f l y f i s h i n g . p l 2025.11.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Kwestia ochrony głowacicy. Autor: bami. Czas 2025-11-19 12:18:04.


poprzednia wiadomosc Kwestia ochrony głowacicy : : nadesłane przez S. Cios (postów: 2200) dnia 2025-11-17 16:46:51 z *.dynamic.play.pl
  Dla przypomnienia, podaję zapisy o głowatce z Czerwonej Księgi
https://www.researchgate.net/profile/Pawel-Buczynski-
2/publication/235973845_Czerwona_lista_zwierzat_ginacych_i_zagrozonych_w_Polsce_Suplement_Red
_list_of_threatened_animals_in_Poland_Supplement/links/57e04b9008aec6ce9f28e2c9/Czerwona-lista-
zwierzat-ginacych-i-zagrozonych-w-Polsce-Suplement-Red-list-of-threatened-animals-in-Poland-
Supplement.pdf

Hucho hucho – Głowacica HD2/5 Bern3 EN

Symbole:
HD – EU Habitat Directive (92/43/EEC) / Dyrektywa Siedliskowa Unii Europejskiej:
HD2 – annex/załącznik II, obejmujący gatunki, których utrzymanie wymaga ochrony
właściwych im siedlisk i wyznaczenia specjalnych obszarów ochrony;
HD5 – annex/załącznik V, obejmujący gatunki, których pozyskiwanie ze stanu dzikiego
jest możliwe lecz podlega ograniczeniom.

Bern3: Konwencja Berneńska o ochronie europejskiej fauny i flory oraz ich naturalnych siedlisk:
Bern3 – appendix/załącznik III, obejmujący gatunki o mniejszym zagrożeniu, którym
zapewnia się ochronę i które mogą podlegać ochronie jedynie częściowej.

EN - endangered/zagrożone
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
wczoraj  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [7] 18.11 13:39
 
My tu pitu pitu o naprawdę imponujących aktach, niestety oderwanych granatem od rzeczywistości podczas gdy wody
w których żyją głowatki są sukcesywnie niszczone przez instytucje państwowe, a w okręgach gdzie ta ryba jeszcze
występuje toleruje się kłusownictwo tej ryby na dużą skalę, łącznie z osławionymi i stawianymi za wzór działań
ochronnych OeSami Dunajec i San.
W skrócie, jak mawiają oldschoolowcy, pic na wodę fotomontaż.
 
wczoraj  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [6] 18.11 13:59
 
Jeszcze dużo wody upłynie w naszych rzekach, zanim w społeczeństwie pojawi się zrozumienie dla
ochrony przyrody, a przynajmniej tak dużej liczby osób (gł. decydentów), że przechyli to szalę na korzyść
przyrody. Najnowszy przykład - brak zgody Prezydenta RP na utworzenie parku narodowego nad dolną
Odrą. Wymowny jest też praktyczny brak działań medialnych/publicznych ze strony najwyższych
przedstawicieli PZW. No, ale takich sobie wędkarze wybrali przedstawicieli.
 
dziś  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [5] 19.11 06:16
 
Wymowny jest też praktyczny brak działań medialnych/publicznych ze strony najwyższych
przedstawicieli PZW. No, ale takich sobie wędkarze wybrali przedstawicieli.


Mam nadzieję, że tym wszystkim. którzy wtórowali Beacie brylującej w mediach w sprawie algi na Odrze wyrastają
teraz takie piekące potwornie i ropiejące wrzody wokół odbytu.

Jak trzeba było się układać z rządem rudej zdradzieckiej dziwki, bo okręt tonął od własnego szamba to Beaty pełno
wszędzie, nawet z ryżym się fotografowała.

Teraz, jak posadki zapewnione to gdzie ją/ich macie. Bo ona was ma tam obok tych wrzodów co was pieką

Z resztą teraz tam w ZG mają jazdę bez trzymanki. Sądy już zajmują się szwindlami. Ktoś powiedział, że jak PiS wróci,
a wróci bo to pewne, to mają pozamiatane... i tym razem się ustawki nie przydadzą.


Hahahaga,



 
dziś  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [1] 19.11 08:31
 
Nie zauważyłem, żeby alternatywne dla PZW grono prowadziło jakąś sensowną, opartą o logiczne
przesłanki naukowe i skuteczną kampanię informacyjną ws. ochrony przyrody.

Poza tym, uchroń nas Panie Boże przed osobami typu miłośnik PIS, dyrektor Departamentu Rybactwa
PGW WP, prezes ZG PZW w latach 2013-2017, który w słynnym wywiadzie z 13 I 2023 r. dla Radia
Maryja stwierdził: „pierwszym rybakiem był Pan Jezus, a więc mamy się na kim wzorować i brać
przykład”, jeśli chodzi o gospodarkę rybacko-wędkarską.
https://www.radiomaryja.pl/multimedia/przyszlosc-lowisk-w-polsce/
 
hot  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [0] 19.11 10:59
 
Nie zauważyłem, żeby alternatywne dla PZW grono prowadziło jakąś sensowną, opartą o logiczne
przesłanki naukowe i skuteczną kampanię informacyjną ws. ochrony przyrody.


Sensowna informacja. Kampania dezinformacji jak już. Tak jak ta o kilkudziesięciu milionach przeznaczanych na
ochronę przez PZW.

Już wiemy. Na ochronę interesów komuszego PZW. (patrz post niżej i wypowiedź prywatnego użytkownika dobrze
zorientowanego w temacie)

Nawet ty, orędownik układów nawołujesz, "gdzie jest ta ochrona"!!!!

Ale układ w głowie nie dopuści do głosu tego co trzeba mówić.

Przykre, smutne i żałosne w jakim zakłamaniu można żyć. I być autorytetem.







 
dziś  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [1] 19.11 09:16
 
Już się zesrać chcesz na powrót PiSiorni w nadziei na swój come back do tej małej polityki rybacko wędkarskiej, gdzie
darcie ryja "jeb..ć komuchów z PZW", bez planu, pomysłu, wiedzy i zaplecza intelektualnego wystarczyło by dostać
przysłowiową miskę ryżu.
 
hot  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [0] 19.11 11:00
 
Już się nie mogę doczekać tej klęski. Teraz jeszcze powyłażą na chwilę za Czarzastym trupy z szaf i już będzie
wiadomo kogo odstrzelić definitywnie.

 
hot  Odp: Kwestia ochrony głowacicy [0] 19.11 12:18
 

Mam nadzieję, że tym wszystkim. którzy wtórowali Beacie brylującej w mediach w sprawie algi na Odrze wyrastają
teraz takie piekące potwornie i ropiejące wrzody wokół odbytu.

Jak trzeba było się układać z rządem rudej zdradzieckiej dziwki, bo okręt tonął od własnego szamba to Beaty pełno
wszędzie, nawet z ryżym się fotografowała.

Teraz, jak posadki zapewnione to gdzie ją/ich macie. Bo ona was ma tam obok tych wrzodów co was pieką

Z resztą teraz tam w ZG mają jazdę bez trzymanki. Sądy już zajmują się szwindlami. Ktoś powiedział, że jak PiS wróci,
a wróci bo to pewne, to mają pozamiatane... i tym razem się ustawki nie przydadzą.


Hahahaga,



Ale chamówa.

Dobrze, że dziś taki piękny dzień się zrobił, bo przykrywa wszelkie chamstwo, nawet psie kupy na chodnikach nie irytują tak jak w brzydki, zimny, deszczowy poranek.

Ty pisałeś zaraz po szóstej, więc „po ciemaku”, ale chyba na trzeźwo, jednak wpis ci wyszedł niczym pijanemu dziecku mroku.

Mówi się co prawda, że kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje, ale w twoim przypadku odebrał, a jeśli Bóg chce kogoś pokarać, to najpierw odbiera mu rozum. Wiem, to stare porzekadła, ale teraz faktycznie jare.

Pamiętaj jednak, że „słońce pokona mrok”, przysporzy witaminy "D" a zawsze podnosi poziom pozytywnych hormonów, więc staraj się kontakty z ludźmi uzależniać od godziny i prognozy pogody, albo zmień terapeutę, ostatecznie pisz do szuflady.


PS

I ten charakterystyczny rechot na końcu.
Pamiętaj, że poznasz głupiego po śmiechu jego, dlatego nie śmiej się publicznie, wówczas jest szansa, że ktoś uzna cię za może nie mądrego, ale przynajmniej nie za głupka.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus