|
Ja może troszke inaczej - odnośnie wędkarzy zaangażowanych w działania PZW oraz sens zrzeszania. Jest ich na pewno dużo, dużo więcej niz sugeruje Maciek - to ludzie intensywnie i czynnie działający przy zarybieniach, ochronie wód, szkółkach wedkarskich czy klubach mających oparcie w PZW oraz sporcie wędkarskim. Niezależnie od postrzegania sportu wędkarskiego jest cała masa ludzi zaangażowanych w róznego rodzaju zawody, cykle Grand Prix, maratony czy pikniki itd.
Są przeróżne zrzeszenia, ludzie lubią dzielić swoje zainteresowania i pasje. PZW wymaga na pewno reform, ale potępianie sensu zrzeszania się to mrzonka. Nawet to forum to nieformalne zrzeszenie, nie mówiąc juz o innych forach
Pzdr,
Darek
Darku jeśli pytasz ile osób jest aktywnych w PZW - nie wiem oby jak najwięcej.
Jeśli pytasz, czy warto się zrzeszać - Tak warto.
Ale nie na siłę, nie przymusem ekonomicznym. To tak jak w funadcja pomocy dzieciom udzielała by pomocy tylko dzieciom członków fundacji.
Pozdrawiam Maciej Wilk
|