f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-04-28 23:11:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze : : nadesłane przez mart123 (postów: 5891) dnia 2018-11-29 21:52:09 z *.ists.pl
  W dodatku duża część ich produktu powstaje poza
Niemcami, czyli obciąża emisją te kraje.


Co Ty wypisujesz? Sprawdź sobie bilans handlowy Niemiec
np. w 2017.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [14] 29.11 22:53
 
W dodatku duża część ich produktu powstaje poza
Niemcami, czyli obciąża emisją te kraje.


Co Ty wypisujesz? Sprawdź sobie bilans handlowy Niemiec
np. w 2017.


Co ja wypisuję, to ja wiem. A co ma do tego bilans handlowy? Właśnie do sądu w Niemczech trafiła sprawa
przeciwko sieci sklepów KiK . Ich fabryka w Pakistanie spłonęła i zginęli ludzie. Jak myślisz, ciuchy tam
produkowane są liczone do produktu Pakistanu? Mam podać więcej przykładów produktów z "4" w kodzie
paskowym, które nie powstały na terenie Niemiec?
Oczywiście nadal twierdzę, że w przeliczeniu na obywatela smrodzą bardziej niż Polska.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [3] 29.11 23:37
 
Jachu a gdzie powstają ciuchy sprzedawane u nas bo większość na pewno nie w naszym kraju takie banialuki
można wypisywać w nieskończoność ważne jest to że my oddychamy syfem a Niemcy nie i to mnie przede
wszystkim interesuje. Nawet Chińczycy zaczynają rozumieć że węgiel i jego spalanie to nic dobrego i zaczynają
zamykać kopalnie a my kupujemy węgiel wydobywany w Dombasie a sprzedawany przez ruskich wspierając
tamtejszych separatystów mordujących na polecenie ruskich Ukraińców .
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [0] 30.11 00:27
 
Jachu a gdzie powstają ciuchy sprzedawane u nas bo większość na pewno nie w naszym kraju takie banialuki
można wypisywać w nieskończoność ważne jest to że my oddychamy syfem a Niemcy nie i to mnie przede
wszystkim interesuje. Nawet Chińczycy zaczynają rozumieć że węgiel i jego spalanie to nic dobrego i zaczynają
zamykać kopalnie a my kupujemy węgiel wydobywany w Dombasie a sprzedawany przez ruskich wspierając
tamtejszych separatystów mordujących na polecenie ruskich Ukraińców .


Jakie banialuki Mundek? Polska nie ma o ile mi wiadomo fabryk ciuchów w Chinach, Bangladeszu, Indiach, itp.
Oni tam produkują, oni sobie smrodzą, a my kupujemy w ramach normalnej wymiany handlowej. Mundek, jeśli w
Bułgarii powstaje niemiecka fabryka sprzętu AGD, to Bułgaria ma z tego podatki i smród. Produkty tam
powstające liczą się do produkcji globalnej Niemiec. Poczytaj sobie jeszcze Mundek o inwestycjach zagranicznych
Niemiec (również w Polsce). W jakie fabryki od lat inwestują. Głównie energochłonne i chemiczne.
Jeśli chodzi o udział węgla w bilansie energii w Polsce, to jego udział stale spada. Mimo stałego wzrostu ogólnego
zapotrzebowania na energię. No i nie wymagajmy cudów, że nagle zrezygnujemy z węgla, który przez sto lat był
podstawą. Na czym przez lata mieliśmy opierać gospodarkę, jak nie na węglu? Piąte miejsce wśród unijnych
smrodziarzy nie przynosi chwały, ale nie porównujmy się Niemcami, W. Brytanią, Francją, Wlochami. To są ciągle
trochę inne gospodarki. Ani w 1918, ani w 1945 nie musieli zaczynać praktycznie od zera.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [0] 30.11 00:27
 
Jachu a gdzie powstają ciuchy sprzedawane u nas bo większość na pewno nie w naszym kraju takie banialuki
można wypisywać w nieskończoność ważne jest to że my oddychamy syfem a Niemcy nie i to mnie przede
wszystkim interesuje. Nawet Chińczycy zaczynają rozumieć że węgiel i jego spalanie to nic dobrego i zaczynają
zamykać kopalnie a my kupujemy węgiel wydobywany w Dombasie a sprzedawany przez ruskich wspierając
tamtejszych separatystów mordujących na polecenie ruskich Ukraińców .


