|
I tu bym sie zgodzil - na niektorych wodach na pewno jest to problemem. Ale rozwiazanie widzialbym gdzie indziej,
mianowicie w zwiekszeniu ilosci czystych, rybnych wod. Prosze zauwazyc, ze np. w rzekach na poludniu
Polski zanika strzebla potokowa, a przeciez nie jest to gatunek wedkarski. Za to jest to pokarm dla duzego
pstraga. First things first jak mawiaja Anglicy - dbajmy o czystosc wod i zwalczajmy klusownictwo, a problem
KILL vs. NO KILL zniknie.
M.K.
|