Dzisiaj usłyszałem, że nie (od prawnika). Kogo możesz ewentualnie zarazić stojąc w przepisowej
odległości w rzece? Tu masz potwierdzenie.

Ja jednak "maseczkę" miałbym przy/na sobie. W przypadku kontroli Policja, straż musisz mieć założoną przed
zbliżeniem się do nich.
Czy trzeba czy nie kibole, wędkarze i inni nosili szaliki, kominy czy inne "szmaty". Teraz gdyż trzeba mieć
założone nagle bohaterem jest ten który nie nosi. Choroba powinna takich "zweryfikować" po swojemu w celu
rozjaśnienia umysłu.

Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma. Wróć do pytania jakie zadano. Jak ktoś chce łowić w maseczce
lub samotnie spacerując po lesie, to jego sprawa. Maseczka podczas kontrolowania to inna sprawa.
Jednorazówka w kamizelce chyba nie jest problemem?

Dlatego napisałem że "miałbym przy/na" sobie. Nie napisałem żeby mieć tam gdzie powinna być założona
w miejscu publicznym.
Ja używam "apaszki" i nie mam problemu z maseczkami. Można komina, szalika, kołnierza golfu (swetra).
Chodzi po prostu aby coś mieć gdyby miał być jakiś bliższy kontakt z obcą osobą. Kierując pojazdem nie
muszę mieć na "giębie" ale gdy zatrzyma mnie Policja czy inna służby do kontroli to wypada mieć coś pod
ręka czy na szyi.

Czy w czasie wędkowania obowiązuje maseczka? Czy brodzenie np.w Dunajcu można nazwać ,,przebywaniem w miejscu publicznym,,????

W mojej ocenie nie obowiązuje.Wyjaśniam dlaczego.

cyt,, Kogo jeszcze nie obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa?

1) pojazdu samochodowego, w którym przebywa lub porusza się 1 osoba albo 1 osoba z dzieckiem, o którym mowa w pkt 2;

2) dziecka do ukończenia 4. roku życia;

3) osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane;''

W punkcie trzecim jest napisane. Wystarczy,że poinformujesz policjanta,że Twój stan zdrowia nie pozwala na zakrywanie nosa i/lub ust za względu na problemy zdrowotne,przy czym zaświadczenie lekarskie nie jest w tym wypadku wymagane jednocześnie powołując się na ten punkt rozporządzenia.

Poczytaj jeszcze trochę, bo mozna się zdziwić. Policja ma prawo sprawdzić stan faktyczny i odpowiednie
konsekwencje przyjdą z opóźnieniem. Wątpię byś znalazł lekarza który Ci sfałszuje w razie czego historię horoby
by potwierdzić astmę lub inne schorzenie jeśli trafi się dociekliwy policjant i sprawa trafi dalej.

@ venom

o rany... aż mnie dreszcze przeszły

horoby...

brrr...

Poczytaj jeszcze trochę, bo mozna się zdziwić. Policja ma prawo sprawdzić stan faktyczny i
odpowiednie
konsekwencje przyjdą z opóźnieniem. Wątpię byś znalazł lekarza który Ci sfałszuje w razie czego
historię horoby
by potwierdzić astmę lub inne schorzenie jeśli trafi się dociekliwy policjant i sprawa trafi dalej.

Wiesz jak to jest...
Jest punkt w rozporządzeniu, może się znaleźć trochę ludzi którzy zechcą go nadużywać, jeszcze przy tym się
wykłócając. Od tego niewiele trzeba żeby ktoś spytał o to kto wydał diagnozę i sprawdzi historię horoby.
Nadgorliwców zarówno z jednej jak i drugiej strony nie brakuje. Nikt nie będzie wymagał bys łaził po lesie czy po
jaja w morzu czy wodzie w maseczce, bo wolno bez. Zakłądać w takich przypadkach nalezy jedynie w momencie
zbliżenia się kontrolujących czy innych ludzi w bezpośrednie sąsiedztwo. Ludzie z niewydolnościami
oddechowymi zachowują się ciut inaczej niż normalni, a poza tym zwykle noszą przy sobie inhalatory. Po co więc
kombinować skoro wystarczy buff na szyi?? Zawsze można naciągnąć w razie potrzeby, tym bardziej że
większośc z nas i tak go uzywa nawet latem do choćby ochrony przed słońcem i kurzem.

"... wydał diagnozę i sprawdzi historię horoby."

O tą chorobę mu chodzi. Jedna litera ("c") z przodu.

"... wydał diagnozę i sprawdzi historię horoby."

O tą chorobę mu chodzi. Jedna litera ("c") z przodu.

Czy w czasie wędkowania obowiązuje maseczka? Czy brodzenie np.w Dunajcu można nazwać ,,przebywaniem w miejscu publicznym,,????
Jeśli wędkujesz w dzikim miejscu, oddalony od innych osób, moim zdaniem nie musisz mieć maseczki na twarzy. Musisz mieć przy sobie na wypadek kontroli strażników, czy na dojście do samochodu.

Oficjalny komunikat ze strony PZW Nowy Sącz
Uwaga.
W związku ze zniesieniem przez Radę Ministrów zakazu przemieszczania się po terytorium kraju, oraz zakazu
przebywania na terenach zieleni Okręg PZW Nowym Sączu informuje, że od 20 kwietnia br. na wodach Okręgu
ponownie można wędkować bez jakichkolwiek wątpliwości interpretacyjnych i bez niebezpieczeństwa narażenia
się na sankcje karne lub administracyjne, pod warunkiem przestrzegania następujących ograniczeń:

- podczas przebywania na terenach ogólnodostępnych (z wyjątkiem lasów),w tym podczas wędkowania na
łowiskach Okręgu, istnieje obowiązek zakrywania ust i nosa (a więc należy łowić w maseczce, lub przy użyciu
chusty, buffa itp),

- należy zachować odstęp od innych osób min. 2m (także na parkingach, ścieżkach, drogach, którymi docieramy
na łowisko).

Nieprzestrzeganie powyższych zasad podlega karze grzywny (np. mandat) lub pieniężnej karze administracyjnej
5-30tyś zł. Osoby, które w trakcie kontroli wędkarskiej nie będą zakrywać twarzy, narażając zdrowie Strażników,
muszą liczyć się z powiadomieniem o tym fakcie odpowiednich organów państwowych

Niedługo,jestem w stanie w to uwierzyć,mogą powiedzieć,że pandemii wcale nie było... albo,że była ale dzięki ''wielkiej mobilizacji obywateli i zdecydowanej niepopularnej reakcji rządu została opanowana i jest w pełni pod kontrolą'' kosztem wyrzeczeń,obostrzeń,pozbawieniu praw itp itd.

Wielkie interesy na zapleczu, a głupcy tylko oglądają TV i wierzą w te mainstreamowe pierdy.

Wojna ekonomiczna mniej dochodowe od biologicznej.
Powtarzam czas degradacji.
'I tak warto żyć!!'123

Trzeba mieć dobry kalkulator i wszystko jasne !
Mniej testów, mniej wyników pozytywnych.
W szpitalu w Krakowie lekarz zakaźnik dostał jedną maseczkę i miał ją złożyć w razie potrzeby
'czytaj' jeżeli będzie stu procentowe podejrzenie że pacjent jest zarażony, wiadomość z początku
kwietnia!
I tak jesteśmy w ogonie statystyk wykonanych testów, ważniejsze są inne sprawy...

Jak ci się nudzi to kup sobie test

Trud wielu pokoleń...
Uczonych, artystów, żołnierzy,przedsiębiorców i robotników...
W końcu nadszedł wytęskniony czas...
Czas demokracji doskonałej i technologicznego szczytu.

w sensie?

Trud wielu pokoleń...
Uczonych, artystów, żołnierzy,przedsiębiorców i robotników...
W końcu nadszedł wytęskniony czas...
Czas demokracji doskonałej i technologicznego szczytu.

w sensie?

Trud wielu pokoleń...
Uczonych, artystów, żołnierzy,przedsiębiorców i robotników...
W końcu nadszedł wytęskniony czas...
Czas demokracji doskonałej i technologicznego szczytu.

O to chodzi jedynie, by naprzód wciąż iść śmiało, bo zawsze się dochodzi
gdzie indziej, niż się chciało.

To chyba Staff napisał. Ale ten drugi, brat Franciszka, znanego profesora. Leopold mu było.

Najlepiej się rozpędź i przywal głową w ścianę, będzie i do przodu i śmiało

dobre

No cóż, po internetowym błaźnie i żałosnym nieudaczniku nie spodziewałem się w zasadzie
niczego więcej, więc nie czuję się wpisem zawiedziony.

Dobrze jest być nieudacznikiem, bo udacznik idzie wydeptaną ścieżką,
natomiast nieudacznik chodzi nowymi ścieżkami, 99 % razy się potyka, 1%
coś odkrywa. Jeśli chcesz wielu sukcesów w życiu, to najlepsza będzie
dla ciebie posadka w urzędzie.