Jakie banialuki Mundek? Polska nie ma o ile mi wiadomo fabryk ciuchów w Chinach, Bangladeszu, Indiach, itp.
Oni tam produkują, oni sobie smrodzą, a my kupujemy w ramach normalnej wymiany handlowej. Mundek, jeśli w
Bułgarii powstaje niemiecka fabryka sprzętu AGD, to Bułgaria ma z tego podatki i smród. Produkty tam
powstające liczą się do produkcji globalnej Niemiec. Poczytaj sobie jeszcze Mundek o inwestycjach zagranicznych
Niemiec (również w Polsce). W jakie fabryki od lat inwestują. Głównie energochłonne i chemiczne.
Jeśli chodzi o udział węgla w bilansie energii w Polsce, to jego udział stale spada. Mimo stałego wzrostu ogólnego
zapotrzebowania na energię. No i nie wymagajmy cudów, że nagle zrezygnujemy z węgla, który przez sto lat był
podstawą. Na czym przez lata mieliśmy opierać gospodarkę, jak nie na węglu? Piąte miejsce wśród unijnych
smrodziarzy nie przynosi chwały, ale nie porównujmy się Niemcami, W. Brytanią, Francją, Wlochami. To są ciągle
trochę inne gospodarki. Ani w 1918, ani w 1945 nie musieli zaczynać praktycznie od zera.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [0] 30.11 10:58
 
Jachu a gdzie powstają ciuchy sprzedawane u nas bo większość
na pewno nie w naszym kraju takie banialuki
można wypisywać w nieskończoność ważne jest to że my
oddychamy syfem a Niemcy nie i to mnie przede
wszystkim interesuje. a my kupujemy węgiel wydobywany w
Dombasie a sprzedawany przez ruskich wspierając
tamtejszych separatystów mordujących na polecenie ruskich
Ukraińców .


No tak kochani Niemcy nawet postanowili wprowadzić
najgroźniejszy typ sankcji na Ruskich w postaci Nord Stream 2.
Potem będziemy kupować gaz od naszych kochanych Niemców
którzy to mają w stosunku do nas podobnie jak Ruscy szczere i
serdeczne intencje.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [9] 30.11 08:21
 
W dodatku duża część ich produktu powstaje poza
Niemcami, czyli obciąża emisją te kraje.


Co Ty wypisujesz? Sprawdź sobie bilans handlowy Niemiec
np. w 2017.


Co ja wypisuję, to ja wiem. A co ma do tego bilans handlowy?


Wiele. Jak zarzucasz NIemcom, że dużo produkują poza swoim terytorium, to ja Ci mówię, że Niemy więcej eksportują niż importują, co oznacza, że emitują w rmach swojego pakietu CO2 na zlecenie importerów ich towarów. Niżej piszesz, że Polska nie ma fabryk ciuchów w Chinach i kupuje je tam w ramach normalnej wymiany handlowej przeciwnie do Niemców, którzy bydują tam fabryki. Co to za argument? Fabryka to fabryka, czy to oryginalna chińska czy wybudowana przez Niemców, z tą może różnicą, że ta niemiecka wg wyższych standardów. Jedna i druga do wyprodukowania kilograma szmat potrzbuje wyemitować określną ilość CO2. Nie chcę być źle zrozumiany, wcale nie "bronię" pozycji Niemiec i nie chcę dokopać Polsce, chodzi mi tlyko o zachowanie pewnego obiektywizmu w ocenie wkładu państw w ogólne zasmrodzenie atmosfery. Dość klarownie widzę politykę Niemiec, którym m. in. zależy na dalszym wzmocnieniu swojej pozycji kosztem niedotrzymanych deklaracji i osłabienia, lub przynajmniej niewspierania rozwoju przemysłu w Polsce,. Które głośno wzywały inne państwa do wypełniania zobowiązań klimatycznych, podczas gdy same stoją daleko za krajami, które publicznie upominały.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [8] 30.11 10:42
 
W dodatku duża część ich produktu powstaje poza
Niemcami, czyli obciąża emisją te kraje.


Co Ty wypisujesz? Sprawdź sobie bilans handlowy Niemiec
np. w 2017.


Co ja wypisuję, to ja wiem. A co ma do tego bilans handlowy?


Wiele. Jak zarzucasz NIemcom, że dużo produkują poza swoim terytorium, to ja Ci mówię, że Niemy więcej
eksportują niż importują, co oznacza, że emitują w rmach swojego pakietu CO2 na zlecenie importerów ich
towarów. Niżej piszesz, że Polska nie ma fabryk ciuchów w Chinach i kupuje je tam w ramach normalnej
wymiany handlowej przeciwnie do Niemców, którzy bydują tam fabryki. Co to za argument? Fabryka to
fabryka, czy to oryginalna chińska czy wybudowana przez Niemców, z tą może różnicą, że ta niemiecka wg
wyższych standardów. Jedna i druga do wyprodukowania kilograma szmat potrzbuje wyemitować określną
ilość CO2. Nie chcę być źle zrozumiany, wcale nie "bronię" pozycji Niemiec i nie chcę dokopać Polsce, chodzi
mi tlyko o zachowanie pewnego obiektywizmu w ocenie wkładu państw w ogólne zasmrodzenie atmosfery.
Dość klarownie widzę politykę Niemiec, którym m. in. zależy na dalszym wzmocnieniu swojej pozycji kosztem
niedotrzymanych deklaracji i osłabienia, lub przynajmniej niewspierania rozwoju przemysłu w Polsce,. Które
głośno wzywały inne państwa do wypełniania zobowiązań klimatycznych, podczas gdy same stoją daleko za
krajami, które publicznie upominały.

Bez znaczenia, czy dzięki pożyczkom, czy pieniądzom Hitlera, czy pracowitości poprzednich i obecnego
pokolenia. Fakt pozostaje faktem, są dzisiaj największym eksporterem. To pozwala im od lat inwestować w
stalownie w USA, fabryki części samochodowych w Chinach, drukowanie miesięczników w Azji Płd.-
Wschodniej. Nie można mieć pretensji, że wykorzystują globalizację i lokują produkcję, w szczególności tę
energochłonną i uciążliwą dla środowiska poza swoimi granicami. To fakt i pisanie, że emitują CO2 w ramach
swojego pakietu jest w tylko w części prawdziwe. A jak masz nadal z tym problem, to przyjmij sobie dla
ułatwienia ze cała ich produkcja powstaje w Niemczech, mają dostęp do lepszych technologii, bardziej ich stać
na ich wykorzystanie w gospodarce, wycofują się z energetyki węglowej, opalają domy gazem i olejem, jeżdżą
nowszymi samochodami i co? Nadal mają większą emisję na jednego mieszkańca niż my. A my nadwyżkę w
handlu z nimi, Francją, W. Brytanią, Włochami, czyli z tymi, którzy emitują więcej CO2 niż my. Dla mnie
sytuacja jest klarowna i nie widzę potrzeby dalszej dyskusji na ten temat.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [7] 30.11 12:00
 
Nadal mają większą emisję na jednego mieszkańca niż my.. Dla mnie
sytuacja jest klarowna i nie widzę potrzeby dalszej dyskusji na ten temat.


Sytuacja jest klarowna wtedy gdy do jej opisu używa się poprawnych parametrów. Wartości bezwzględne są dobre jak np. chcemy zmierzyć złowioną rybę, obwód klaty lub wprowadzić mniej wyrobionego intelektualnie czytelnika w błąd. Dla treningu proponuję odnieść emisję w DE i PL do np. PKB - w ciemno gwarantuję wynik "na korzyść" Niemiec, które by wyprodukować 1 Euro PKB emitują mniej CO2 niż Polska, więc ich produkcja energii jest "zieleńsza" niż nasza.
Ale masz rację, nie ma co ciągnąć tej dyskusji gdyż jedno jest pewne - człowiek jest na dobrej drodze do unicestwienia swojego gatunku, i czy to nastąpi za 500 czy 1500 lat nie ma znaczenia. Im szybciej, tym lepiej dla Ziemi i wszyskich stworzeń na niej żyjących.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [6] 30.11 12:42
 
Cztery lata pozwoliły mi mart widzieć te sprawy w trochę innym świetle niż kiedyś. Kupujący "niemieckie" produkty
z tą czwórką w kodzie paskowym nawet nie domyślają się, jak duża ich część powstaje gdzieś na świecie. Dlatego
tak upieram się, żeby jednak emisję odnosić do liczby ludności, a nie wskaźników ekonomicznych. A jak bardzo
chcesz odnieść to do PKB, to podam jeden przykład. Wymiana przewodu z wtyczką do np. jakiejś wiertarki,
czajnika elektrycznego kosztuje 25 euro (miałem w ręku rachunek). Płaćmy też 25 euro, to nam PKB też wzrośnie.
Drugi przykład. Kilka dni temu oglądałem film dokumentalny zrobiony przez chyba austriackich dziennikarzy w
Rumunii. Niemiecki właściciel ogromnego tartaku i fabryki kupuje drewno pochodzące z jednego z parków
narodowych w Karpatach. Oczywiście drewno rąbane nielegalnie (wszystko sfilmowane), oczywiście właściciel
płaci Rumunom podatki. Tarcicę i płyty z fabryki możesz kupić w niemieckich sklepach. Zapewne mają udział w
niemieckim PKB.
Co do ostatniego - pełna zgoda. Niestety implikacją kolejnych rewolucji przemysłowych były i są gwałtowne
przyrosty liczby ludności i bogacenie się nielicznych. Tu liczby bezwzględne, których nie lubisz, bardzo wyraźnie
to pokazują.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [5] 02.12 20:51
 
Jachu piszesz duże elaboraty które mają tyle wspólnego z prawdą co świnia z karetą. A gdyby nie Niemieckie i
inne inwestycje w Polsce i pieniądze płynące z UE to gdzie byśmy byli na poziomie rozwoju Ukrainy czy gdzie. To
przez takich filozofów i pseudo fachowców jak ty, opowiadających bzdury które były aktualne może przed drugą
wojną mamy takie zasmrodzone powietrze. Jachu teraz jest 21 wiek i technologie pozyskiwania energii poszły do
przodu a ty wypisujesz bzdury rodem z epoki kamienia łupanego. człowieku nie ośmieszaj się. A te spiskowe
teorie które tu opisujesz n naprawdę w to wierzysz . Ale Są tacy co wierzą na przykład że yeti istnieje
pasowałbyś do tego towarzystwa.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [0] 02.12 23:16
 
A zauważyłeś Ty mój Mundeo? Jak będziesz następny raz jechać do Moritza, to zwróć uwagę, że te ich wiatraki
zawsze dmuchają w stronę naszego kraju. Wnioski pozostawiam Twojej znanej wszystkim bystrości.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [3] 03.12 10:41
 
Gdyby dało się zmierzyć ciężar głupot wypisywanych, to byłbyś tu Mundku rekordzistą. Może zacznij czytać i z
tego wyciągaj właściwe wnioski. Bo stale tu wypisujesz to samo, co podobni Tobie - inteligentni inaczej. Za punkt
wyjścia przyjmij to, że 60% polskiego dochodu narodowego powstaje w małych i średnich firmach, poczytaj sobie,
co tą są z definicji te małe i średnie firmy i na czym opierają swój rozwój.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [0] 03.12 21:52
 
Niby jak Pawełek ma czytać, skoro jedyny język, który zna (słabo) to polski?
Musi zdawać się na swoich guru, którzy wciskają mu ciemnoty, a których choćby chciał nie da rady zweryfikować.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [1] 05.12 23:11
 
A gdzie te firmy eksportują swoje produkty tego już nie pojmujesz, a skąd pochodzą fundusze wspierające te małe
firmy człowieku kto tu jest inteligentny inaczej. Teraz jak podniosą o 50 procent cenę prądu z węgla to dopiero
staną się konkurencyjne ale ty nie jesteś w stanie tego pojąć dlatego piszesz bzdury, zacznij oglądać inną
telewizję niż TVP bo tam niekoniecznie mówią prawdę, ale na razie prezentujesz taki wlaśnie poziom.
 
  Odp: Teraz już zawsze będzie dobrze [0] 06.12 19:38
 
A gdzie te firmy eksportują swoje produkty tego już nie pojmujesz,
a skąd pochodzą fundusze wspierające te małe
firmy człowieku kto tu jest inteligentny inaczej. Teraz jak podniosą o
50 procent cenę prądu z węgla to dopiero
staną się konkurencyjne ale ty nie jesteś w stanie tego pojąć dlatego
piszesz bzdury, zacznij oglądać inną
telewizję niż TVP bo tam niekoniecznie mówią prawdę, ale na razie
prezentujesz taki wlaśnie poziom.



Mundek a jaką TV oglądać?
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus