f l y f i s h i n g . p l 2024.05.03
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: PZW Nowy Sącz - jest tam kto?. Autor: Jerzy Kowalski. Czas 2024-05-03 13:19:12.


poprzednia wiadomosc Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens : : nadesłane przez Forest-Natura (postów: 1352) dnia 2022-04-24 12:26:07 z *.play-internet.pl
  Witam.
Cześć Rafał.
Nie znamy się (albo może znamy się z widzenia), ale po przeczytaniu Twojego wpisu chciałbym parę zdań
dorzucić. Nie w żadnej kontrze, czy jakiejkolwiek przeciwnej polemice. Wręcz przeciwnie - w bardzo
pozytywnym kontekście osoby, której też na Sole zależy.
Świetnie że sporo osób jeździ na takie zawody tylko z tego powodu żeby połowić właśnie nad Sołą czy
ewentualnie żeby spotkać się tam ze znajomymi. Ja też to lubię.
Ale lubię sprawy nazywać po imieniu.
Po pierwsze PZW nie ma żadnego prawa nazywać takie zawody "sportowymi" bo nie prowadzi działalności
sportowej. Stowarzyszenie jakim jest PZW samo i na własne życzenie "wypisało się" z bycia polskim
związkiem sportowym. Więc wszelkie spędy i spotkania gdzie łowi się ryby rywalizując ze sobą wzajemnie, nie
można nazwać z zasady zawodami sportowymi. I nie ma nawet prawa mieć tego w swoim statucie. To że ma,
wynika z burdelu jaki jest w stowarzyszeniu i tym, że kolejne jego zarządy łamią notorycznie ten statut i mają
go serdecznie w dupie.
Druga rzecz do której chciałbym nawiązać to ilość ryb w rzece i stan samej rzeki.
Napisałeś że ryb jest tyle co10 lat wstecz.
No nie jest.
Nie ma nawet 1/4 pogłowia które było jeszcze 6 lat temu, przed dwoma potężnymi suszami, które wystąpiły rok
po roku.
Od pięciu lat na Sole nie odbyło się tarło lipienia, bo najnormalniej w świeie w rzece, która "stała" lipieniami,
nie ma już rocznika, który mógł by do tarła przystapić.
Jeszcze do niedawna słowienie tęczaka na górnej Sole to był przypadek. Obecnie jest on wszędzie i to z
powodu tego że był wpuszczany celowo, co jest neizgodne z operatem dla tej wody.
Ja nie jestem człowiekiem starym, ale pamętam jeszcze olbrzymie stada świnek, płoci i brzan, które
podchodziły do jazu w WG na ciągach tarłowych. Widziałeś obecnie świnkę zy brzanę powyżej jazu przy
browarze ?
Jelec - nie występuje już na górnej Sole. Ostatnie jelce widziano 7-6 lat temu.
Kleń - kiedyś mnóstwo w górnym biegu rzeki, w tej chwili, powyżej WIeprza to pojedyncze sztuki.
Żeby nie było że też jestem "gościem" nad wodą - ponad 80 wyjśc w rejestrze jednego roku miałem na SO-1.
Rzeka dogorywa.
Odcinek no kill utworzony w miejsu gdzie nie ma na rzece żadnego dopływu umożliwiającego odbycie tarła i
wpuszczanie tam tęczaków, to farsa i rzecz obraźliwa dla tej rzeki.
Wczoraj byłem na Pucharze Warty - zakaz brodzenia ze względu na możliwośc (iluozryczną) wejścia na
gniazdo lipieniom. Na Sole, pomimo tego o wcześniej pisałem, spotkanie jakiegoś cudem ocalałego kardynała
jest chyba bardziej prawdopodobne. Tymczasem 50-ciu śmiałków wejdzie dzisiaj do wody i będzie uprawiać
"galoping" do sędziego i z powrotem do wody, mając w dupie co napotkają po drodze ich buty ...
Jestem bardzo ciekaw wyników i z chęcią poczytam o ilości i rozmiarach ryb, które zostaną dzisiaj złowione.
Nawet z uwzglęnieniem świeżych wpuszczaków.
Pozdrawiam.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens [5] 24.04 22:35
 
Cześć

Rozumiem twoje rozgoryczenie stanem środowiska , niekorzystnych zmian itd. Mam pewność ,że wiesz
jak złożony to proces i ile ludzie mogą lub chcą w tej materii zrobić . Ile ja lub ty osobiście czasu i pieniędzy
jesteśmy w stanie poświęcić . Tylko nie mów mi że mój udział w zawodach jest za to odpowiedzialny .
Polemika na tej płaszczyźnie zdominowała środowisko które zamiast się integrować i działać dla
wspólnego dobra traci czas na podobne dyskusje . Poza tym te krótkie wpisy i tak nie są w stanie pomóc
siebie na wzajem zrozumieć . Piszesz o chorym PZW - ale co w zamian (WODY POLSKIE ) .Prywatna
Wisła . Porównaj jaki budżet ma M.Wilk i zobacz co z tego .Co roku bez wsypania ton ryb była by
pustynia .Przez zawody ? Których jest tam co roku o kilka więcej niż na Sole . Chcesz lub ogólniej chcecie
zrobić z zawodników kozła ofiarnego - bardzo proszę .Niestety to nie zmieni niczego .
Wolał bym rozmowę nad wodą zamiast pisania ale czy to jeszcze możliwe ? Teraz ciężko usłyszeć nad
wodą dzień dobry lub cześć bo wędkarze są tak wychowani między innymi przez to forum .
Pozdrawiam
 
  Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens [4] 24.04 22:45
 
Cześć

Rozumiem twoje rozgoryczenie stanem środowiska , niekorzystnych
zmian itd. Mam pewność ,że wiesz
jak złożony to proces i ile ludzie mogą lub chcą w tej materii zrobić .
Ile ja lub ty osobiście czasu i pieniędzy
jesteśmy w stanie poświęcić . Tylko nie mów mi że mój udział w
zawodach jest za to odpowiedzialny .
Polemika na tej płaszczyźnie zdominowała środowisko które
zamiast się integrować i działać dla
wspólnego dobra traci czas na podobne dyskusje . Poza tym te
krótkie wpisy i tak nie są w stanie pomóc
siebie na wzajem zrozumieć . Piszesz o chorym PZW - ale co w
zamian (WODY POLSKIE ) .Prywatna
Wisła . Porównaj jaki budżet ma M.Wilk i zobacz co z tego .Co roku
bez wsypania ton ryb była by
pustynia .Przez zawody ? Których jest tam co roku o kilka więcej niż
na Sole . Chcesz lub ogólniej chcecie
zrobić z zawodników kozła ofiarnego - bardzo proszę .Niestety to nie
zmieni niczego .
Wolał bym rozmowę nad wodą zamiast pisania ale czy to jeszcze
możliwe ? Teraz ciężko usłyszeć nad
wodą dzień dobry lub cześć bo wędkarze są tak wychowani między
innymi przez to forum .
Pozdrawiam


Rafał, ja pisze o tym, że te zawody z powodu tej degradacji i braku
ryb powinny być odwołane jeśli Wam jako srodowisku
zawodniczemu zalezy na tym co piszesz.
Ja nie robię z Was kozła ofiarnego. Sami sobie strzelacie gola do
własnej bramki takim działaniem że ludzie was tak postrzegają. to
nie bierze się znikąd.
Jaki problem jest żeby podjąć uchwałę: z powodu zlego stanu reki
zakazuje się organizacji zawodów. Tyle. I aż TYLE.
A do tego jako okręg zakaz łowienia na 3 lata i W tym okresie robimy
wszystko żeby przywrócić w niej życie.
Do twgo trzeba wielkiej determinacji i wielkiej woli. A szczególnie kół
nad sama rzeką.... niemożliwe do wykonania.
 
  Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens [3] 24.04 23:07
 
Właśnie z przyczyn tego , że jest tylu wędkarzy jedynym możliwym rozwiązaniem jest kompromis pomiędzy tymi jak ja , ty , tymi co "chcą brać rybę " itd . Sam sobie odpowiedziałeś .Nawet obwody jak OS Wisła też muszą być prowadzone tak jak klienci dopisują i przyroda "pomaga". Sebastian środowisko " zawodnicze " w porównaniu z tzw. pasjonatami niczym się nie różni .I tu i tam są ludzie i ludziska - na szczęście tych drugich jest mniej i tym pozytywnym akcentem namawiam Cię do nieantagonizowania . Pojawiło się przy okazji naszej wymiany zdań kilka wpisów - nie brnijmy w to bo to chora spirala . Lepiej dążyć do tego aby wszyscy mogli czerpać przyjemność z naszego hobby niż napuszczać się na siebie . Władza już z nami to robi .

 
  Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens [2] 25.04 03:22
 
Właśnie z przyczyn tego , że jest tylu wędkarzy jedynym możliwym rozwiązaniem jest kompromis
pomiędzy tymi jak ja , ty , tymi co "chcą brać rybę " itd .


Tu nie chodzi o kompromis między różnymi grupami wędkarzy a między człowiekiem a rybami.
A w tytule tego kompromisu są słowa "UMIAR" i "SAMOOGRANICZENIE PRESJI".
Jak naparzacie na punkty 20,5 cm lipionki i to w czasach gdy populacje z poszczególnych dorzeczy
padają jak muchy to powiedz mi gdzie tu umiar? I nie obchodzą mnie tłumaczenia uczestników tych
potyczek, że przecież organizator dopuścił takie ryby do punktacji. Zrobił to bo miał w d... ryby, liczą się
wyniki by propagandowy mit o rybności naszych wód P&L mógł trwać. Uczciwy uczestnik po prostu
odmówiłby startu w takim gównie. I powiem brzydko ch... mnie strzela jak czytam o tym, jak okładacie być
może ostatnie w miarę silne stado lipka na Łupawie, przy czym ch... strzela mnie do kwadratu jak
dowiaduję się, że i tam obowiązuje tzw. wymiar punktowany, co w eufemistyczny sposób oznacza, że na
miarkach znów wylądowały przezroczyste dwudziestaki. Stu chłopa,w trzech turach łowi tysiąc lipionków -
gdzie tu umiar? I kto tu dzieli społęczność wędkarzy muchowych? Ten co protestuje i piętnuje taką
patologię?
 
  Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens [0] 25.04 03:27
 
Zapomiałem dopisać:
Natychmiastowy zakaz punktowania lipienia na wszystkich zawodach organizowanych na wodach
PZW!
 
  Odp: Muchowy Puchar Soły - GP ZO Bielsko Biała, jakiś nonsens [0] 25.04 20:17
 
I nie obchodzą mnie tłumaczenia uczestników tych
potyczek, że przecież organizator dopuścił takie ryby do punktacji.



Potyczek, doskonale to ująłeś, hahaha. Ja rozwinę, te potyczki to są szranki i konkury. Tak zamierzchłe
słownictwo doskonale wpasowuje się w logikę zawodów. Szkoda, że wędkarze-zawodnicy nie
wkraczają do boju w zbroi płytowej i na rumakach. Gdyby takie turnieje się odbywały, to byłbym ich
wiernym kibicem, hahaha.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus