|
Nawet przy dobrej woli ze swej strony skomentuję tylko w taki sposób: trzeba naprawdę nie równo pod sufitem, żeby takie debilizmy głosić.
A powiedzenie jest głupsze niż ustawa przewiduje.
Jak już kiedyś wspominałem.
Zasada prosta: tylko złodziej najgłośniej krzyczy ŁAPAĆ ZŁODZIEJA!
komuch narzeka na komuchów, trzoda przyrównuje do trzody, przyrodzenie... itd
Wystarczy przeczytać i wszystko się wyjaśnia z kim, na jaki temat i jakim językiem się
(gdy warto!?) ew komunikować.
|