierze? Z tego praktycznie zerowego posuwu przy blokadzie wstecznych obrotów? Weź się chłopie
zastanów i powiedz nam z czego ten brud?
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [1] 04.02 14:49
 
Z tłuszczu...nadgorliwi pakują nadmiar smaru wszędzie,lub leją oliwkę na oś szpuli gdzie nadmiar rzyga na śrzęgło oporowe...czasem leją oliwę bez opamiętania przez otwór serwisowy wałka posuwu szpuli
Na porywce napis jak wół NO GREASE,oliwka też zbędna tam ma być tarcie statyczne,a nie dynamiczne...
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 04.02 14:57
 
Zgadza się. Nadmiar jest zły wszędzie. Wilgotny ma być jedynie filc z obudowie górnej nad
wałeczkami.
Oczywiście wilgotny po odpornej na niskie temp. oliwce. Najlepiej silicon oil.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [2] 07.02 00:44
 
tak
grunt to podążanie za Mistrzem/Nauczycielem
a On mówi:
Buddyjskie teksty radzą, aby ukrywać swoje dobre cechy i osiągnięcia niczym lampę w skrzyni. Nie
powinniśmy się nimi chwalić na prawo i lewo, dopóki nie mamy ku temu poważnego powodu.


Żaden talent,tylko restauruje po dyletantach którym się wydawało ,że coś potrafią za to stan
sprzętu temu przeczył.Tak samo leczę rodziny,domy,samochody...
Jakikolwiek problem jeżeli tylko istnieje to ma przyczynę,rozwiązanie -istnieje ścieżka uwolnienia od
problemu.Buddha's4NobleTruths
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [1] 07.02 08:19
 
Nieprawda liczy tylko wiedza ,ktòrą przekazuje...respekt by zachować wnioski z analizy przesłanek.
Inaczej podążając ślepo za wzorem można zbłądzič np kto chciałby naśladując ślepo znakomitego
Nauczyciela doświadczyć ukrzyżowania?!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 07.02 09:41
 
tak
zatem Nauczyciele ze Sri Dalada Maligawa mylą się...
po tylu latach...
może teraz doznają Oświecenia


Nieprawda liczy tylko wiedza ,ktòrą przekazuje...respekt by zachować wnioski z analizy
przesłanek.
Inaczej podążając ślepo za wzorem można zbłądzič np kto chciałby naśladując ślepo znakomitego
Nauczyciela doświadczyć ukrzyżowania?!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [2] 03.02 22:55
 
A potrafisz sobie wyobrazić co się dzieje z już wyrobionymi bieżniami łożyska kulkowego
podpierającymi pinion, po większym dociśnięciu koła do piniona i jaki to ma wpływ na układ pierścień -
wałeczki oporówki? Jeśli nie, to nie mamy o czym geniuszu mechaniki rozmawiać?


Jachu.
O jakich łożyskach piszesz? Pinion podpiera dwa najważniejsze łożyska: główne pod koszem (czasami dwa) i
oporowka (łozysko wałeczkowe jednokierunkowe).
Układ o jakim piszesz sprawia większe zużycie oporowki na skutek większego jej obciążenia gdy łożysko nizej
(kosza) leży, jest zużyte i "dowalone" kołem do.... Właśnie do oporowki.
O dolnym malutkim poniżej głównego łożyska kosza wspomagającym worm shaft nie wspominam.
Pamietajmy jeszcze o tym że siła nacisku jest przenoszona również z pinionu na tuleje łożyska "one way" wiec
zużycie mosiężnego pinionu (łożysko ślizgowe) powinno być większe niż tulei z chromo niklu. Chyba że nie
znam się na twardościach materiałów. Osie silnikow elektrycznych podpartych na tulejach z brązu jakoś nie
wycierają się tak szybko jakby wychodziło z waszych wpisów co do zużyć tulei i wałeczków oporowki.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 04.02 00:17
 
Arku, każde łożysko zużywa się. W przeciwnym wypadku nie byłoby konieczności wymiany. Jeśli
"wyrobione" to koniecznie wymiana (koszt nie jest wielki), bo pinion nałożoną tuleją (bo to sztywny układ)
zaczyna fiksować w relacji z wałeczkami oporówki. No i to może być przyczyną, że oporówka
"przepuszcza". Oczywiście nie to musi być najważniejszą przyczyną. Najpierw szukaj przyczyny w samej
oporówce. Często przyczyna tkwi tylko w niej. Przykładowo z powodu zniekształcenia którejś ze
sprężynek podczas składania oporówki po całkowitym jej rozebraniu i powtórnym złożeniu. Oporówka to
dosyć prosty element, ale musi być złożona z uwagą, starannie. Zacznij od sprawdzenia, czy są
identyczne, czy któraś nie jest zniekształcona. Potem kołowrotek do zamrażarki i sprawdź jak działa,
większość smarów odporna na takie temperatury, więc bez obaw.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 04.02 15:14
 
Sprzęgło oporowe nie jest łożyskiem.Nazywanie błędne pozwala wyciągać błędne wnioski.Pinion podpierają dwa łożyska-panewka lub kulkowe od dołu i kulkowe(zwykle największego rozmiaru pod rotorem nad nim położona oporówka...ew z podkładką niwelującą luzy bieżni kulkowych łożysk uniemożliwiającą przesuwanie piniona.
Zęby koła tylko zbliża się do ślimaka minimalizując niezbędny luz,nacisk wyklucza swobodną pracę i przyspiesza zużycie przekładni.
Porównanie sprzęgła do panewek osi silnika elektrycznego całkowicie nietrafne-patrz pierwsze zdanie postu.
Tarcie statyczne powoduje ścieranie i zmniejszanie średnic walców,tulei.
Zamiast dorabiać łatwiej zmienić na nowe z taniego modelu tej samej marki.
Trudności montażowe sygnalizują niewiedzę domorosłego montera.Rozłożenie i złożenie oporówki zabiera ok 3-4 minut i nie wymaga igły czy udasięwania...
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 17:18
 
"Wiedziałem ,że pożałuje odpowiadając dyletantom."
To może lepiej nic nie pisać? Przecież od dawna widać, że miszcz jest jeden, a reszta to sami dyletanci.
 
  Jeden skowronek wiosny fałszywą nutą nie czyni... [33] 03.02 17:42
 
Do dowolnej kukułki-wystarczy się nie wcinać!
opór wywołuje element, który uruchamia blokadę po zmianie kierunku obrotów rotora lub szpuli.
Wałki sprzęgła toczą się przy dowolnym położeniu przełącznika hamulca.
Niby banalne,a jak się okazuje nie do pojęcia dla drobiu.
 
  Odp: Jeden skowronek wiosny fałszywą nutą nie czyni... [1] 03.02 18:29
 
Podobno wiele razy rozkładałeś i składałeś oporówkę. To ile razy udało się włożyć pierścień przy
przymkniętej oporówce do jej wnętrza, o czym to świadczy i do czego służą umieszczone tam sprężynki
geniuszu?
Ćwicz lepiej z tymi muchowymi, które tak wysiadają. Trzeba mieć wybitny talent, żeby wykończyć
dziesięć. Nawet jeśli ich wałeczkowe od Chińczyka. U was w Szmulkach wyciągacie wiadra ze studni
muchowymi kołowrotkami?
 
  Odp: Jeden skowronek wiosny fałszywą nutą nie czyni... [0] 03.02 18:46
 
Podobno wiele razy rozkładałeś i składałeś oporówkę.


Na to ostatnie podobno nie ma dowodów...
 
  Leśne radio... [30] 03.02 19:18
 
W skręcanych oporówkach shimano sprężynki pozycjonują gotowość sześciu wałków do jednoczesnego zacisku -brak wstępnego napięcia ułatwia bezwysiłkowy montaż tulei(nie ma zjawiska typu uda/nie uda)skręconą trzema wkrętami dokręca się kolejnymi trzema do korpusu potem montuje rotor..tego uczą na bazarze Różyckiego,a na Kercelaku jak odróżnić drób od reszty.
Wałki i tuleje wyciera wielokrotność blokowania,a nie obciążwnie holowaniem.
Nieco inne sprzęgła są w Daiwie,Tica,Abu itp
Muchowe jak multiki mają sprzęg nierozbieralny,ale po ścięciu fragmentu zawalcowanego
da się i je rozłożyć,a potem poddać regeneracji.
Tylko zaślepiony własną ignorancją może wciskać kit o roli sprężynek i regeneracji doginaniem...coś jak kardiolog co leczy serce zamiast krew.
Średnice walców jak proporcje w muszkowaniu są kluczem działania narzędzi.
 
