f l y f i s h i n g . p l 2024.05.16
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: A teraz niech SF i pan D. pocałują misia w d... czyli.... Autor: Paweł Cieśliński. Czas 2024-05-16 17:08:49.


poprzednia wiadomosc Odp: wiem na co mozna wydac 37 dolarow : : nadesłane przez Maciej Pszczolkowski (postów: 468) dnia 2005-06-23 23:20:49 z 129.130.54.*
  15 lat "gospodarzenia" PZW? Na pewno? Za dwa miesiace bedzie 25 rocznica pewnego wydarzenia, ktoremu nikt nie dawal przyszlosci w 1980. Kilka promille pracownikow panstwowych PRL zapragnelo niezaleznego od komunistow zwiazku zawodowego. Staneli naprzeciw doskonale zorganizowanej partii posiadajacej wsparcie swiatowego mocarstwa, aparat przymusu, wojsko, wywlaszczajacej i inwigilujacej kogo chcialo, i posuwajacej sie do zabojstw politycznych. I mimo czolgow na ulicach, straszenia zza wschodniej granicy i miliardow pompowanych w rozne Siwaki i Miodowicze - poprzednie marionetkowe zwiazki zawodowe nigdy juz na nogi nie stanely. PZW wystarczylby jeden porzadny kopniak w postaci alternatywnej organizacji. Bez czlonkow i ich pieniedzy PZW sam oddalby swe "zagospodarowane" wody.
Koledze gratuluje naiwnosci co do Delegatow na Zjazd. ZGPZW - lojalisty w szeregach.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: wiem na co mozna wydac 37 dolarow [1] 24.06 10:44
 
No właśnie od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myśl co by się stało, gdybyśmy w Polsce powołali coś na wzór TU? Posty Macieja sprawiły, że wreszcie postanowiłem o tym napisać publicznie. Dlaczego zamiast bez przerwy psioczyć na bezczynność działaczy i beznadzieję PZW nie spróbujemy się sami zorganizować? Monopol PZW można złamać, co udowodniło KTWS, panowie Jeleński i Wilk, oraz wielu innych - szacunek. Oczywiście "nie od razu Kraków..." ale od czegoś trzeba zacząć. Sądzę, że w niektórych sprawach szybko znajdziemy sojuszników wśród organizacji ekologicznych, samorządowych, hotelarzy, stowarzyszeń gospodarstw agroturystycznych, właścicieli sklepów wędkarskich, itp.

Jest też inna, nieco odmienna droga przetarta przez ZO w Krośnie z p.Piotrem Koniecznym na czele. Moim zdaniem to dowód (niestety, jedyny jak na razie) na to, że to nie PZW jest złem samym w sobie a na to że zbyt wielu jego członkom – czyli NAM nie zależy na niczym innym jak tylko na zniżkach w opłatach za wędkowanie...Pzdrw, KR
 
  Odp: wiem na co mozna wydac 37 dolarow [0] 24.06 12:10
 
Panie Krzysztofie,

Takie inicjatywy powstają w różnych miejscach, dośc przytoczyć przykłady KWI, czy Klubu "Dolina Słupi" czy Klubu "Trzy Rzeki", a także , niewymienionych wielu.

Te inicjatywy wędkarzy nawiązują do podobnego podejścia do stowarzyszania się (ale nawiązują) jak w TU.

Problem w naszej rzeczywistości polega na tym, że TU działa w publicznym interesie, a nie "dla siebie". TU nie zarządza wodami, wobec kórych prowadzi działania. TU w ogóle nie zarządza wodami i nie ma takich ambicji. Działa na rzecz środowiska bytowania pstrągów i na rzecz zdrowia ich populacji.

Dziękuję Panu za wskazanie naszej szansy, polehgającej na nawiązaniu do tego, co robia Koledzy w Krosnie. Warto ich naśladować.

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus