f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: mart123. Czas 2024-03-29 01:58:32.


poprzednia wiadomosc Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i : : nadesłane przez GRZEGORZ ŻÓŁTY (postów: 163) dnia 2021-12-07 17:44:05 z *.play-internet.pl
  Dzień dobry,
butelka szklana jest tylko z pozoru taka ekologiczna. Na wyprodukowanie jej zużywa się znacznie więcej
energii niż na wyprodukowanie plastikowej, już nie mówiąc o późniejszym przetopieniu.
Mycie i płukanie też do tanich nie należy, użycie chemii (kwas nadoctowy, podchloryn sodu, ług potasowy
itp. w zależności od producenta i technologa).
Plastik nie jest taki zły, chodzi tylko aby butelki czy to szklane, czy plastikowe nie leżały po rowach, czy
rzekach, tylko szybko znalazły drogę do recyklingu.
Szanujmy siebie i przyrodę a będzie jeszcze dobrze.
Pozdrawiam,
G.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [8] 08.12 12:46
 
Dzień dobry,
butelka szklana jest tylko z pozoru taka ekologiczna. Na wyprodukowanie jej zużywa się znacznie
więcej
energii niż na wyprodukowanie plastikowej, już nie mówiąc o późniejszym przetopieniu.
Mycie i płukanie też do tanich nie należy, użycie chemii (kwas nadoctowy, podchloryn sodu, ług
potasowy
itp. w zależności od producenta i technologa).
Plastik nie jest taki zły, chodzi tylko aby butelki czy to szklane, czy plastikowe nie leżały po rowach, czy
rzekach, tylko szybko znalazły drogę do recyklingu.
Szanujmy siebie i przyrodę a będzie jeszcze dobrze.
Pozdrawiam,
G.

W kwestii recyklingu. On(recykling) jest wtedy jeśli z butelki robi się butelkę a nie co innego. Ważna
uwaga: butelkę można przerabiać często do 10 raz max. Potem nie nadaje się do przerobienia. I tu jest
problem. Stąd tak ważne jest, aby te butelki były wymienne/zwrotne.
 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [0] 08.12 15:47
 
. Ważna uwaga: butelkę można przerabiać często do 10 raz max. Potem nie nadaje się do
przerobienia. I tu jest problem. Stąd tak ważne jest, aby te butelki były wymienne/zwrotne.


Jakoś nie wyobrażam sobie by szklana butelkę można było ponownie użyć (uśredniając) więcej niż 10
razy. Myślę, że jest tych recykli mniej.
 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [6] 08.12 16:15
 
Dzień dobry,

czyli jak z butelki plastikowej zrobimy doniczkę, a ze szklanej wazon, to nie ma recyklingu?

Pozdrawiam,

G.
 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [5] 08.12 17:19
 
Dzień dobry,

czyli jak z butelki plastikowej zrobimy doniczkę, a ze szklanej wazon, to nie ma recyklingu?

Pozdrawiam,

G.


" Recykling to ponowne wykorzystywanie czegoś do pierwotnego celu, czyli jeśli mamy zużytą butelkę
to robimy z niej ponownie butelkę. Unia rozszerzyła definicję i w dyrektywie w ostatniej chwili dopisano:
„albo do innego celu”. Więc producenci są dziś bardzo dumni, że butelki plastikowe przerabia się na
tkaniny, dywany albo taśmy opakowaniowe, ale z tak rozumianego recyklingu niewiele wynika, bo to i
tak wyląduje w końcu na śmietniku. Plastik w ten sposób przerobiony może żyć jeszcze przez rok, dwa,
może pięć, jeśli stał się domieszką na przykład w dywanie, ale potem nie ma co z tym zrobić - albo
palimy, albo składujemy."cytat experta od recyklingu i gospodarki śmieciami.

 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [4] 08.12 17:50
 
Z pomocą może przyjść sama natura w postaci motylicy - Barciak Większy.
 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [3] 09.12 19:53
 
Nie motylicy tylko motyla (Galleria mellonella). Motylica to przywra (rzad Echinostomida). Portale kreca
gownoburze o rzekomych 16-letnich geniuszach ktorzy karmia larwy Gallerii foliowymi torebkami na zakupy
pasujac ich na "pierwszych na swiecie". W rzeczywistosci to, ze larwy tego motyla potrafia rozkladac plastiki
znane jest od 2017. Dobrze zbadana jest tez biochemia tego zjawiska.
 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [2] 10.12 17:14
 
Dzień dobry,

Galleria mellonella - Barciak większy, motylica woskowa.

A trąbią bo to nasze, takie narodowe. Z drugiej strony dobrze, że coś robią (młodzi).


Pozdrawiam,

G.

Ps. Myśli Pan może o reaktywacji bloga?


 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [1] 10.12 20:17
 
No wie Pan?! Zaskoczyl mnie Pan. Po raz pierwszy slysze wyrazenie "motylica" w odniesieniu do Gallerii. A
pracuje nad fizjologia tego owada prawie 40 lat. No, ale wiekszosc z tego poza Polska, wiec takie terminy mi
umykaja. Ma Pan racje, motylica jako stan chorobowy ula.

O reaktywacji bloga mysle caly czas i zastanawiam sie nad forma. Ostatnimi laty mialem mnostwo pracy z
realizacja grantow w USA i habilitacja w Polsce, wiec kwestia reaktywacji bloga zeszla na plan dalszy. Ale cos z
tego bedzie.
 
  Odp: Prawdopodobne źródło bezrybia i [0] 11.12 18:52
 
Dzień dobry,

człowiek uczy się całe życie :).

No wie Pan?! Jestem zaskoczony. Przyznanie się na publicznym forum do 'niewiedzy', w polskich
kręgach naukowych to rzecz rzadka - tym większe chapeau bas dla Pana.

Jeśli chodzi o motylicę tą w ulu czy magazynie z ramkami, termin odnosi się do Barciaka większego
Galleria mellonella oraz Barciaka mniejszego - Łaźbiec Achroia grisella.
Od ponad 20 lat sam mam kontakt z tymi owadami i muszę przyznać, że na początku były spore
problemy z przechowywaniem suszu do następnego sezonu. A pojęcie barciaków czy motylicy było (jest)
wymienne.
Ma Pan jakieś badania dotyczące nalewki z barciaka? Specyfik dobrze znany na wschodzie.
Ewentualne szczegóły prosiłbym na: zoltyg@onet.eu.

Czekam na bloga!

Pozdrawiam serdecznie,

G.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus