| |
Coś tam mówi. Między innymi to, że nie wolno się przy takim działaniu zapominać bo jeśli siła i środki użyte w celu zatrzymania zostaną uznane za przesadne i jeśli w wyniku tego zatrzymania, zatrzymany poniesie uszczerbek na zdrowiu, może się to skończyć dla osoby zatrzymującej sporymi problemami. Na tym filmie widać stosunek sił 1 do kilku. I wygląda to bardziej na polowanie niż na zatrzymanie. Gdyby ten kłusownik dostał zawału serca a mógł bo stres jak widać na filmie był wysoki to jaki byłby finał ?
Pozdrawiam serdecznie Olo.
Jasne.... powinni tego kłusola grzecznie poprosić aby dał się zatrzymać, bo Oni chcą go w kulturalny sposób poprosić aby więcej nie przywłaszczał sobie ryb.
Najlepiej odwrócić się na pięcie i udawać, że się nic nie widzi .. to jest tzw. znieczulica społeczna.
Pozdrawiam Janusz...z mojej strony , to koniec tematu.
|
