Odp: Najskuteczniejsze (najtrudniejsze) prowadzenie chrusta.
: : nadesłane przez
szczypior (postów: 698) dnia 2017-05-26 13:26:36 z *.ssp.dialog.net.pl
Arek,
właśnie wróciłem z trzydniowego łowienia na "swojej rzece". Łowiłem dokładnie w taki sposób jaki opisałeś. Zarówno na suchą, mokrą jak i na wychodzącego chrusta. Generalnie nie chcę się chwalić ale połowiłem jak cholera!