f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-28 15:33:37.


poprzednia wiadomosc Odp: Kontrole : : nadesłane przez Mundek (postów: 2054) dnia 2018-11-26 22:48:46 z *.icpnet.pl
  A w co że tak powiem byłeś ubrany że tak profesjonalnie wyglądałeś Dmycha by pewnie od razu skontrolowali

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kontrole [2] 26.11 23:02
 
Czy czyste gumowe spodniobuty lub wodery są nieeleganckie? Weź się Mundek czasami zastanów nad tym co Ty piszesz.

Poza tym PSR mnie zna z widzenia i jak idę na ryby, to tylko mówię "Dzień dobry" jak widzę ich terenówkę. Czasami też pogadamy i zapalimy... Naprawdę, jak nie masz co wymyślić, to kup sobie lepiej jakiegoś full flexa i idź na ryby.
 
  Odp: Kontrole [1] 26.11 23:20
 
Nie muszę kupować mam parę sztuk i to całkiem przyzwoitych raczej paru sztuk muszę się pozbyć bo w szafach
miejsca mało. A te śpiochy z gumy masz wypolerowane czy nie . A jakbyś nie palił ze strażnikami to przez rok
miałbyś porządne śpiochy oddychające, a oni zamiast palić papierochy z wędkarzami powinni wykonywać swoją
robotę , na przykład łapać kłusowników, a że tej roboty rzetelnie nie wykonują bo palą papieroch na przykład z
dmychem i jeszcze nie wiadomo co robią to jest z łapaniem kłusowników tak jak jest.czyli nic nie robią.
 
  Odp: Kontrole [0] 26.11 23:34
 
A strażnik nie może sobie zapalić w plenerze jak rozgląda się nad doliną rzeki za kłusownikami? Nie szukaj dziury w całym.
 
  Odp: Kontrole [17] 27.11 12:13
 
A w co że tak powiem byłeś ubrany że tak profesjonalnie wyglądałeś Dmycha by pewnie od razu skontrolowali


Schludne ubrania dedykowane dla wędkarzy oraz przyzwoity sprzęt, no i bez kiepa w zębach. :)
 
  Odp: Kontrole [15] 27.11 12:28
 
I dedykowana woda za 0,60 zł dniówka z porozumieniami najlepiej
 
  Odp: Kontrole [2] 27.11 13:47
 
I dedykowana woda za 0,60 zł dniówka z porozumieniami najlepiej

Jako szaraczek członkowski, opłacam tyle, ile biorą. Mam tą świadomość i nie wybrzydzam. Jeśli chcę połowić inaczej, udaje się tam gdzie płacę sto razy więcej i tez nie marudzę.
 
  Odp: Kontrole [1] 27.11 13:52
 
Bardzo obywatelskie podejście, gratuluję.
 
  Odp: Kontrole [0] 27.11 14:07
 
Bardzo obywatelskie podejście, gratuluję.

Wnoszę opłaty. Jednak jako niezaangażowany nie roszczę sobie praw do pouczania i krytyki. Przestrzegam umowy cywilno-prawnej, czyli regulaminów i będąc "na wodzie" jeśli mogę, wykazuje się obywatelską postawą, jak reagowanie na kłusownictwo czy nieetyczne zachowanie innych wędkarzy.
 
  Odp: Kontrole [11] 27.11 14:09
 
I dedykowana woda za 0,60 zł dniówka z porozumieniami najlepiej


Krzychu, nie pitol. Sprawdź w swoim Okręgu, ile jest średnio w roku wyjść na wodę. Kiedyś w nowosądeckim Okręgu przeliczono, że było to 10 razy. Ja od wielu lat opłacam składkę roczną i w tym roku skorzystałem trzy razy. Wychodzi ok. 100 zł za 1 wędkowanie. Nie licząc innych poniesionych kosztów, możesz jeszcze doliczyć mój udział w dwóch akcjach zarybieniowych i dwóch akcjach sprzątania. Oczywiście, są tacy wędkarze, którym "karta" musi się zwrócić, ale nie wkładaj wszystkich do jednego wora.

JP
 
  Odp: Kontrole [10] 27.11 14:38
 
I dedykowana woda za 0,60 zł dniówka z porozumieniami najlepiej border="0">


Krzychu, nie pitol. Sprawdź w swoim Okręgu, ile jest średnio w roku wyjść na wodę. Kiedyś w nowosądeckim
Okręgu przeliczono, że było to 10 razy. Ja od wielu lat opłacam składkę roczną i w tym roku skorzystałem trzy
razy. Wychodzi ok. 100 zł za 1 wędkowanie. Nie licząc innych poniesionych kosztów, możesz jeszcze doliczyć
mój udział w dwóch akcjach zarybieniowych i dwóch akcjach sprzątania. Oczywiście, są tacy wędkarze,
którym "karta" musi się zwrócić, ale nie wkładaj wszystkich do jednego wora.

JP


Krzysiek wie o czym mówi, bo sam reprezentuje wspaniałą postawę obywatelską będąc na rybach przez
ponad sto dni w sezonie.
 
  Odp: Kontrole [0] 27.11 16:56
 
Nie wiesz na jakim luzie łowię i nie masz pojęcia jakie łowiska odwiedzam. Bardzo ważna jest presja na rzekę.
Jeśli łowisz na odcinkach, których nikt nie odwiedza - to jest tak samo, jakby 50 dżentelmenów łowiło tam każdy
po dwa razy.

 
  Odp: Kontrole [8] 27.11 16:56
 
Pewnie też płaci za dniówki w okręgach, z którymi jego okręg ma porozumienie. Bo porozumienia są be.
 