  Odp: Leśne radio... [29] 03.02 20:57
 
Zaraz, czyli wychodzi na to że za mała średnica wałeczków i tulejki powoduje ....
Co? Oprócz popuszczania. Chętnie poczytam. Pytałem również jak powinno być spasowane "łożysko" tuleja-
wałeczki? Ile luzu, brak czy "zero" ma być wymagane?
 
  Odp: Leśne radio... [28] 03.02 21:12
 
Oprócz popuszczania...nic.
Tak jak ze zwieraczami,albo trzymają albo popuszczają...co ciekawe też przy wychłodzeniu.
Tolerancja i luz oporówki.Proste.
Kup nową zmierz i porównaj z posiadaną zużytą,też poczytam.
 
  Odp: Leśne radio... [25] 03.02 21:24
 
Zacznę od obejrzenia wałków i tulejki pod mikro.
 
  Odp: Leśne radio... [0] 03.02 21:29
 
Na wałeczkach raczej nic nie zauważysz. Pewnie tylko niezauważalnie zmniejszyły swoją średnicę. Na
pierścieniu po długim użytkowaniu kołowrotka będzie widoczny ślad, który robią wałeczki.
 
  Odp: Leśne radio... [23] 03.02 21:50
 
Niewiele da ogląd...bo ścierają się w toczeniu.
Za to pomiar na styku tulei i wałków może wykazać subtelną różnicę.
Efekt jest taki ,że przy skurczonym z chłodu metalu jeden wałek nie łapie jak pozostałe i powstaje uślizg,a korba wali po palcach.
W sumie tylko jeden nie trzyma pozostałe pięć próbuje,ale to nie wystarcza i funlcje trafia szlag...coś jak w samochodzie jedno koło bez powietrza,ale pozostałe z powietrzem stwierdza blondi.😄
 
  Odp: Leśne radio... [22] 03.02 23:26
 
Zaraz, zaraz. Jeżeli chodzi o tak min. zużycie to wystarczy poprawić (zrobić) większy docisk na wałeczki
poprzez krzywkę która je przełącza. Wałeczki od strony tulei nie są ograniczone niczym wiec mogą "podejść"
bardziej do niej. Kwestia tylko aby coś je trzymało od tylu gdy tuleja je odpycha ("korbka w tył", zacięcie, itp)
robiąc tzw. "stop". Czy aby jednak ta krzywka (jej krzywizny mające kontakt z walkami) się nie "wybijają"-
zużywają?
Jeżeli tak to krzywkę prościej dorobić .... laserem.
 
  Odp: Leśne radio... [21] 04.02 00:23
 
Nic nie dorabiaj. Jak napisałeś wałeczki nie mają ograniczeń od strony tulei. A co je ogranicza od drugiej
strony, jeśli nie sprężynki? Więc co wymaga uwagi?
 
  Odp: Leśne radio... [20] 04.02 07:42
 
Stracę dzisiaj chwile czasu i specjalnie rozbiorę oporowkę choć nie musze bo moje czyściutkie "jak w szpitalu".
Ale sobie przeanalizuje wszystko o czym tu pisaliście i może coś nowego ciekawego się nauczę.
 
  Odp: Leśne radio... [19] 04.02 14:24
 
A po co tracić czas?
Mam stradic 2500fb '06 zabrało kilka minut...
 
  Odp: Leśne radio... [3] 04.02 14:27
 
Póki co trzyma...choć przepracowany ząbkuje,tuleja wyślizgana na lusterko na styku wałków.
 
  Odp: Leśne radio... [2] 04.02 14:27
 
Kolejna
 
  Odp: Leśne radio... [1] 04.02 14:29
 
Kolejne...
 
  Odp: Leśne radio... [0] 04.02 14:34
 
Porywka której przekręcenie napina sprężynki i cudownoe udaje sieę za każdym razem poprawnie złożyć bo tylko jedno położenie zgodnie koryguje otwory montażowe.
 
  Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [14] 04.02 14:53
 
I właśnie. Wałki do tulei zbliża ta płytka która jest pod wałeczkami z tego co pamiętam, a w głowie różnie
jest gdy przerwa była za długa. Sprężynki odciągają wałeczki żeby mieć niezakłócony niczym ''wolny bieg"
czy tzw. luz, jak zwał, tak zwał. Po przekręceniu obudowy oporówki na skutek przełączenia dźwigienką
wałki są dociskane do tulejki i możliwe jest obracanie nią jedynie w jednym kierunku. Gdy tulejka próbuje
się obrócić w drugą stronę są one natychmiast dociskane do? Do czego właśnie? Na twoich fotkach za
bardzo nie widzę. tego co pamiętam opierają się one o ten metalowy pierścień jak i o kosz w którym są.
Zawsze po prawe strony walków patrząc z perspektywy fotki. Kosz z tego co pamiętam jest chyba
ruchomy i on dochodzi do wałków dając im więcej lub mniej potrzebnego/lub nie luzu aby mieć "stop" czy
'wolny bieg".
Gdzie mogą więc wałeczki uciekać na skutek zużycia? Albo głębiej w zużyte wypustki kosza albo głębiej
w pierścień (co jest wątpliwe ze wzgl. na praktycznie brak możliwości jego szybkiego zużycia).

Sprężynki nie mają raczej nic do rzeczy podobnie jak zużycie wałków czy tulei .

Ja jeszcze nie znalazłem chwili żeby siąść do młynka. Jak rozbiorę i przeglądnę skoryguję ewent swoje
błędne myślenie.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [3] 04.02 15:42
 
Metalowy wielokształny pierścień dociska wałki do tulei,a koszyk z tworzywa widoczny pomiędzu wałkami jest przesuwany wypustem dźwigni przełącznika...zbliża wałki do tulei lub oddala.Zwykle wymiana tulei na nową wystarcza po odtłuszczeniu wałków.
 
  Odp: Problemy z oporówką nie łożyskiem-rozwiązania [2] 04.02 17:23
 
Sprężynki tylko stabilizują ustawienie wałków,kąt ścianek pierścienia umożliwia jednokierunkowe przesunięcie tulei,w przeciwną stronę rygluje sześcioma punktami podporu-jeżeli następuje uślizg w chłodzie to co może go powodować?
1.zbędne smarowanie,
2.brak rygla/klina.
W nowym skurcz metalu nie powoduje utraty hamowania,w dużo używanym(nienatłuszczonym) pojawia się uślizg.
Jedynie ubytek startego materiału pojawia się przy długotrwałym eksploatowaniu.
Konkluzja -potrzebne szersze wałki i/lub tuleja.
Chyba,że lubisz fałszywy śpiew skowronka...to na zdrowie.
I tak ze wszystkim,linki,głowice,wędki,kotwice...
Uderz w stół to puste dzbanki najgłośniej zabrzęczą,a babskiego pyskowania nie będzie końca.
 
  Odp: Problemy z oporówką nie łożyskiem-rozwiązania [1] 05.02 07:33
 
Jak ja nie lubię zaprzeczeń. Gdy jedno (np. wpis) zaprzecza drugiemu. Dopiero co był jazgot z @Grzeg (link
nizej) i znowu musze zareagować, co pewnie skończy się kolejną "zadymą".

http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=167152&offset=0

"Sprężynki tylko stabilizują ustawienie wałków,kąt ścianek pierścienia umożliwia jednokierunkowe
przesunięcie tulei,w przeciwną stronę rygluje sześcioma punktami podporu-jeżeli następuje uślizg w chłodzie
to co może go powodować?
1.zbędne smarowanie,
2.brak rygla/klina.


Kąt ścianek pierścienia może uniemożliwiać ... a nie umożliwia przesunięcie tulei. Niech będzie
tulei bo to efekt końcowy ale napisałbym wałków. Kąt ścianek pierścienia umożliwia jednokierunkowe
przesunięcie wałków.
To skutkuje możliwością obrotu tulei w tym samym kierunku.

W nowym skurcz metalu nie powoduje utraty hamowania,w dużo używanym (nienatłuszczonym) pojawia
się uślizg.


W cytowanym wyżej punkcie 1 piszesz że uślizg powoduje "zbędne smarowanie" a teraz "w dużo
używanym (nienatluszczonym) pojawia się uslizg"
. To jak ma być w końcu? Ma być "zbędne smarowanie"
czy w "używanym ma być nienatluszczone/natłuszczone"??? Jak będzie dużo używane i zatłuszczone to nie
będzie uślizgu?

Nie pisz dla mnie bo ja wiem. Napisz dla tych co nierozumią tego co napisałeś. Lub nie, i tak mało kto
zrozumie. Nie każdy jest mechanikiem.

Konkluzja -potrzebne szersze wałki i/lub tuleja.

Z taką konkluzja mogę się zgodzić choć wydaje mi się że same walki załatwia sprawę. Lub większa tuleja do
zużytych wałków. Pierścień dociskowy tez wystarczyłby ale to trudniejsze rozwiązanie i zarazem droższe.
Najprostsza i najtańsza chyba rzeczą jest wymiana tulei na min. większą lub min. większych wałków.
Sprawdzę co jest tańsze, łatwiejsze i opisze kiedyś przy okazji czy zdało egzamin i na jak długo.
Skurcz materiału w zimnie rzeczywiście może powodować zbyt duży luz wiec jak najbardziej przydałyby się
"zimowe" sprzegielka aby wymieniać w sezonach podobnie jak opony. Ale Shimano jakoś o tym nie pomyślało.

Temat chyba zakończony. Po testach wrócimy do niego może kiedyś w odpowiednim dziale na odpowiednim
Forum. Może zacznę "produkcje" tulei do regeneracji "sprzęgiełek" skoro Shimano woli żeby kupować nowe
mlynki zamiast udostępnić części zamienne.
 
  Odp: Problemy z oporówką nie łożyskiem-rozwiązania [0] 05.02 15:08
 
Winno być 'jednostronne przesunięcie WZGLĘDEM tulei'...
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [3] 05.02 10:54
 
Ale przecież Shimano umożliwia zakup części zamiennych, w tym oporówek! Jak masz schemat
kołowrotka z numerami części, to wklep w googla i po sprawie. Wybij sobie z głowy dorabianie tulejek.
Masz dostęp do bardzo precyzyjnej tokarki?
Zauważ, że w kołowrotkach nowych niesprawność oporówki nie przytrafia się nawet zimą. Ale jak mawiał
mój profesor - nie zużywają się tylko te części, których nie ma, więc i elementy oporówki zużywają się z
czasem. Nie przejmuj się, że jakiś bobo odczytał na oporówce - NO GREASE. Przecież nikt tam nie
napisał -NO OIL. Możesz mi wierzyć, że większość serwisantów pokrywa olejowym filmem (bosze, a ten
pisze o jakiejś bryzgającej oliwie) wykonujące jakąś pracę części oporówki. Gdzieś tam słyszał o tarciu,
ale widać kiepsko zrozumiał. Przy tarciu statycznym nie ma możliwości zużywania się stykających się
powierzchni. Wektory sił równoważą się, układ pozostaje całkowicie stabilny. Jak zauważyłeś zapewne
wielokrotnie wałeczki i tuleja z czasem pokrywają się brudem, a więc zanim pierścień całkowicie zablokuje
wałeczki na tulei, dochodzi do tarcia kinetycznego pomiędzy stykającymi się powierzchniami. Gdyby tak
nie było (czyli mamy tylko tarcie statyczne), to nigdy by nie doszło do rozkalibrowania układu: ruchomy
pierścień-wałeczki-tuleja. To chyba zrozumiałe. Jak można pisać, że działa tu tylko tarcie statyczne, a za
chwilę, że jednak elementy oporówki zmieniają wymiary? Zasada działania oporówki jest dosyć prosta, ale
to element wykonany z dużą precyzją, który wymaga dla sprawnego działania dbałości z naszej strony.
Nowa trochę kosztuje, niektórzy stosują zamienniki pochodzące z tańszych modeli lub części (wałki,
tuleje) od "dawców", czyli kołowrotków, które padły z innych powodów.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [2] 05.02 12:12
 
Aaaa. Zapytam jeszcze raz.
Czy walki dotykające tulejkę "na tzw. luzie" (nawijanie żyłki, obracanie korbką do przodu) obracają się zgodnie
z kierunkiem obracającej się tulei? Czy jedynie ją dotykają będąc gotowe do akcji (blokady) w momencie próby
zmiany jej obrotu?
Jeżeli nie obracają się, nie może być ani zużycia tulei mimo że się kręci, ani zużycia wałków z jej powodu.
Tak jak pisałem (lub nie bo już nie pamietam) zużycie walka może powodować jedynie pierścień na którym się
on opiera przy chwilowej blokadzie, albo miejsca styku (ucisku) wałka na pierścieniu.
Widziałem wczoraj po rozebraniu "sprzęgiełka" że tuleja na "wolny biegu" (nawijanie żyłki na szpulę przez rotor
kołowrotka) odrzuca wałeczki w kierunku dociskających je sprężynek, przesuwając je jednocześnie w miejsce
"dołka" na pierścieniu gdzie walki mogą się "schować". Teoretycznie mogłyby się lekko obracać bo styk z
obracająca się rolka maja cały czas ale moje się nie obracały. W momencie próby przekręcenia tulejki w
przeciwnym kierunku wałki blokują się o: grafitowe gniazda (bolce) wystające z kosza i o pierścień który jest za
nimi. Blokowanie wałków powoduje wjeżdżanie ich na krzywkę pierścienia wymuszone obrotem wałeczka
przez tuleję.
Jedynie w tym przypadku mogę sobie wyobrazić zużycie części (wałek, gniazdo, pierścień) bo innego powodu
nie widzę. Na walkach jak i na pierścieniu widać ewidentnie ślad gdzie następuje nacisk (blokada
mechanizmu).

Tak ja to widzę ale mogę się mylić i dlatego chetnie czytam każde mądre i mniej mądre obserwacje i wnioski.
Fotek tez zrobiłem kilkanaście ale wrzucę je do wątku "Naprawy ...." na Jerkbait kiedyś przy okazji jak znajdę
czas na pisanie. Tam też jak trafią się chętni do wymiany swoich spostrzeżeń temat będzie dalej
kontynuowany.
Jak znajdę chwile to zrobię kilka drobnych doświadczeń żeby przekonać się czy dobrze myśle.
Kupienie tulei, i sprzęgiełka jest najprostszym rozwiązaniem problemu. O ile jest ten komplet dostępny.


Hej, ho.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [1] 05.02 15:52
 
Dostępny do 10 lat wstecz.
Moja Stelka 4000 '95 liczy wiosen 25.
Kupiona od oszusta szunaj333 Allegro(wysyłka 4tygodnie z Irlandii wg Alle... BielskoBiała,na OLX Wilkowice)niby po serwisie w stanie dobrym-ząbkowała i ślizgała się oporówka,ze skradzioną plecionką...
Po moim odrestaurowaniu hamuje jak należy i hula cichutko aż miło.
Wystarczy trochę logiki:
Sprężynki mają kilkanaście zwojów które skaładają się na przesunięcie końcówki,jaki wpływ może mieć jej inne ukształtowanie?!
Koszyk z tworzywa tylko przesuwa symetrycznie wałki względem pierścienia.
Blokada występuje pomiędzy tuleją i pierścieniem poprzez wałki.
Oporówka jest hamulcem,po naoliwieniu bedzie lepiej hamować czy gorzej?
W dobrych czasach klocki i tarcze Łady 2105 niemiłosiernie piszczały znam mutanta co je naoliwił...potem czyścił, także tapicerkę- bo nie utrzymał hamując przed tramwajem.
Minął się z przeznaczeniem o grubość żyletki...potrafiły też pękać rdzewiejące przewody,ale trochę miedzianej rurki i walcowało się w trakcie dojazdu na regaty.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [0] 05.02 16:17
 
"Wystarczy trochę logiki:
Sprężynki mają kilkanaście zwojów które skaładają się na przesunięcie końcówki,jaki wpływ może mieć jej
inne ukształtowanie?!
Koszyk z tworzywa tylko przesuwa symetrycznie wałki względem pierścienia.
Blokada występuje pomiędzy tuleją i pierścieniem poprzez wałki.
Oporówka jest hamulcem,po naoliwieniu bedzie lepiej hamować czy gorzej?"


Noooo, chciałbym jedynie przesunąć koszyk z walkami w dobrym kierunku i mieć problem z głowy.
Ograniczniki można lekko zeszlifować ale sworzeń przełącznika i tak blaszki na której leży koszyk dalej nie
pchnie. Ten bardzo łatwy sposób raczej odpada.

Roli sprężynek nie widzę żadnej. Olej wiadomo, najlepiej do frytek. Gdzie ma być olej to wiem.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [5] 05.02 10:58
 
Tu masz przykład, że Shimano udostępnia części do swoich kołowrotków. Oczywiście poza serwisami (a
taki mamy również w kraju) części są dostępne w wielu sklepach.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [4] 05.02 11:25
 
Widzisz Jachu.
Tyle tych oporowek jest, każda ma inny symbol ale tego co trzeba to "ni mo".

https://www.amazon.co.uk/SHIMANO-REEL-PART-Sustain-Assembly/dp/B01MQ3M0K3

Chodzi o nr części RD 6040.
I co (jaki inny nr) może je teraz zastąpić? W zgadywankę i kupowanie w ciemno nikt nie ma raczej ochoty się
bawić.
Kupienie to nie problem, 60-100zł i po problemie. Gorzej że nie trafisz tego co chcesz. Pisać do Shimano?
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [3] 05.02 16:00
 
Sustain1000/2000 FB to chyba '98 jak TP2500F jeśli chodzi o body i oporówkę
Dwa rozmiary rotora na mniejszym body 1000/2500 i dwa na większym 3000/4000.
Powinienem chyba gdzieś mieć...
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [2] 05.02 16:21
 
Mam stare katalogi Shimano wiec modele mogę sprawdzić. Nie mam jednak gwarancji że do wszystkich pchali
tę sama oporówkę. Polecę po schematach przy okazji i sprawdzę jej oznaczenia jako części.
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [1] 05.02 16:49
 
Pergetes.hu
 
  Odp: Problemy z oporówką (łożyskiem)- przyczyny. [0] 07.02 00:16
 
no tak...
i język bratanków znamy...
ugye? igazam van?


Pergetes.hu
 
  Odp: Leśne radio... [1] 03.02 21:34
 
Tak jak ze zwieraczami,albo trzymają albo popuszczają...co
ciekawe

Chyba się trochę zagalopowaliście, to nie to forum.
 
  Odp: Leśne radio... [0] 03.02 23:30
 
Śpij, poczytasz jutro w pracy. Nie stresuj się.
Młynek to młynek.

P.S.
Leje wiec z ryb i tak tylko .... powyższe galopowanie.
Lub czytanie pożytecznych tematów.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 07.02 00:45
 
tak
medice, cura te ipsum


Rozebrałem setki sprzęgieł oporowych,dziesiątki rozruszników samochodowych...
Za każdym oporem jest TARCIE zatem ścieranie...zużycie! No ,kurka! Przetrzyj białym papierem- co
daje zmianę koloru -starty materiał! Dlatego oporówka stelli 96' wymaga korekty po dwudziestu
latach użytkowania!!
Mam twinki i stelle,tournamenty oraz emblemy ...
Regeneruje dowolne bez oszustw.
Tak samo muchowe...
Jeżeli problem istnieje to ma przyczynę i rozwiązanie istnieje ścieżka uwolnienia od problemu-
medycyna tybetańska…/buddyzm : ludzie,domy,samochody i wszystko co skonstruowano na
podobieństwo organizmu ludzkiego.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [8] 07.02 00:46
 
tak
medice, cura te ipsum


Rozebrałem setki sprzęgieł oporowych,dziesiątki rozruszników samochodowych...
Za każdym oporem jest TARCIE zatem ścieranie...zużycie! No ,kurka! Przetrzyj białym papierem- co
daje zmianę koloru -starty materiał! Dlatego oporówka stelli 96' wymaga korekty po dwudziestu
latach użytkowania!!
Mam twinki i stelle,tournamenty oraz emblemy ...
Regeneruje dowolne bez oszustw.
Tak samo muchowe...
Jeżeli problem istnieje to ma przyczynę i rozwiązanie istnieje ścieżka uwolnienia od problemu-
medycyna tybetańska…/buddyzm : ludzie,domy,samochody i wszystko co skonstruowano na
podobieństwo organizmu ludzkiego.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [7] 07.02 17:56
 
A kamandir kto?Woowka?!
Da,Woowka!
Tak,skażi Woowkie:Priwiet!!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [6] 07.02 18:05
 
obserwacja: i na parę, i na żagiel
oby do portu

a jaka jest przyczyna?
wiesz przecież

A kamandir kto?Woowka?!
Da,Woowka!
Tak,skażi Woowkie:Priwiet!!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [5] 07.02 18:15
 
I kudłate,i łaciate,
Pręgowane i skrzydlate...
Te co skaczą i fruwają:
Na nasz program zapraszają!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [4] 07.02 18:19
 
tak
to skrajności
jesteś pośrodku nich
mędrzec
ale nie Mędrzec, bo krzywdzi
najbardziej siebie

I kudłate,i łaciate,
Pręgowane i skrzydlate...
Te co skaczą i fruwają:
Na nasz program zapraszają!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [3] 07.02 19:04
 
Musiałeś chyba mieć mocno oporowe?!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [2] 07.02 19:11
 
tak
stawiając opór - cierpisz
nie ma co walczyć z przepływem
to i tak rzeczywistość, bez możliwości formowania

musieć - proszę Cię...


Musiałeś chyba mieć mocno oporowe?!
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [1] 07.02 19:28
 
Jak wolisz.
A w temacie też dasz radę?to zakładaj...
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 07.02 19:43
 
do brodzenia zakładam kalesony
a kalesony - jak charakter
a charakter - jak kalesony

dobrze mieć, niekoniecznie trzeba pokazywać

a u Ciebie jak z tym jest?
poczytasz?

Jak wolisz.
A w temacie też dasz radę?to zakładaj...
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [1] 03.02 01:27
 
@dabo

Rolki jak i tuleja przy kręceniu obracają się swobodnie bez jakiegokolwiek obciążenia. Jedyne
obciążenie,
nacisk, i ewent. zużycie jest w momencie gdy "korbka chce się cofnąć" a tym momentem jest
zacięcie, walka
ryby na hamulcu. Oglądałem zużycie tulei jak i rolek w dużym powiększeniu i nie widziałem zużycia.
Kosz młynka napędza pinion a nie tuleja łożyska oporowego. To nie napęd tylnego koła w rowerze.
Uważasz że rolki łożyska podobnie jak tuleja są z tak słabego materiału że bez obciążeń same się
zużywają?
Ja myśle że siada docisk sprężynek który skutkuje później chwilową bezwładnością mechanizmu.
Podobnie
jest w "one way needle bearing" gdzie słabną plastikowe dociski a i ośki widziałem zużyte.

Które ośki?
Skąd zmiana koloru oliwki na osi głównej szpuli??
Napraw sprzęgło w rozruszniku przez dogięcie sprężynek,rozumiesz -że różni tylko skala???
Co wywołuje tarcie zależne od rodzaju powierzchni????
Czy ogląd zastąpi pomiar zwłaszcza po schłodzeniu...
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 03.02 13:50
 
Wychodzi więc że na zimne pory roku powinniśmy zmieniać ośki na większe. Coś jak sznury fresh/ salt-water,
cold/tropical.
 
  Odp: Oporówka/łożysko jednokierunkowe. [0] 07.02 18:01
 
Jeżeli poròwnamy tuleję do tarczy hamulcowej,a wałki do
klockòw to czy oporując mogą się ścierać?!
Czy to jednak sprężynki...
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus