|
Gorące słowa poparcia Leszku ! Co to za zawody na "skrótach" !? Tylko po to żeby były wyniki !? Oprócz tego, że jest to karygodne to jest to jeszcze żałosne !!! Pomyśleć, że "najlepsi" i mający coś do powiedzenia w światku muszkarskim to tolerują. Sam brałem kiedyś udział w MP na Sanie -w 2000 roku- wymiar był obniżony do 23cm juz wtedy. Jakoś to mnie nie drażniło, ale po czasie i po waszych postach popieram wasz pogląd. Wyniki byłby zgoła inne gdyby przestrzegać normalnych wymiarów ochronnych co nie koliduje z tym, że też zawody mogą być przeprowadzane na żywej rybie. Kilku czołowych zawodników pewno by się zblamowało a co niektórym wstyd by było, że w tej słynnej rzece jest "tyyyyle ryb". Łowienie króciaków na tak poważnych zawodach to nieporozumienie i praktyka chyba tylko stosowana u nas (mam nadzieję ,że się nie mylę)!!!
Elita rządząca tym sportem od jakiegoś czasu chyba się wystraszyła, że któreś z następnych zawodów mogą być anulowane z powodu braku wyników co sugerowało kilka zawodów z lat 90-tych. Inaczej tego nie umiem sobie wytłumaczyć. A może wy macie inne wytłumaczenie?
|