f l y f i s h i n g . p l 2024.05.15
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: nimfa priorytety. Autor: dabo. Czas 2024-05-14 21:02:14.


poprzednia wiadomosc Odp: apel - co za durne pytanie?????? : : nadesłane przez TP (postów: 796) dnia 2010-12-21 10:02:26 z *.dynamic.gprs.plus.pl
 
Po drugie: no i co ztego, że haczyk ma mniejszą skuteczność? Kto powiedział, że 100% brań ma być zaciętych? To sport czy trawler-przetwórnia? Koledze popierdzieliły się priorytety.


I to z tego że się wam pierdzieli co to jest wędkarstwo. Jak ryba bierze, to ma być zacięta, wyholowana i wypuszczona, a czasem może być zjedzona. Z tym że zacięta i wyholowana w 100% a zjedzona w 1%. Jak chcesz się bawić w prowokowanie do brania, to utnij groty, rób muchy na drucie a nie na haku. Co ma "trawler - przetwórnia" do skuteczności łowienia? Nie wpadajmy w paranoje, które i tak nam fundują przepisy, że głównym hasłem jest jak wziąć kasę za licencję nie zezwalając łowić. Wprowadźmy więc wędkowanie bez przynęty, z podwodną kamerą na końcu żyłki, bezkrwawe łowy. I po temacie.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: apel - co za durne pytanie?????? [6] 21.12 17:57
 
Wprowadźmy więc wędkowanie bez przynęty, z podwodną kamerą na końcu żyłki, bezkrwawe łowy. I po temacie.

Z podobną demagogią już się spotkałem przy okazji dyskusji nt. OS San i graniczeń na wodach ZO Krosno. Na całe szczęście nowoczesne trędy w wędkarstwie, w tym również krajowym, dążą do ograniczania uzbrojenia przynęt, co siłą rzeczy przekłada się na mniejszą skuteczność zacięcia. Wtedy "konserwa" podnosi larum: to zamach na Świętą Wolność Stuprocentowej Skuteczności Zacięcia. Dam sobie łeb tempą kotwiczką uciąć, że Obrońcy Kogutów, w tym NSZZ Producentów i Dystrybutorów Kogutów zaraz coś wykombinują. Np. że w związku z brakiem jasnej definicji koguta cały ten ZO Katowice może ich cmoknąć, ponieważ ich przynęty będą od dziś zbudowane z piór żony koguta, zatem to nie "Koguty" a "Kury". A "Kur" regulamin nie zabrania dopakować haczykiem z trzema ostrzami.

 
  Odp: apel - co za durne pytanie?????? [5] 21.12 18:25
 
Wprowadźmy więc wędkowanie bez przynęty, z podwodną kamerą na końcu żyłki, bezkrwawe łowy. I po temacie.

Z podobną demagogią już się spotkałem przy okazji dyskusji nt. OS San i graniczeń na wodach ZO Krosno. Na całe szczęście nowoczesne trędy w wędkarstwie, w tym również krajowym, dążą do ograniczania uzbrojenia przynęt, co siłą rzeczy przekłada się na mniejszą skuteczność zacięcia.


To niech sobie nowocześni nic nie łowią, nie zacinają, nawet nie zroboją w ogóle przynęty. Skoro z założnia należy obniżać wędkarzom skuteczność zacinania, to widać że nieźle decydentów popierdoliło. Ja nie zamierzam przyjanmniej być "wędkującym inaczej" i dopisywać idiotycznych teorii do produkowanych bzdur w chorych umysłach działaczy zarówno "starego" układu jaki "starego-nowego".
A tak na marginesie, to przygięcie zadziora zwiększa skuteczność samego zacięcia, więc może by zakazać haków bezzadziorowych? :))))
 
  Odp: apel - co za durne pytanie?????? [4] 21.12 18:58
 
. Skoro z założnia należy obniżać wędkarzom skuteczność zacinania, to widać że nieźle decydentów popierdoliło. )

Ależ nie o to chodzi, by ograniczać skuteczność zacięcia!!!
Założeniem jest zminimalizowanie uszkodzeń ciała ryb tak by niewymiarowe mogły wrócić do wody jak najmniej pokiereszowane. Skutkiem może być zmniejszenie skuteczności zacięcia. Ale nie musi. Tylko od naszej inwencji (tej dobrze pojętej a nie tzw. "polskiej") zależy jak się odnajdziemy w nowych warunkach.
 
  Tak dla rozluźnienia moje koguty...;_0 [3] 21.12 19:57
 
Tak dla rozluźnienia przesyłam zdjęcie- moje koguty
Uprzedzam pytanie o finezję muchy też robię...nawet na haku #20
W wypadku sandacza nie ma finezji na 5-30 metrach ...
 
  Odp: Tak dla rozluźnienia moje koguty...;_0 [0] 21.12 20:24
 
Nigdy sandaczowców nie posądzałem o nadmiar finezji. Co innego My, pstrągarze.
 
  Moje koguty - dla ludzi o mocnych nerwach! [1] 21.12 20:37
 
Około 30 dag jigów na nadchodzący sezon.
 
  Odp: Moje koguty - dla ludzi o mocnych nerwach! [0] 21.12 21:08
 
fajne...najlepiej wszystkie na raz wrzucić do rzeki...ale się będzie działo!
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus