f l y f i s h i n g . p l 2024.05.14
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Tam gdzie Pan może majstra w d... pocałować. Autor: dabo. Czas 2024-05-13 22:36:10.


poprzednia wiadomosc Odp: Moralność Kalego : : nadesłane przez Łukasz Bartosiewicz (postów: 575) dnia 2010-12-16 08:18:11 z *.ssp.dialog.net.pl
  A kto łowi teraz pstrągi???

Przynęta jest ok, tylko jej "uzbrojenie" do d...py.
Spokojnie można je robić na pojedynczych hakach, nawet bezzadziorach. Sam takowe kręciłem.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Moralność Kalego [6] 16.12 09:17
 
Poszukaj na innych forach muchowych, to znajdziesz. Tamto forum jest tak zrobione, że linki się nie wklejają.
 
  Odp: Moralność Kalego [4] 16.12 18:34
 
może mnie miałeś na myśli , bo ja łowiłem pstrągi w okresie ochronnym na OS-ie Dunajca ? ... jak wiesz , jest to odcinek "no kill" , licencje sprzedają , a trudno wybrać przynętę selektywną na którą brały by wszystkie inne ryby poza pstrągiem ;)
 
  Odp: Moralność Kalego [3] 16.12 21:48
 
Tak, Ciebie.
Jeżeli nie rozumiesz o co chodzi, polecam przeczytanie ze zrozumieniem wypowiedzi z tego wątku:
 
  Odp: Moralność Kalego [2] 16.12 22:37
 
przeczytałem ze zrozumieniem :) chociaż , jak widzę , Ty ze zrozumieniem nie przeczytałeś tego , co pisaliśmy na flytiers.pl ...... rozumiem , że większość kolegów w ogóle nie wychodzi z wędką nad wodę krainy ryb łososiowatych od września , do maja ...(trudno dobrać przynętę na którą będą brały tylko pstągi lub tylko lipienie)..... bo najpierw pstrąg ma tarło , a póżniej lipień ..... dziwne tylko , że w tym czasie na OS-ie Dunajca trenowała jakaś kadra z NS ..... poza tym nie złamaliśmy żadnych przepisów ...... co do moralności , to jak ktoś tak kocha ryby, to powinien dać sobie spokój z wędkowaniem - hol na haku każdej rybie sprawia cierpienie i stres niezależnie czy akurat ma okres ochronny, czy nie-...........wędkarz to myśliwy i kierują nim raczej dość niskie instynkty....najważniejsze jest to , żeby wiedzieć co się robi , mieć tego świadomość ..... to , że jestem za no kill , przeciw kotwicom w kogutach , wynika z faktu , że chcę żeby w naszych rzekach pływało jak najwięcej ryb .......... czasem jak czytam o nie braniu do rąk ryby , czy robieniu fotek z nią , bo dzieje jej się wielka krzywda, to polecam warsztaty u p.Jeleńskiego i sztuczne wycieranie samic i mleczaków.
 
  Odp: Moralność Kalego [1] 16.12 23:24
 
poza tym piszesz o mojej niby "moralności Kalego" .... poparłem niestosowanie kotwic ( bo myślałem , że chodzi o kotwice) w kogutach ....umieściłem też link do poparcia odcinka no kill na Białej Przemszy ..........podwójna moralność byłaby wtedy , gdybym sam łowił na koguty , czy też beretował ryby i popierał tego typu inicjatywy , a nie że wędkowałem na Dunajcu :]
 
  Odp: Moralność Kalego [0] 17.12 17:02
 
Każdy, kto to przeczyta rozstrzygnie we własnym sumieniu.
Byłem z kolegami na tym samym odcinku w listopadzie i to pstrągi były przypadkowym przyłowem, nie lipienie.
P.S. Wstawiając te kropki w poście, marnie naśladujesz kogoś, kto robi to znacznie lepiej.
 
  Odp: Moralność Kalego [0] 16.12 21:25
 
Widziałem dwóch palantów łowiących w listopadzie na małe streamery, nie reagujących na uwagi i świadomie łowiących pstragi " na baniach bo tam się nie trą " ,
Qrna - tacy sami sie rodzą , nikt ich nie sieje
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus