f l y f i s h i n g . p l 2024.05.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: A teraz niech SF i pan D. pocałują misia w d... czyli.... Autor: zeralda. Czas 2024-05-17 10:03:35.


poprzednia wiadomosc Odp: Potok Dwernik/Nasiczański : : nadesłane przez trouts master (postów: 8679) dnia 2015-01-28 19:56:19 z *.adsl.inetia.pl
  W latach .... na górnym Sanie ( Tarnawa Wyżna - T. Niżna) w wodzie jak na fotce, lipieni był sporo, tyle że 20-
25cm.
Ale były to czasy gdy na "dolnym" Sanie (Sękowiec- Studenne) lipienie 35+ nie były żadnym wyczynem.
Podobnie zresztą jak na Solince (Cisna -Buk).

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [0] 28.01 20:38
 
Dzień dobry Panowie miło czytać o waszych wyprawach. Woda piękna, malownicza. Mam nadzieje, że spotkamy się nad jakimś potokiem i wtedy wymienimy się informacjami. Pozdrawiam serdecznie
Whooa!!!
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [0] 28.01 20:52
 
Jeszcze wyżej San jest tak wąski, że jak się rozkraczysz, to San płynie między nogami, jedna noga jest na Ukrainie, a druga w Polsce
Mam gdzieś fotę gdzie San ma kilkadziesiąt cm szerokości hehe... w takich miejscach przerzucisz San muchówką z leszczyny.
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [15] 28.01 21:30
 
Piękny potok! Uwielbiam łowić w takich miejscach, nawet ryby wtedy schodzą na dalszy plan. Szkoda, ze już tam nie można łowić. 2-3 lata temu łowiłem na Sanie w Dydiowej. Rzeka ładna, ale miałem słownie JEDEN kontakt z rybką 20cm, ale dzicz niesamowita.
Co do Solinki to ja wędkarsko wychowałem się na tej rzeczce. Na Polankach, Terce w latach 90 pływały całe stada lipienia 30-35. Wytrzebili to ostkarze, sam byłem świadkiem, jak wracali z kilkonastoma skłusowanymi wymiarowymi lipieniami. Tak rzeka NIE jest w stanie się obronić. Po tej hekatombie Solinka lipieniowo już się nie odrodziła. Niestety byłem zbyt młody, aby łowić na muchę w latach 90. Z cieakowstek widziałem kiedyś na Solince w Terce skłusowanego lipienia pod 45cm, właśnie pod koniec lat 90(chyba 96-97 rok).
Od dawno jestem zdania, ze te rzeki maja dużo lepsze warunki dla lipienia niż pstrąga. Pstrągiem relatywnie zarybia się nie mało, ale jakoś nie moga dorosnąć do większych rozmiarów. Za to lipieniem od wielu lat w ogóle albo symboliczne ilości i coś tam się ostanie.
Negatywny wpływ na pstrągi mają te mętnice. Mam wrażenie, ze kiedyś byle jaki deszczyk nie powodował mętnicy na Solince, czy Wetlince, a teraz? Popada 30-60 minut i już mamy z głowy łowienie na pare dni. Co ciekawe nie podnosi się znacznie, ale za to jest totalna kawa z mlekiem.
Jedyny pozytyw, jaki zauważyłem to stabilna populacja klenia i ukleji:)
Ja w Bieszczady jeżdże już z sentymentu. Po prostu lubię tam łowić.
Do zobaczenia na którąś z bieszczadzkich rzeczek.

 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [14] 29.01 08:32
 
...a myślałem, że po wschodniej części Bieszczadów jest lepiej. Choć Panowie nie poddawajcie się, są jeszcze siurki, szczególnie te poprzegradzane tamami bobrowymi gdzie potrafią się trzymać ładne pstronie. Problem jest tego rodzaju, że muchą ciężko machnąć.
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [13] 29.01 10:27
 
Wiadomo mi o dwóch takich potokach. Jeden chciałbym spenetrowac kiedyś, a w drugim nie ma takiej opcji, bo jest w BDPN:)
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [12] 29.01 11:22
 
Bywam w tamtych rejonach regularnie od 15 lat, głownie Wetlina od lat kusiła mnie Wetlinka i tak od paru lat zawsze muchówke zabieram, 3-4 lata temu nałowiłem się lipieni 30-40cm od tamtego czasu same małe ale jest ich jeszcze trochę ,jak znajdziesz głębszy prąd to ryby muszą być , takich miejsc jest mało ale jak znajdziesz to jest duża frajda wystarczy trochę z krzakami powalczyć i fajną miejscówkę można mieć tylko dla siebie na cały dzień, piwko w dłoń zero ludzi cisza spokój.........
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [0] 29.01 11:30
 
Jednego czuba z muchówką w puszczy można spotkać, aby tylko nie napatoczyć się na teletubisiowe stado słoni wytwarzających zbędny szum...
Są muszkarze, których słychać z kilometra... jak takich spotykam, to kucam w krzakach, żeby z nimi nie gadać. Ale z leśnym duchem można zajarać, wypić, zamienić szeptem słowo kto idzie w górę a kto w dół.

