f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Zmarł Witek Wasylczyszyn (Garbuśny). . Autor: mart123. Czas 2024-03-29 09:34:22.


poprzednia wiadomosc Przywracanie świetności Mierzawie : : nadesłane przez AKoniec (postów: 2990) dnia 2021-09-18 07:04:25 z *.204.19.155.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
  Witam.
Coś pozytywnego w wodach górskich kielecczyzny. Może tarło pstrągów się uda. Może będą się tam wycierały
lipienie. Może rzeka odzyska swoją świetność jak 15-20 lat temu. Oby to "może" się ziściło.
Z wędkarskim pozdrowieniem.
Nadesłany link: https://www.pzw.org.pl/kielce/wiadomosci/225171/60/odtworzenie_tarlisk_na_rzece_mierzawie

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [7] 18.09 07:39
 
dobra wiadomość
teraz zarybicie i może się uda
pytanie: ktoś będzie pilnował tej rzeki?
lokalsi z robakami nie wyłowią tarlaków?

może uda Wam się rozwalić betonowe zapory i udrożnić rzekę?
to też ważne
zwłaszcza, że są te przeszkody są nieczyne i tylko utrudniają migrację

 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [6] 18.09 07:56
 
dobra wiadomość
teraz zarybicie i może się uda


Ale co mają zarybiać? Przecież żwir się sypie po to by nie musieć
zarybiać.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [5] 18.09 08:18
 
tam prawie nie ma potoków w Mierzawie, byłem z Kumplem i... tęczaka złowił
więc ktoś musi zacząć tarło

Ale co mają zarybiać? Przecież żwir się sypie po to by nie musieć
zarybiać.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [4] 18.09 08:24
 
Ile razy byłeś, przy jakiej wodzie i pogodzie?
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [2] 18.09 08:33
 
byliśmy z 5 razy może
nie ostatnio, bo zniechęciliśmy się
rzeka piękna, klimatyczna
w różnych miesiącach, pogoda różna

wkurza też to, że brzegi pogrodzone siatkami w niektórych miejscach - brak dostępu do wody

a Ty ostatnio byłeś?
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [1] 18.09 09:24
 
Byłem raz w tym roku. Kilka fajnych ryb złowiłem lub widziałem.
Mierzawa ma to do siebie, że nawet w tzw. dobrych latach nie
zawsze płaciła rybą. Na niżówce i w słońcu nożna było chodzić
godzinami bez brania po wydawało się pustej wodzie. Poza tym przy
obecnej presji zwykłe łowienie już często nie wystarcza. Trzeba
przykombinować z przynętami, i ich prowadzeniem itp.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [0] 20.09 13:06
 
może wybiorę się w 2022


Byłem raz w tym roku. Kilka fajnych ryb złowiłem lub widziałem.
Mierzawa ma to do siebie, że nawet w tzw. dobrych latach nie
zawsze płaciła rybą. Na niżówce i w słońcu nożna było chodzić
godzinami bez brania po wydawało się pustej wodzie. Poza tym przy
obecnej presji zwykłe łowienie już często nie wystarcza. Trzeba
przykombinować z przynętami, i ich prowadzeniem itp.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [0] 18.09 08:33
 
byliśmy z 5 razy może
nie ostatnio, bo zniechęciliśmy się
rzeka piękna, klimatyczna
w różnych miesiącach, pogoda różna

wkurza też to, że brzegi pogrodzone siatkami w niektórych miejscach - brak dostępu do wody

a Ty ostatnio byłeś?
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [1] 18.09 08:06
 
Nie żebym marudził ale na mój gust to tony żwiru Mierzawie nie
pomogą. Jej główne problemy to zanik bazy pokarmowej, z całych
kłębów i chmar kiełży, które kiedyś można było obserwować
praktycznie nic nie zostało, powtarzające się niestety dość często
zatrucia, praktycznie niekontrolowane kłusownictwo i coraz bardziej
ekstremalne wahania stanów wód. Ale kciuki trzymam, bo to piękna i
niezwykła rzeka.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [0] 18.09 08:24
 
ja tak będzie dalej ze ściakami - to dramat...
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/w-rzece-mierzawie-gina-pstragi-wedkarze-winia-oczyszczalnie-
sciekow-zdjecia/ar/c1-15020055
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [2] 20.09 22:08
 
Witam.
Przez dwa lata z rzędu opłacałem okręg kielecki ze względu na Mierzawę.
Miałem na niej przez chwilę na kiju kropasa c.a. 60-70 cm.
Ale największym wrażeniem dla mnie były ogromne stada jelców, które zawsze usiłowałem skusić na suchą
muchę i ... głowacz złapany w rękę.
Głowacz na nizinnej wodzie - to dla mnie jest szok do tej pory.
I rozmowa z "dziadkiem", który przyszedł nad rzekę ze swoim wnukiem. Pokazał mi poziom wody sprzed kilku-
kilkunastu lat ...
Pozdrawiam.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [1] 20.09 22:23
 
Paaanie... kiedy to było....



Witam.
Przez dwa lata z rzędu opłacałem okręg kielecki ze względu na Mierzawę.
Miałem na niej przez chwilę na kiju kropasa c.a. 60-70 cm.
Ale największym wrażeniem dla mnie były ogromne stada jelców, które zawsze usiłowałem skusić na
suchą
muchę i ... głowacz złapany w rękę.
Głowacz na nizinnej wodzie - to dla mnie jest szok do tej pory.
I rozmowa z "dziadkiem", który przyszedł nad rzekę ze swoim wnukiem. Pokazał mi poziom wody
sprzed kilku-
kilkunastu lat ...
Pozdrawiam.
 
  Odp: Przywracanie świetności Mierzawie [0] 21.09 13:03
 
Witam.
No nie tak dawno - 2018
Pozdrawiam.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus