f l y f i s h i n g . p l 2024.05.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Polska mowa to fajny język. Autor: dabo. Czas 2024-05-16 22:45:44.


poprzednia wiadomosc Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! : : nadesłane przez muchołów (postów: 230) dnia 2015-10-19 16:17:29 z *.11.ftth.classcom.pl
  Jak oceniasz postawę tego konkretnego członka PZW, w kontekście tego o czym
piszesz?


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! [0] 19.10 18:53
 
Pamiętam jak kol. Małeta stał opalowany przez cały dzień na dołkach w Łączkach pod skałką. Na drugi dzień już wszyscy wiedzieli że wyjął głowatkę. I tak codziennie katował, wchodził od strony lasu.
 
  Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! [2] 19.10 19:01
 
Chodzi ci o kolegę Małetę?
Na pewno doskonały wędkarz jak większość mistrzów z "tamtych lat". A jego postępowanie z głowatkami?
Cóż, myślę że niewiele zrobił wykroczeń niezgodnych z zasadami wędkowania.
Mam nadzieję, że w ówczesnych czasach pewnie ruszył by głową.
Dzisiejsi mistrzowie w muszkarstwie watpię żeby mieli szansę z takimi wędkarzami jak z minionych lat.
 
  Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! [1] 19.10 21:29
 
Dzisiejsi mistrzowie w muszkarstwie watpię żeby mieli szansę z takimi wędkarzami
jak z minionych lat.

Dzisiejsi, potencjalni mistrzowie nie mają szans na spotkanie z taką ilością głowatek,
w dużej mierze dzięki takim "mistrzom" z dawnych lat, to jest pewne.
Za komentarz wystarczą słowa żony tego wędkarza.
Reszta jest milczeniem.
 
  Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! [0] 19.10 23:28
 
Dzisiejsi, potencjalni mistrzowie nie mają szans na spotkanie z taką ilością głowatek,
w dużej mierze dzięki takim "mistrzom" z dawnych lat, to jest pewne.
Za komentarz wystarczą słowa żony tego wędkarza.
Reszta jest milczeniem.


Nie chodziło mi o mistrzów w sensie łowienia tylko głowacic. Mistrzowie potrafią zaplanować, skojarzyć,
polować, podejść i złowić duże ryby. Dzisiejsi łapią i polują na najczęściej na punkty.

Co do "szans" na spotkanie tych ryb ... wszystko zależy od gospodarza. DOBREGO!!!

P. S.
Gwoli wyjaśnienia, głowacice zazwyczaj "żyją" w min. dwie. Warunkiem tego jest oczywiście pewność że jedna
z nich nie dostała w łeb.

Pzdr.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus