Odp: Drobne wyjaśnienia
: : nadesłane przez
sy.nek (postów: 515) dnia 2014-07-04 11:35:31 z *.internetdsl.tpnet.pl
Za miętki jesteś po prostu aby łowić duże ryby .
Żeby łowić małe ryby nie trzeba tyle samozaparcia , wiedzy , umiejętności, czasu i pieniędzy.
Co kto lubi.
Spotkałeś kiedyś elfy nad brzegiem strumienia? Nie? Widzisz, my z kolegami używamy wędek szybkich i ultraszybkich i ślady bytności elfów dostrzegamy cały czas. Musisz po prostu przejść kolejny etap wtajemniczenia. Kiedyś też zaczynaliśmy od fascynacji owadami. Wszystko przed Tobą tylko odrzuć schematy. Free your mind ziom.
Jak już nałowimy okazów to potem sobie łowimy małe dla relaksu.
Cały czas masz jakieś urojenia , że ktoś coś komuś każe, sam popadasz w manie pisania co jest lepsze.
Że kij z leszczyny jest lepszy i cool , wędki wolne są zajebiste. Dla mnie to flyfishingowa hipsterka.
Zapamiętaj,że nie masz monopolu na to co jest najlepsze.
Chińskie przysłowie mówi, że każdy człowiek to osobny wszechświat.