|
Przytocz przepis lub paragraf o takiej możliwości, chętnie się z nim zapoznam.
Arek,
To naprawdę nie ma znaczenia czy jest przepis czy nie. Chodzi o to, że w obecnych czasach, można dostać
nożem albo pałą za byle co, nie mówiąc o wejściu w drogę kłusownikom, i w ten sposób zakończyć swoje CV. A
tu Romek wyskakuje do mnie, bo również jestem członkiem PZW, że to jednak mój obowiązek wejść im w drogę.
Romek,
Też jest członkiem PZW, i to również Twój obowiązek, dlatego proszę daj przykład, zwołaj pozostałych Członków
Zarządu i osobiście przeprowadźcie akcję antykłusowniczą w miejscach, które wskazałem w poprzednim poście.
Za Waszym przykładem, gwarantuję, posypią się chętni, łącznie ze mną.
Ja wiem a w zasadzie jestem świadkiem kilku sytuacji i akcji w których Romek złapał kłusownika.
Przykład już masz więc zapraszam na nocne pilnowanie Piasków i murów oporowych daj znać kiedy masz czas i
chęć.
Pozdrawiam Walkowski
|