| |
Z czego się da, byle taki kolor miało, np. biskupia anilana pokryta odpowiednim odcieniem worka foliowego. 30 lat temu, kiedy pojawiły sie pierwsze płaszcze foliowe (z bardzo grubej folii) mój Tata ciął taka folię na wąskie paski, pdgrzewał, naciągał i z tego robił te odwłoczki. W Czarnej Górze nad Białka mieszkał starszy wędkarz, który pełnił funkcje strażnika. Znał Białke na wylot. Na taką właśnie muszkę zrobioną przez mojego Tatę wyjął w połowie lat 70-tych Lipienia - Kardynała, który jest najwiekszym znanym mi lipieniem złowionym w Polsce, grubo powyżej oficjalnego rekordu Polski. Zastanawiałem się co to jest i stwierdziłem, ze podobne jest do któregos z gatunków Hydropsyche species występujacego w Białce i Dunajcu. A gdyby nawet do niczego nie było podobne, to i tak lipienie to lubią. Do własciwego odcienia dochodzi się eksperymentalnie, ale praktycznie wszystkie odcienie nie sa złe. A jak utrafisz w ten najlepszy to będziesz trzymał strzęp tej folii do ostatniego skraweczka...
|