  | 
      Odp: Sucha mucha w prądach 
        : : nadesłane przez 
	krzyś (postów: 1110) dnia 2019-12-01 19:52:26 z *.centertel.pl | 
    
     
      |   | 
      
      W czasach gdy P&L żerowały na dużych formach dorosłych chruścików bo po prostu tych owadów było zatrzęsienie, 
 
 Interesujące. Gdzie i kiedy tak było? Przyznam się szczerze, że od 1985 r. nie spotkałem się z taką sytuacją w Polsce.
 
 
 
 
 Oczywiście, że było. Koniec lat 90-tych w Tylmanowej spędzałem cały okres wakacyjny. Nie raz wieczorem byłem "napastowany" przez ogromne ilości chruścików. Chociaż nie było to powtarzalne każdego dnia. Były dni gdzie wylatywało go mało ale bywały dni z ogromnymi chmarami! Woda się wtedy gotowała ale i przez dzień można było połowić z prowokacji na duże imitacje. Dziś to chyba już mało prawdopodobne żeby dało się skusić pstrąga z prowokacji na Dunajcu. W lipcowe ciepłe wieczory można było również spotkać duże ilości dużej jasnej(białej jętki nie znam nazwy) skaczącej nad powierzchnią. Od jakiegoś czasu w ogolę jej nie widuję. W tamtych latach nie było problemu fajnie połowić ryb bez nimfy nie to co dziś......							 
			 | 
    
     
      |   | 
      [Powrót do 
        Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] | 
        | 
        | 
    
  
      |   | 
       
        
				
       | 
       
         Nadawca 
       | 
      Data | 
    
  |  
        				Odp: Sucha mucha w prądach [0]
 | 
 
      						 | 
      						01.12 21:32 | 
				
      |   | 
       
       | 
       
       | 
        |