|
Odp: Nadzieja ...
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8666) dnia 2018-07-13 16:59:31 z 195.205.175.* |
|
"Bardziej mnie interesuje czy jest do łowienia bez podawania metrów sześciennych na sekundę czy
godzinę. I jeszcze czy chodzą: dwie czy jedna turbina? Co to dla mnie znaczy? jak mam to sprawdzać,
gdzie. Paranoja jakaś. A są tacy którzy nagminnie piszą: dwie turbiny, metry sześcienne.."
S
Dawniej na każdej wodzie dało się łowić (chodzi o San) ale na spinning. Na przelewach łowiło się "za
jodełką" lub "na drodze" i łowiło piękne pstrągi (50+) oraz ryby z zalewu Myczkowce.
Teraz jak II turbiny to nikomu nawet do wody się nie chce wchodzić takie zagęszczenie ryb. Łowić
natomiast się da ale w niektórych nieznanych sobie miejscach trzeba uważać aby nie popłynąć.
Za dobrych czasów na Bachlawie (duża płań powyżej ujśćia Hoczewki) na II turb. pięknie łowiło się
pstrągi na strima i grube lipienie na końcówce płani na suchą czy nimfę.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Nadzieja ... [0]
|
|
16.07 10:42 |
|
|
Dawniej na każdej wodzie dało się łowić (chodzi o San) ale na spinning. Na przelewach łowiło się "za
jodełką" lub "na drodze" i łowiło piękne pstrągi (50+) oraz ryby z zalewu Myczkowce.
Teraz jak II turbiny to nikomu nawet do wody się nie chce wchodzić takie zagęszczenie ryb. Łowić
natomiast się da ale w niektórych nieznanych sobie miejscach trzeba uważać aby nie popłynąć.
Za dobrych czasów na Bachlawie (duża płań powyżej ujśćia Hoczewki) na II turb. pięknie łowiło się
pstrągi na strima i grube lipienie na końcówce płani na suchą czy nimfę.
Pierwszy raz w życiu na streamera łowiłem na Łączkach przy dwóch właśnie turbinach. I dałem radę, i ryby były :)
A na Bachlawie faktycznie przy 2 turbinach pięknie się łowiło.... |
|
|
|
|
|
|