|   | 
      
      
 Dzięki temu mogli opuścić przedwojenne 
 lepianki i przenieść się do nowo tworzonych fabryk i PGR-ów, później zamieszkać w małych 
 mieszkankach ze ślepą kuchnią, skorzystać na reformie rolnej
 
 
 No i po 40 latach te PRG sprywatyzowano a dawnych właścicieli ziemskich zastąpili nowi. Ot cała reforma 
 rolna w rybactwie. 
 
 
 
 A z tym rozwojem rybactwa, to jak wynika z opracowania IRŚ raczej poszło im nieźle ,,(…) 
 
 Cytowane namiętnie przez Pana opracowanie IRŚ jest niewiarygodne, oparte jest na danych z epoki 
 socjalizmu, czyli propagandy sukcesu, co więcej dane w nim uwidocznione są niewiarygodne. Podałem 
 Panu dane z 1947 r, odnoszące się zarówno do połowów jak i powierzchni. Te moje też stworzyli 
 naukowcy z IRS, tylko że ci naukowcy którzy zastawiali te dane to zakładali ten IRŚ, i krótko po tym jak  
 pisali to zestawienie to realnie uczestniczyli w przygotowaniu planu 6 letniego. 
 
 Co do pańskich wywodów o 3% wzroście to stwierdzenie w cytowanym przez Pana opracowaniu jest 
 równie wiarygodne jak i dane wyjściowe w nim zawarte. Wzrost 3% za lata 1955-1985 powinien dać 
 wzrost bazy 2,3 razy + suma wzrostu za lata 1945-1955. Skoro więc w 1945 połowy wynosiły 10 000 ton. 
 to w 1985 powinny wynosić  23 500 ton + wzrost za lata 45+55. Licząc że w latach 45-55 wzrost był 
 również 3% powinno to dać 32 000 ton.
 W rzeczywistości produkcja Karpia nigdy nie osiągnęła 23 000 ton nie mówiąc o 32 tyś. ton. 
 
 Po prostu naukowiec z IRŚ  coś sobie pozestawiał pewnie gdzie wyczytał że tak było, ale nawet nie 
 posprawdzał tego matematycznie. Wyszła więc propaganda sukcesu, którą Pan łyka. 
 
 Tu ma pan wzór na wylicznie (chyba że w gospodarce socjalistycznej stosuje się inne)
 https://zpe.gov.pl/a/procent-skladany/DcV6vN47s
 
 CO do rozwoju rybactw to proszę sobie porównać dane z lat 1920-1938 - to tylko 15 lat zobaczy Pan jak w 
 tym czasie rosła produkcja rybacka i do tego okresu odnosić swoje zachwyty, nad dzielnością komunistów. 
 
 
 							 
			 |