f l y f i s h i n g . p l 2025.12.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Do ZO Krosno - powrót do starych przepisów?. Autor: trouts master. Czas 2025-12-23 21:33:48.


poprzednia wiadomosc Odp: wydra(zwierzę) : : nadesłane przez W.Węglarski (postów: ) dnia 2002-12-19 15:29:34 z *.icm.edu.pl
  Kolego Leszku!
Proszę dokładniej czytać moje posty. Uniknie Kolega wielu ekstremalnych (nawet lekko obraźliwych) sformułowań, oraz często stosowanego przez pewien gatunek dyskutantów chwytu wkładania komuś w usta słów, których nie wypowiedział. O ORŁACH NIE BYŁO U MNIE ANI SŁOWA!!! "Bezmyślne" poglądy myśliwych polegają na tym, że widzą oni brak efektów swoich nakładów, bo i tak większość drobnej zwierzyny łownej zżerają lisy i np. myszołowy, bo z różnych przyczyn została zachwiana równowaga w środowisku. Nie jestem myśliwym, a co na ten temat napisałem, opieram na opinii poważnego łowczego, a nie opinii takich, którzy - wg Kolegi - nie odróżniają sowy od myszołowa.
Chciałbym ujrzeć możliwość uzyskania odszkodowania za szkody czynione przez wydry! Akurat niedawno (bo interesowałem się tym problemem pod kątem naszego b. łowiska Rudawa) miałem wgląd w liczne (bardzo zdeterminowane) pisma hodowców ryb, kierowane do Ministerstwa i czytalem wykrętne odpowiedzi urzędników odsyłające petentów "ad infinitum" (zresztą zgodnie z prawem, oczywiście!). Wiem więc, co piszę. A wyjęcie pewnych zwierząt spod ochrony gatunkowej, lub choćby rozważenie jakiśch odstrzałów selekcyjnych, to marzenie ściętej głowy w naszych polsko-"europejskich" warunkach.
Oczywiście, łatwo jest brylować chwytliwymi ochroniarskimi hasełkami, (choćby ośmieszać koncepcję łowisk wspomaganych materiałem hodowlanym - przykład o świniach, które wpuszczane do lasów miałyby tam zdziczeć), natomiast trudniej poważnie spojrzeć faktom w oczy. Jeśli na kikukilometrowym odcinku niedużej rzeczki buszuje około 20 wydr (BO TO WŁAŚNIE STWIERDZILIŚMY NA RUDAWIE!), zamiast np. 2 szt., to o czym w ogóle mówimy? A pojęcie naturalnych łowisk w przeludnionej wędkarzami Europie, to niestety utopia hałaśliwie lansowana przez niektórych - delikatnie ich określając - żarliwych teoretyków zza biurka, która przechodzi do historii gospodarki naturalnej, czy to się nam podoba, czy nie. I znów nie jest to mój wymysł. I nie moją jest winą, że w naszej kochanej Polsce zawsze musi być, albo czarno, albo biało - nigdy popielato. Dlaczego, od lat świadomi wędkarze, (do grona których mam czelność się zaliczyć), nie mogą przeforsować tak naturalnych (światowo uznanych) przepisów, jak choćby różnych wymiarów ochronnych pstrąga potokowego, zależnych od ich środowisk? Powiem dlaczego, bo mózgi naszych decydentów zarażone są chorobą zwaną "urawniłowka", co po mojemu znaczy KOMUNA we łbach.
Wracając do wydry. Konia z rzędem dam temu, kto z tytułu szkód czynionych przez to zwierzątko uzyska jakieś odszkodowanie, nie mówiąc o utopijnym (w naszych warunkach) pomyśle jakichś kontrolowanych odstrzałów. Ponownie więc stwierdzam, że NADMIERNIE rozpleniona w naszych łowiskach wydra jest PROBLEMEM, czy to się komu podoba, czy nie.
BARDZO DZIĘKUJĘ TYM WSZYSTKIM KOLEGOM-DYSKUTANTOM, KTÓRZY W SPOKOJNY SPOSOB ZAUWAŻYLI PODNOSZONE PRZEZE MNIE RACJE.
Obstając więc przy swoim spojrzeniu na pewne sprawy, definitywnie kończę psucie klawiatury na ten temat.
MIŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT oraz POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU!!!
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Jastrząb(zwierzę) [0] 20.12 07:04
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop