| |
Dzisiaj widziałem jakiś tam panel dyskusyjny z Obajtkiem tym od Orlenu.
Nie, żebym go jakoś specjalnie lubił czy nie. Za jego czasów Orlen był potęgą i trzeba przyznać, że chłop namieszał (w
sensie pozytywnym).
Powiedział coś, co bardzo pasuje do powyższej wypowiedzi.
Obajtek zatrudniał wielu dyrektorów. Podejmował wiele niepopularnych decyzji. Kierował się jednym kryterium przy
zatrudnianiu, jak któryś kandydat twierdził, że coś jest niemożliwe lub się nie da wylatywał na zbity pysk!! (cytat!)
Was tam, w tym PZW trzebaby takim sposobem zweryfikować.
Nieudacznicy za cudze pieniądze.
|