|
Robert Kostecki napisał -"Mail do Pana jest dostępny w Internecie. Widzę, że stosuje Pan dalekoidące przekłamania. Tego
się po Panu nie spodziewałem, no ale przecież jest Pan członkiem Trzech Rzek, z którego to
klubu wywodzi się większość moich "prześladowców". Na szczęście zachowałem w poczcie
wysłanej mój mail i nie dość, że nie ma w nim żadnych gróźb, to tym bardziej jakiegoś
przyznania się do nieistniejącej winy. Widać jest Pan kolejną osobą, dla której do osądzenia
innych wystarczy pomówienie bliższego sobie kolegi. Więcej maili nie będzie, według życzenia."
Panie Robercie. Mnie też zarzucił Pan kłamstwo lub raczej przekłamania odnośnie treści listu. Prozę o udowodnienie tych przekłamań bo sam nie mogę się bronić inaczej niż przez publikację treści maila.
Dodam, że nigdzie nie napisałem, że rzekomo mi pan groził. Przyznam jednak, że chociaż nie jestem członkiem koła Trzy Rzeki to cenię ich pracę i szczycę się przyjaźnią kilku osób z tego grona. Właściwie to cieszę się, że zalicza mnie Pan do grona ludzi z Trzech Rzek. Nadesłany link: http://lupawa.trzyrzeki.pl/
|