|
Michale,
Pytanie jak pytanie. . A odpowiedzi spodziewam się bardziej pogłebionych niż "bo nam wolno".
Zaś co do propozycji rozwiazań - przyjdzie na to pora. Ale skoro coraz więcej Kolegów przejawia troskę o wody, wyrażającą się ponadprzeciętną aktywnościa i chęcią uczestniczenia w ich zagospodarowaniu to warto posugiwac sie spójnym zespołem pojęć, ułatwiającym komunikowanie się i ustalanie celów dla tych działań oraz mierników ich osiągania.
Pozdrawiam serdecznie
Jurek Kowalski
|