|
Kiedyś - parę lat temu na lipienia jeździłem w październiku na
Wisłoke Ropę Jasiolke. Obecnie to tam tylko "wiatr chula".
Szkoda się odzywać i dyskutować bo nie wiadomo jakie
działania były podejmowane i tego i tak pewno się nie
dowiemy. Utrzymuje swoje zdanie - zarybienia , zakaz
odłowow lipieni i zarybienia po niżej Osławy. Wszelkie inne
chwyty dozwolone bo na Sanaie osiągnięto prawie dno. Co do
głowatki to za 10 lat nie będzie jej na O S bo zostały same
staruszki. Pisałem tak dla siebie bo i tak głupio pewno gadam.
|