f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-28 15:33:37.


poprzednia wiadomosc Odp: I jak tu ... : : nadesłane przez trouts master (postów: 8662) dnia 2017-09-08 09:02:35 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  "Arku, głowatka zjada lipienie?"

Lipien to najlepsza przynęta na glowatke. Podobnie jak na sandacza najlepszy jest pstrag tęczowy, ukleja.. Na
szczupaka kleń, karaś, płoć a na suma karp, okoń, płoć, leszcz.
A tak na poważnie głowacica to największy drapieżnik podobny do lwów w swoim środowisku. Jej nic już nie
może zagrozić "zjedzeniem" poza wydrą (moooooże), misiem, człowiekiem. Ona sama gdy jest głodna zje
wszystko co się rusza, trupów raczej nie zjada w przeciwieństwie do sumów, sandaczy czy węgorzy. Nie
ważne czy będzie to przetrącony przez "no kill"-owca wypuszczony lipionek, pstrąg, czy wysportowany dorosły
kleń, świnka, pstrąg i lipien czy płynący wodą mały piesek, młoda wydra, kaczuszka, bóbr, szczur czy piżmak.
Atakuje wszystko. Nawet młode ptaszki "taplające" się po powierzchni zanim utoną gdy zrobiły swój pierwszy
(nieudany) w życiu wylot z gniazda. Duży pstrąg zjada je równie chętnie jak skaczące po powierzchni
chrusciki.
Jeżeli nie zeruje (nie jest głodna) wszystko może wokół niej pływać podobnie jak przy szczupaku.
Głowacica zjada wszystko co żyje w jej środowisku a jeżeli zabraknie jej pożywienia to zmienia rewir (spływa w
dół na grubsza wodę).

Każdy drapieżnik zrobi dokładnie to samo gdy jest głodny. Do czego są zdolni głodni ludzie myśle że też wiesz,
choćby z przykładu Stallingradu.

Pozdro.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: I jak tu ... [1] 08.09 09:25
 
czy płynący wodą mały piesek, młoda wydra, kaczuszka, bóbr, szczur czy piżmak.
Atakuje wszystko. Nawet młode ptaszki "taplające" się po powierzchni zanim utoną gdy zrobiły swój pierwszy (nieudany) w życiu wylot z gniazda.


Arek,
Skąd taka wiedza? Widziałeś "na własne oczy" jak głowatki zjadają pieski, wydry i ptaszki, znajdowałeś je w żołądakch, czy słyszałeś, czytałeś o takich przypadkach?
 
  Odp: I jak tu ... [0] 08.09 10:11
 
"Arek,
Skąd taka wiedza? Widziałeś "na własne oczy" jak głowatki zjadają pieski, wydry i ptaszki, znajdowałeś je w
żołądkach, czy słyszałeś, czytałeś o takich przypadkach?"


Nie. Nie zjadam głowatek więc tak sobie ... dodałem.
Ptaszki i myszy (czy gryzonie) znajdowałem w żołądku pstrągów więc myślę że i głowatka jako drapieżnik nie
odmówi sobie czegoś co płynie w wodzie i walczy o życie, gdy żeruje.
Kiedyś będą wieczorem na rybach widziałem jak pod samym brzegiem wo ogromnego chlupotu(na pewno atak)
wyskoczyło coś na brzeg. był to chyba szczur lub piżmak i penie uciekł z życiem z jakiejś mordy który miała go już
na nosie gdy przepływał przy brzegu przy samej dziurze. Niestety nie byłem w stanie tam dojść ze środka Sanu
ani dorzucić tam strimem. Musiałem odpuścić ale coś takiego widziałem pierwszy raz a łowię już min 30 lat.

Myślę że kaczuchy, szczury i inne pływające zjada nocą na stówkę. Wszystko co płynie po powierzchni, smuży i
nie jest za wielkie.
Z normalnego menu wiem że głowacze, ślizy, piekielnice, jelce, ukleje, klenie, lipienie, minogi i larwy owadów.
To widziałem na oczy, w żołądkach lub na wodzie.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus