|
Na pytania dotyczące badań, odpowiem – prawdopodobnie nie były wykonane, przynajmniej ja do takich nie dotarłem.
Natomiast ocena liczebności młodych ryb, jest na podstawie doświadczeń wędkarskich, moich jak i wielu Kolegów, szczególnie z Wejherowa, doskonale znających rzekę.
Jeszcze 10 lat temu, gdy rozpoczynałem muchowanie na Redzie, lipień w przedziale okołowymiarowym, początkowo 30 cm, następnie 35, był w ogromnych ilościach i praktycznie dający łowić się masowo na wszystkich odcinkach rzeki. Wystarczyło zatrzymać się nad dowolną miejscówka, by w kilkanaście minut złowić komplet.
Natomiast roczników 20 -30 cm, było zatrzęsienie.
Obecnie, nawet w najlepszych miesiącach sezonu, ryby tej wielkości, to rzadkość a ilość poławianych w tym wymiarze jest zbliżona, do ilości łowionych lipieni 40 cm up.
„jeśli są tylko duże ryby to skąd się biorą skoro nie ma młodych roczników? „
To proste, z roku na rok, zmniejszająca się ilość lipieni wymiarowych spowodowała zdecydowane zmniejszenie presji wędkarskiej, do prawie całkowitego obecnie odstąpienia od połowu lipienia.
Dotyczy to szczególnie „niedzielnych wędkarzy z Trójmiasta i Wejherow, którzy słabiej znając rzekę odpuścili, nie mogąc czy nie potrafiąc usatysfakcjonować się skutecznym połowem kardynałów a przez lata celem ich wypraw był lipień 30-sto centymetrowy.
Z 15 tys, sztuk rocznie z zarybień, jakaś część dorasta do w/w wymiaru, jednak obecnie nie odławiana, ma szansę przekroczyć granice wymiaru ochronnego i w kolejnych latach, objawić się w rzece jako ryby duże, o które pytasz.
|