  Odp: Kontrole [6] 27.11 17:13
 
Ludzie, którzy wybrali kupowanie, deklarują wszem i wobec, że i kupują i łowią i jeszcze wspierają łowiska.
Praktyka życia pokazuje, że najczęściej nie mają nawet czasu łowić. Jedyne co mogą zrobić, to hejtować na
forum.

Jaki by Filip z konopi nie wyskoczył i jakich dowodów nie przytoczył, trend jest trend. Nad wodą wędkarzy coraz
mniej. Szczególnie młodych... Taka jest cena tego lakierowania muszkarstwa, a mianowicie jego zanik.


 
  Odp: Kontrole [3] 27.11 17:26
 
Ludzie, którzy wybrali kupowanie, deklarują wszem i wobec, że i kupują i łowią i jeszcze wspierają łowiska.
Praktyka życia pokazuje, że najczęściej nie mają nawet czasu łowić. Jedyne co mogą zrobić, to hejtować na
forum.

Jaki by Filip z konopi nie wyskoczył i jakich dowodów nie przytoczył, trend jest trend. Nad wodą wędkarzy coraz
mniej. Szczególnie młodych... Taka jest cena tego lakierowania muszkarstwa, a mianowicie jego zanik.



A to, nie jest tak, że za te marne parę złotych nie wypada być aż sto razy na rybach?
 
  Odp: Kontrole [2] 27.11 17:42
 
To zależy od łowiska. Jak jedziesz na zarybiane P&L to masz rację. Jak łowisz ryby z naturalnego tarła, których
nikt nie chce łowić - to już nie koniecznie.
 
  Odp: Kontrole [1] 27.11 18:00
 
To zależy od łowiska. Jak jedziesz na zarybiane P&L to masz rację. Jak łowisz ryby z naturalnego tarła, których
nikt nie chce łowić - to już nie koniecznie.

Naprawdę!?
Moim zdaniem wyliczanie ludziom dniówek i jednoczesne korzystanie z tego taniego "dobrodziejstwa" pełną gębą jest zwykłą hipokryzją.
 
  Odp: Kontrole [0] 27.11 20:26
 
A ile na świecie kosztuje dniówka łowienia łososia, pstrąga i jelca?

Problem z polskimi wędkarzami polega na tym, że oni chcą mieć pstrągowe wody za jelcowe składki. Jelce nie generują tak dużych kosztów ochrony, bo realnie kłusownicy za jelcami nie biegają. Jak pojawią się pstrągi, szczególnie selekty, to dzieją się czasami dantejskie sceny.

Zresztą do jelców nie jest potrzebny użytkownik rybacki, bo najlepsze jelcowe rzeczki to te, które nie są zarybiane pstrągiem, wiele z nich opłacałem bezpośrednio na konto RZGW. Dlatego nie porównujmy 100 wyjść na ryby i spacer wzdłuż jakiejś smródki do 100 dni na pstrągach i lipieniach, które są po prostu kosztowne.
 
  Odp: Kontrole [1] 27.11 20:15
 
Ludzie, którzy wybrali kupowanie, deklarują wszem i wobec, że i kupują i łowią i jeszcze wspierają łowiska.
Praktyka życia pokazuje, że najczęściej nie mają nawet czasu łowić. Jedyne co mogą zrobić, to hejtować na
forum.

Jaki by Filip z konopi nie wyskoczył i jakich dowodów nie przytoczył, trend jest trend. Nad wodą wędkarzy coraz
mniej. Szczególnie młodych... Taka jest cena tego lakierowania muszkarstwa, a mianowicie jego zanik.


 
  Odp: Kontrole [0] 27.11 21:48
 
Ludzie, którzy wybrali kupowanie, deklarują wszem i wobec, że i kupują i łowią i jeszcze wspierają łowiska.
Praktyka życia pokazuje, że najczęściej nie mają nawet czasu łowić. Jedyne co mogą zrobić, to hejtować na
forum.

Jaki by Filip z konopi nie wyskoczył i jakich dowodów nie przytoczył, trend jest trend. Nad wodą wędkarzy coraz
mniej. Szczególnie młodych... Taka jest cena tego lakierowania muszkarstwa, a mianowicie jego zanik.



Ten trend wyliczyłeś na podstawie danych z któregoś z okręgów? Jeśli tak, to nie mam uwag. Czy raczej to
wniosek z obserwacji rzeczek, gdzie jak piszesz - nikt nie łowi?
A to nie lepiej, że ktoś kupuje sprzęt, ale opłaca składki i nie ma czasu łowić, a więc jakieś pieniądze inwestuje w
łowiska i z nich mało korzysta? Ja przez dwa lata opłacając składki okręgowe i nie łowiąc jestem przedmiotem
Twojej krytyki? Czyli zaprzestanę płacenia, przestanę inwestować w sprzęt, bo nie będzie mi potrzebny i wtedy
wszystko ok?
Wiele lat temu z prezesem koła, który był również prezesem klubu, prowadziłem zajęcia dla młodych w
osiedlowym klubie. Zajęcia miały ich przygotować do zdania egzaminu na kartę wędkarską, ale młodzi
uczestniczyli też w zarybieniach, sprzątaniu rzeki. Możesz powiedzieć, że przynajmniej jednego młodego
człowieka zainteresowałeś wędkarstwem i dzięki tobie łowi?
 
  Odp: Kontrole [0] 27.11 17:19
 
Janusz, już nie wiadomo co myśleć o tych teletubisiach co to mieli nie mieć czasu na ryby bo ciułają na sprzęt.
 
  Odp: Kontrole [0] 27.11 14:29
 
A w co że tak powiem byłeś ubrany że tak profesjonalnie wyglądałeś Dmycha by pewnie od razu skontrolowali


Schludne ubrania dedykowane dla wędkarzy oraz przyzwoity sprzęt, no i bez kiepa w zębach. :)


 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus