f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-04-28 23:11:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Głowacica - ciąg dalszy : : nadesłane przez S. Cios (postów: 2009) dnia 2018-02-19 08:27:09 z *.msz.gov.pl
  Dzięki. Interesujące, ale to są wszystko nieduże ryby.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Głowacica - ciąg dalszy [2] 19.02 09:37
 
Na suchą, to taką rybę w granicach miary (ale brakowało jej z centymetr czy dwa) miałem na Dunajcu, gdzieś pewnie w połowie lat 80-tych, jakoś to kojarzę z sierpniem, trochę za wcześnie wyszedłem na wieczorne łowienie i na suchego Coachman’a na 14, z dość głębokiej płani wyciągałem jelce, spore ukleje i jakieś niewielkie klenie.
I ze środka całego tego towarzystwa zapiąłem coś większego, wydawało się, że to dorodniejszy kleniuch, okazało się, że to „głowa”, ryba zawinęła mi się w głębokim podbieraku i dosyć długo musiałem ją reanimować, ot wszystko ..
natomiast na niewielkie „klasyczne mokre pstrągowe” miałem trzy już miarowe ryby, dwie z Popradu (końcówka lat 80-tych, jedna okolice Wierchomli, druga gdzieś poniżej Leluchowa - wtedy nie było tam jeszcze drogi), trzecia to górny Dunajec, jakoś tak to było z początkiem zalewania zb.czorsztyńskiego, wzorów much już nie pamiętam, ryby też nie za duże, takie pod 80. Wszystkie ryby przypadkowe.
Grzegorz
 
  Odp: Głowacica - ciąg dalszy [1] 19.02 10:02
 
Ta mokra tez jest interesująca, bo jest mało informacji o niej. W zasadzie nasza literatura głowatkowa (w przypadku muszki) jest zdominowana przez nimfy i wszelkiej maści "streamerowate".
 
  Odp: Głowacica - ciąg dalszy [0] 19.02 11:17
 
Dlatego też to podałem, z tym, że to oczywiste przyłowy, aczkolwiek swego czasu próbowałem (też lata 80-siąte) już z premedytacją zapolować z użyciem March Brown na doublu 3/0, ale bez większej wiary, więc i bez jakichkolwiek efektów, ale to też chyba nie takie łowienie powinno być. Duże streamery to inna inszość.
Natomiast co do nimfy, to na własne oczy widziałem z pół szklanki większych larw wyjętych z żołądka już całkiem przyzwoitych ryb, oczywiście letni San i A.Małeta. Zresztą na Dunajcu w lecie nimfa też się sprawdzała.
Grzegorz
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus