|
Odp: OS San
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5914) dnia 2016-07-19 15:32:25 z 165.225.72.* |
|
To co widać teraz czyli wyraźny nurt to tzw. jedna turbina, czysta woda ze zbiornika (lewa strona i środek w kierunku do prawej) i lekko trącona od Olszanki (prawa strona). Kolor wody widać idealnie gdy świeci słońce. Warunki teoretycznie bardzo dobre do wszystkich metod, ryby nie tak ostrożne jak na zerówce, z tym, że o dobrym lub złym żerowaniu decyduje nie tylko stan i kolor wody. Widok z kamerki trzeba czytać razem ze wskazaniami wodowskazu w Lesku, które obecnie wynoszą ok. 185, jest to tzw. jedna turbina. 170 i poniżej to tzw. zerówka (elektrownia nie pracuje), na kamerce nurt spokojny, bez załamań, 190 i więcej to dwie turbiny, ciężkie łowienie, z wyjątkiem kilku miejsc, niebezpieczne brodzenie na całym odcinku. Nadesłany link: http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/149220060
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: OS San [1]
|
|
19.07 16:29 |
|
|
dzięki
ja tego, co Ty nie widzę
wiem już jednak, że warunki na środę/czwartek są trudne
|
|
|
|
Odp: OS San [0]
|
|
19.07 16:45 |
|
|
"...wiem już jednak, że warunki na środę/czwartek są trudne"
Będą z każdym dniem coraz lepsze. Chyba że popłynie żur z Myczkowiec.
|
|
|
|
@mart123 Odp: OS San [4]
|
|
21.07 09:53 |
|
|
cześć,
a co widać dziś? |
|
|
|
Odp: @mart123 Odp: OS San [3]
|
|
21.07 10:21 |
|
|
Dalej jedna solidna turbina, czyli stan średni, woda lekko strzelona na całej szerokości, prawdopodobnie zb. Myczkowce złapał po ostatnich opadach nieco zawiesiny. Jak puszczają przez elektrownię to woda idzie zimna i ryby (i owady) do południa bywają odrętwiałe. Od 14-tej powinno się rozkręcić, z tym, że bezchmurna lampa nie wróży szału brań, jak również intensywnych rójek. Jeżeli już, to pilnowałbym wieczoru. |
|
|
|
Odp: @mart123 Odp: OS San [2]
|
|
21.07 16:19 |
|
|
dzięki
i gdzie Ty to wszystko widzisz...
czary |
|
|
|
Odp: @mart123 Odp: OS San [1]
|
|
21.07 16:30 |
|
|
Kiedyś, bardzo dawno, było tak, że jechało się nad San wiele godzin PKSem do Leska w ciemno i dopiero na moście w Postołowie "się okazywało". Potem pojawiła się możliwość uzyskania informacji telefonicznej w IMGW (jak pani po drugiej stronie miała dobry dzień) jaki jest odczyt wodowsakazu w Przemyślu i pamiętam, że jak było poniżej 120 to "się jechało".
|
|
|
|
Odp: @mart123 Odp: OS San [0]
|
|
21.07 21:21 |
|
|
Dopiero od 3 lat nie jeżdżę w ciemno:). Pamiętam nerwowy bieg w Postołowie od samochodu na most i dziki
okrzyk radości jak było ok. Jak nie było ok to też było ok:) |
|
|
|
|
|
|