Troc jeziorowa-wymyślony podgatunek.
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8595) dnia 2017-05-14 08:35:01 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Oglądając galerię Roberta z pięknymi pstragami zastanawiam się po co wymyślono u nas nowy podgatunek czyli "troć jeziorowa".
W większości krajów ryby noszą nazwę Brown Trout (czyli popularny pstrąg) jak te złowione przez Roberta.
U nas nie dość że ryba ta (troc jeziorowa) nie dość że prawie nie występuje to jeszcze jest czymś "nowym".
Okres ochronny ma jak rodzimy pstrąg (w końcu to on), wymiar wyższy, zeruje przez całe swoje życie
podobnie jak pstrąg, rozmnaża się dokładnie jak on i w tym samym okresie, a jest niby czymś innym.
Po co to? Żadnych z tego dodatkowych korzyści, niektórzy łowiący łamią sobie głowę co złowili wchodząc
często w polemikę nie tylko między sobą, często również ze strażnikami.
Potrzebna nam "inna ryba"? Czy tylko chcemy ratować się tym że "ją" mamy w zanikającym świecie ryb
szlachetnych?