|
Zarybienia najwczesniej jak się da , optymalnie połowa wrzesnia,
Rozprowadzone po wodzie po kostki, bystrza i najlepiej z trawą brzegową, gdzie mogą się schować przed ptakamil. maksymalnie 10 sztuk na metr bieżacy rzeki.
jeżeli w wodzie jest dużo drapieżników ( tęczak, potok) to rozważyłbym zarybienia rocznikiem o jeden starszym .
Wymieszanie pochodzenia jest w tej chwili tak olbrzymie, że nigdy nie wiadomo skąd pochodzi dany materiał.
Nie masz nigdy pewności, że kupujesz rybę z tej hodowli , a nie kupowane z drugiego końca Europy, chyba , ze sam prowadzisz hodowlę.
powtórzenie z drugiego postu na który nie odpowiedziałes,
celem - eliminacja poszczególnych niewiadomych,
|