f l y f i s h i n g . p l 2024.05.01
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: mart123. Czas 2024-05-01 16:57:40.


poprzednia wiadomosc Odp: Dylemat towarzystw : : nadesłane przez Jachu (postów: 4487) dnia 2019-05-20 13:03:32 z *.dynamic.kabel-deutschland.de
  Towarzystwa...

Nauczeni przez lata zarybiania pstrągiem i lipieniem za składki leśnych dziadków bez świadomości tych ostatnich,
którymi jawnie gardzą - mieli i nadal mają dylemat. Nie wiedzą czy propagować wędkarstwo muchowe, czy może
jednak ekskludować

Ludzie, którzy nauczyli się łowić lipienie za które zapłacił leśny dziadek muszą odejść, ponieważ ich strategia
opiera się na jawnym oszustwie - akceptacji faktu, że za Twoje ulubione ryby musi zapłacić ktoś, kogo
nienawidzisz.

To naprawdę nie tylko bezczelne ale i fałszywe założenie. I dlatego powietrze i energia z Towarzystw uchodzi. I nic
nie pomoże fakt, że w ramach każdej sekty ludzie nawzajem zapewniają sobie bezpieczeństwo emocjonalne src="imx/icons/smile.gif" border="0">
Rzeczywistość się od tego nie zmieni...


Towarzyszu Dmyszewicz. Wy nawet nie znacie statutu PZW, do którego należycie pewnie kilkadziesiąt lat i
sposobu podziału składki. Musisz wiedzieć, że całe lata płacę tzw. podwyższoną składkę, rzadko, a w niektórych
latach wcale nie łowiąc na tzw. wodach nizinnych. Założę się, że wśród nas znajdziesz takich wielu.Teraz sobie
odpowiedz na pytanie, kto komu funduje ryby. Jeśli myślisz, że mnie to w jakiś sposób uwiera, że komuś funduję
karpie, to jesteś w błędzie.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Dylemat towarzystw [2] 20.05 13:08
 
Nikomu nic nie fundujesz. Ty z muchówką w ręku jesteś na zajebistym minusie wobec realnych sponsorów
obwodów rybackich w PL.

I jeszcze jedno. Za każdym razem gdy piszesz głupiego posta, umiera mały kotek.
 
  Odp: Dylemat towarzystw [0] 20.05 13:17
 
Nie lubię kotów. Puszczane wolno wybiły prawie wszystkie ptaki w mojej okolicy. W związku
z tym cieszę sie że jak sam twierdzisz za każdym Twoim głupim postem ( a takich jest
większość) umiera jedno z tych przebrzydłych stworzeń.
Dla kotków trzymanych w domu nic nie mam. To bardzo inteligentne stworzenia.
 
  Odp: Dylemat towarzystw [0] 20.05 13:22
 
Ty jesteś głupi, czy prowokator? Czy może żona i dzieci podrzucają Ci takie pomysły.
Zadzwoń do nowego prezesa swojego okręgu. On to Ci wytłumaczy.
Widzisz pewne sprawy takimi jakimi chciałbyś je widzieć, a nie takimi jakimi są. To już się kwalifikuje do leczenia.
PS: moja czternastoletnia kotka czuje się znakomicie.
 
  Odp: Dylemat towarzystw [1] 20.05 13:48
 
(...) Jeśli myślisz, że mnie to w jakiś sposób uwiera, że komuś funduję
karpie, to jesteś w błędzie.


Ale za to mnie akurat te karpie uwierają i to bardzo... szczególnie jak jeszcze z tej samej "beczki" przy okazji wyleje się trochę japonki czy innego czebaczka... A potem jeszcze taki "wioskowy ichtiolog" vel "leśny dziadek" z pod sklepu z piwem, weźmie wiaderko i poroznosi to badziewie po całej okolicy. Tfuuuu, zaraza...
 
  Odp: Dylemat towarzystw [0] 20.05 13:52
 
Odetnij się Tałer, muszkarze z Trójmiasta plus spinningiści - pstrągarze i będziecie mieć osobne wiaderka i worki
na ryby oraz osobne obwody rybackie.

Na cholerę w jednym okręgu ludzie o tak dużej różnicy we wrażliwości na krzywdę przyrody? Przecież to
niehigieniczne
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus