f l y f i s h i n g . p l 2024.04.30
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: mart123. Czas 2024-04-30 06:31:08.


poprzednia wiadomosc Odp: to nie sport! Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała : : nadesłane przez bami (postów: 526) dnia 2022-04-24 11:23:12 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  Witam
Szanowny kolego ,piszesz że - "wędkarstwo to
hobby, forma spędzania wolnego czasu, pasja,
obcowanie z przyrodą (najlepiej dziką)
ok, męczymy ryby, kłujemy; złów-wypuść, nasze
sumienie i etyka " - ok. Dla Ciebie.
Dla mnie to zawody są formą spędzenia wolnego
czasu ,pasją , obcowaniem z przyrodą .....itd.
Dlaczego starasz się mi tego zakazać i jakim
prawem mówisz mi co mam robić i jak żyć.
Ja startuje w zawodach i uważam że to właśnie
zawody motorem rozwoju polskiej muchy.To
właśnie zawodnicy jako piersi stosowli "metodę
żyłkowa " czy łowienie na mikro nimfy z których to
metod wszyscy korzystają.
A tak na marginesie , - w Polsce zawody ( prócz
muchy ) rozgrywane są w dysc. splawikowej
,spinningowej , podłogowej, morskiej , federowej i
karpiowej .Wszędzie lowi się ryby , a tylko w
muchowej Wam to przeszkadza.
Szanuj mnie a będę szanować Ciebie.



Pojmowanie wędkarstwa przez zawodników i przeciwników zawodów jest zupełnie różne i tym
samym nie do pogodzenia, te środowiska są maksymalnie spolaryzowane, to jak dzień i noc, które
tworząc dobę, są jednak całkowicie odmienne i o tym wszyscy doskonale wiemy.


Jako wędkarz-niezawodnik uważam, że zawody mają i swoje plusy. Takim dużym plusem może być
weryfikacja rybostanu, tyle że nie wolno wówczas zarybiać łowiska dodatkowo przed zawodami, bo to
kasuje ten plus.

Problem nie tkwi w koncepcji zawodów a w świadomości uczestników. Myślę, że środowisko
„sportowe” powinno samo wewnątrz własnych struktur wprowadzić rygory, dopasowując się do
obecnych czasów. Na przykład, by zostać zawodnikiem, należałoby wprzódy wykazać się jakąś
istotną pracą na rzecz tych wód, na których odbywają się zawody, tak by wędkarze łowiący
rekreacyjnie "gołym okiem" widzieli korzyści, by wędkarze-zawodnicy nieustannie wykazywali
zaangażowanie w ochronę właśnie takich wód, czy to ochroną przed kłusownikami, czy przed
kormoranami, czy też monitorowaniem czystości wody itd. Możliwości jest sporo. Wówczas napięcia
pomiędzy frakcjami mogłyby, jeśli nie zaniknąć to na pewno znacznie osłabnąć.

Co do zawodów na białej rybie, to jednak zwróćmy uwagę na to, że to forum FF i nie zbawimy tu
całego świata, zmieniajmy, to co nas najbardziej dotyczy.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: to nie sport! Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała [2] 24.04 11:44
 
No tak , zawodnik ma zap...dalac przy ochronie i
zarybieniach ,zimą chronić rzekę przed
kormoranem i kłusownikiem tak aby na wiosnę
hrabiowska elita "nie zawodników " upajała się
swoim hobby i odpoczynkiem na łonie natury
lowiac ryby. Genialnie .
(A tak prywatnie ,- Ty kolego trzeźwy jesteś?)
 
  Odp: to nie sport! Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała [0] 24.04 13:37
 
No tak , zawodnik ma zap...dalac przy ochronie i
zarybieniach ,zimą chronić rzekę przed
kormoranem i kłusownikiem tak aby na wiosnę
hrabiowska elita "nie zawodników " upajała się
swoim hobby i odpoczynkiem na łonie natury
lowiac ryby. Genialnie .
(A tak prywatnie ,- Ty kolego trzeźwy jesteś?)


Czy ma zap...dalać?! No kurde musi coś robić w zamian za dewastację, której się dopuszcza. Coś za
coś. Nie wystarczy zapłacić składkę i łowić i rekreacyjnie zgodnie z przepisami i zarazem w tej samej
składce łowić zawodniczo łamiąc przepisy. Mnie nie wolno celowo łowić niewymiarowych ryb, a jeśli już
takie złowię, to muszę natychmiast, czyli bezzwłocznie, z maksymalną ostrożnością takie wypuszczać,
a nie jak napisał Forest uprawiać z nią „galopingu”, a na zawodach głównie łowicie pod wymiarowe
ryby, więc jak ma być dobrze pomiędzy nami skoro w świetle Waszego prawa, łamiecie moje prawo.
Wasza postawa to zwykłe chciejstwo. Typowe zjeść ciastko i mieć ciastko.

Musicie się zreformować, bo działacie jak najgorszy twór PRL-owskiego PZW, a problemy dzisiaj
mamy zupełnie inne niż w XX wieku.

(A tak prywatnie, to może tak, a może nie. To już jednak tylko i wyłącznie moja sprawa)
 
  Odp: to nie sport! Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała [0] 24.04 14:35
 
"nie zawodników "

Tak teraz myślę, że nie wychwyciłeś mojej gry słów. Wytłumaczę więc.
Wędkarz-zawodnik, to ten, który zawodzi na ogół ogół..
Wędkarz-niezawodnik, to ten, który nie zawodzi na ogół ogółu.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus