|
Odp: Kto nie był, niech żałuje!!!
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8679) dnia 2015-10-19 19:01:59 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Chodzi ci o kolegę Małetę?
Na pewno doskonały wędkarz jak większość mistrzów z "tamtych lat". A jego postępowanie z głowatkami?
Cóż, myślę że niewiele zrobił wykroczeń niezgodnych z zasadami wędkowania.
Mam nadzieję, że w ówczesnych czasach pewnie ruszył by głową.
Dzisiejsi mistrzowie w muszkarstwie watpię żeby mieli szansę z takimi wędkarzami jak z minionych lat.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! [1]
|
|
19.10 21:29 |
|
|
Dzisiejsi mistrzowie w muszkarstwie watpię żeby mieli szansę z takimi wędkarzami
jak z minionych lat.
Dzisiejsi, potencjalni mistrzowie nie mają szans na spotkanie z taką ilością głowatek,
w dużej mierze dzięki takim "mistrzom" z dawnych lat, to jest pewne.
Za komentarz wystarczą słowa żony tego wędkarza.
Reszta jest milczeniem. |
|
|
|
Odp: Kto nie był, niech żałuje!!! [0]
|
|
19.10 23:28 |
|
|
Dzisiejsi, potencjalni mistrzowie nie mają szans na spotkanie z taką ilością głowatek,
w dużej mierze dzięki takim "mistrzom" z dawnych lat, to jest pewne.
Za komentarz wystarczą słowa żony tego wędkarza.
Reszta jest milczeniem.
Nie chodziło mi o mistrzów w sensie łowienia tylko głowacic. Mistrzowie potrafią zaplanować, skojarzyć,
polować, podejść i złowić duże ryby. Dzisiejsi łapią i polują na najczęściej na punkty.
Co do "szans" na spotkanie tych ryb ... wszystko zależy od gospodarza. DOBREGO!!!
P. S.
Gwoli wyjaśnienia, głowacice zazwyczaj "żyją" w min. dwie. Warunkiem tego jest oczywiście pewność że jedna
z nich nie dostała w łeb.
Pzdr.
|
|
|
|
|
|
|