Odp: łowienie z indykatorem wątpliwości
: : nadesłane przez
Paweł Kisielewski (postów: ) dnia 2002-11-07 10:23:26 z *.spsa.com.pl
Tu się zgodzę, ale obciążanie muchy w pewien "wyrafinowany
sposób" ( pozwolicie,że nie opiszę go) może podnieść skuteczność
w niewyobrażalny sposób. Wtedy drżyjcie pstrągi, brzany i świnki.
Ale to już jest kłusownictwo.
P.S. Mój brat kupił go za flaszkę na początku lat 80 tych od jednego
miejscowego znad Dunajca.
Ja łapię prawie wyłącznie na suchą i nie stosuję nieetycznych metod.
Ale wrazie wojny rodzinę bym wyżywił