Do zobaczenia tu i ówdzie
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [10] 29.01 12:07
 
No tak. Około 5 lat temu może nie nałowić, ale pojedyńcze 30-35cm łowiłem. Teraz same 20-28. Na Wetlince rzeczywiście sa wlewiki, spady w których pewnie stoi kilka lipieni. Tylko to jest tak, że idziesz od dołka do dołka. Nie raz dołek od drugiego jest oddalony o kilkaset metrów. Na Wetlince niestety jest latem za dużo turystów. Fajne miejsce są np w samej Wetlinie/Smerku. Właśnie stamtąd pochodzi mój największy lipień z Bieszczad całe 39cm, ale to było daaawno...
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [2] 29.01 12:13
 
Podziwiam i przyklaskuję czytając Twoje wpisy bo tak bardzo pokrewne masz rozumienie wedkarstwa muchowego i szukania odpoczynku w dzikiej głuszy gdzie ryby schodza na dalszy plan !

pozdrawiam i udanych eksploracji muchowych w 2015r. Tez mam wiele kilometrów do odkrycia choć u mnie to z goła inne klimaty !
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [1] 29.01 14:45
 
Mam sentyment do tych rzek, ale nie zawsze ryby schodzą na drugi plan. Mam rzekę na północy Polski, gdzie są pojedyńcze duże pstrąg 50-65cm i wówczas typowo poluje na te byki albo jadę na trocie na Słupie i też nastawiam sie na te większe ryby, ale zawsze musi być wspólny mianownik- ładna rzeka i otoczenie. Nie będę łowił w brzydkiej rzece, gdzie jest dużo ryb albo gdzie są zarybienia selektami.
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [0] 29.01 21:01
 
Mam sentyment do tych rzek, ale nie zawsze ryby schodzą na drugi plan. Mam rzekę na północy Polski, gdzie są pojedyńcze duże pstrąg 50-65cm i wówczas typowo poluje na te byki albo jadę na trocie na Słupie i też nastawiam sie na te większe ryby, ale zawsze musi być wspólny mianownik- ładna rzeka i otoczenie. Nie będę łowił w brzydkiej rzece, gdzie jest dużo ryb albo gdzie są zarybienia selektami.

Ot to, to wlasnie jest wlasciwe muszkarstwo..
Nie pogon za iloscia, a selektywne relaksacyjne lowieniie konkretnej lub konkretnych sztuk w malowniczych sceneriach.

Tak trzymaj!.
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [6] 29.01 14:40
 
Wooow! Piękny lipień jak na Biesy i Czady! Mój z Bieszczad (zlewnia od Soliny w górę) to chyba 34 cm z Wołosatego i jeszcze jakiś podobny z Sękowca (na pewno nie większy niż 37 cm). Ale w Stuposianach spadł mi byk!!!
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [5] 29.01 14:50
 
Ba i na sucha muche własnej roboty!:) Co ciekawe wziął w miejscu bardzo niepozornym. Taki malutka po kolana kieszonka.
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [4] 29.01 16:01
 
To się musiałeś zdziwić
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [3] 29.01 16:15
 
Słyszałem opowieści że w Cisnej gość złowił Trotke paro kilową
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [2] 29.01 17:18
 
Tak 70-80cm w 2012 lub 2013 roku, wiem w którym miejscu:)
Ale troć na tych rzekach to jak lotto...
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [1] 29.01 21:06
 
Tak 70-80cm w 2012 lub 2013 roku, wiem w którym miejscu:)
Ale troć na tych rzekach to jak lotto...


Lotto nie ma porownania, bo przed losowaniiem koomputer wyklucza mozliwosci kul w bebnie i koryguje (eliminuje) mozliwe wygrane w danym dniu liczby (kombinacje).
 
  Odp: Potok Dwernik/Nasiczański [0] 29.01 23:04
 
Chociaż jestem z Gliwic to kiedys często zapuszczałem się na różne siurki w Bieszczadach.
Lubiałem potok Muczny z dużą ilościa pstrąga lecz lichych rozmiarów.
Nadziałem się tam na swieży odcisk łapy misia.
Teraz mam dupny bebzol i łowie na OSie:) takie czasy.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus