f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: Kontrole : : nadesłane przez trouts master (postów: 8654) dnia 2018-11-26 21:54:25 z 195.205.175.*
  "To naprawdę nie ma znaczenia czy jest przepis czy nie. Chodzi o to, że w obecnych czasach,
można dostać nożem albo pałą za byle co, nie mówiąc o wejściu w drogę kłusownikom, i w ten sposób
zakończyć swoje CV. A tu Romek wyskakuje do mnie, bo również jestem członkiem PZW, że to jednak
mój obowiązek wejść im w drogę."


Dawniej rzeczywiście tak było że każdy mógł kontrolować każdego i od dawna za tym tęsknię. Człowiek
był młody (ok 12-13lat) i żebym mógł łowić mimo zapłaconych opłat jako członek uczestnik, musiałem
na wodach górskich być pod opieką dorosłego wędkarza. Ileż razy naprosiłem się innych łowiących
żeby nie zostać "pogoniony" z Sanu i wrócić do domu bez sprzętu. W gorszych przypadkach to i po
dupie zostałeś skopany podobnie jak w barach czy piwiarniach gdy młode obszczymury przychodzili
popróbować jak to jest być dorosłym. Ząbki można było stracić i piwa nie spróbować .
Teraz weź młodego kopnij w dupę. I jak tu pilnować czegoś co nie jest twoje nie mając możliwości być
chroniony choćby prawem.
W tamtych wspomnianych czasach często wracałem z nad wody nie ryzykując gdy nie miałem
dorosłego wędkarza obok siebie bo pierwszy lepszy wędkarz sprawdzając moje uprawnienie do
wędkowania zabrałby mi sprzęt i pogonił do domu. Jak jest dzisiaj @mart przedstawił wyżej.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus