f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
Bieżące informacje
Pstrąg i Lipień nr 42
KRÓLEWSKI PORADNIK WĘDKARSKI Z INDII Z XII W.

Jednym z najważniejszych źródeł do poznania dziejów wędkarstwa w świecie jest fragment induskiej księgi Manasollasa z XII w., w której jest opis połowu na wędkę, jako formy rozrywki. To źródło, pokrytę grubą warstwą historycznego kurzu i ukryte w trudnodostępnym oraz rzadko czytanym czasopiśmie w Europie, jest nieznane szerszemu kręgowi osób piszących o dziejach wędkarstwa, gdyż w żadnej ze znanych mi prac nie jest ono cytowane.
Wiadomości z łowiska
Mała Wisła 1
2020-10-14
test
Wiadomości z łowiska
San Zwierzyń-Hoczewka
2013-07-12
Warunki bardzo dobre
Wiadomości z łowiska
OS Dunajec
2014-08-12
warunki dobre ale nie idealne
Wiadomości z łowiska
Łowisko Pstrągowe Raba
2020-10-31
Dobrze to już było...
Nasze wzory
BAITFISH
Wzory much
W katalogu FF
IMGW
Stan wód
Niezbędny każdemu wędkarzowi "na rozjazdach"
 
Flyfishing.pl
Jak zrobić:
O.E Shrimp V. - wykonanie krok po kroku

autor: Nowatkowski Tomasz, opublikowane 2007-05-31

Jedna z wielu bardzo ciekawych much pomysłu Olivera Edwards'a.
 
Materiały jakie zostały użyte do wykonania muchy:
- Haczyk - tutaj użyłem #10 piricowej
- Body Stretch - brązowy
- Nici - Twist brązowy oraz Grall jasno brązowy;
- Trzy pióra kuropatwy - farbowane na brązowo;
- Dubbing - brazowy, jeśli się nie mylę to królik;
- Trochę Pb i żyłka na przeiwjkę.
Krok 1
Mocujemy hak
Krok 2
Pokrywamy go nicią wiodąca, w tutaj jest to Twist
Krok 3
Przymocowujemy Pb metodą Janusza Kitowskiego
Krok 4
Wycinanamy z paska body stretch'a kawalek o takim kształcie i ...
Krok 5
przywiązujemy, najpierw jednak proponuje przywiązać ogonek z promieni pióra kuropatwy (gdzieś mi zdjęcie zgineło z samym ogonkiem)
Krok 6
Potem różki...
Krok 7
za różkami nić Grall do dubbingu i nie tylko (oczywiście nie musi być to koniecznie Grall, musi to być nic która da się łatwo rodzielić).
Krok 8
Rozdzielamy nić wkładamy pomiędzy dubbing i skręcamy
Krok 9
...
Krok 10
nawijamy na trzonek haka
Krok 11
potem przywiązujemy żyłkę na przewijkę (oczywiście jeśli się nie ma sklerozy to żyłke najlepiej przymocować na początku, niestety ja mam :-))
Krok 12
następnie wcześniej przygotowane w taki oto sposób pióra kuropatwy...
Krok 13
wkładamy w rozdzieloną ponownie nić (dobrze jest posmarować nić szelakiem bądź woskiem)...
Krok 14
ucinamy niepotrzebną część piór (zostawiamy same końcówki) i skręcamy
Krok 15
nawijamy na tułów kiełżyka i przywiązujemy nicią wiodącą (Twist)
Krok 16
Kolejną czynność mozna zrobić na dwa sposoby: 1) uciąć wystające do góry promienie, 2) zaczesać je do dołu - osobiście polecam tą opcje.
Krok 17
pozostaje naciągnąć body stretch przywiązać, przewiązać żyłką i gotowe.
Krok 18
Oto i efekt końcowy.

<< PowrótOceń artykuł >>

Autor Komentarz
Tomasz P
Hm…..
Nie znam się na nimfach, ale zaprezentowana metoda nawinięcia tej muchy, pod względem merytorycznym jest, co najmniej kaleka. Proponowałbym przed umieszczaniem materiału, jakby nie było szkoleniowego, nad głębszym zastanowieniem i poznaniem podstawowych prawideł rządzących się logicznym nawinięciem muchy. Skleroza nie ma tu nic do rzeczy. Można zapomnieć przywiązać ogonek, przewiązkę, body st… przed ołowiem, w muszce nawijanej na „gorąco”, a i to, nie prawie wszystkich tych elementów na raz. Na pewno nie jest to dopuszczalne w artykule mającym nauczać innych.
Zdjęcie nie mogło zginąć, gdyż wyraźnie widać, że został nawinięty na haczyk tylko i wyłącznie sam ołów.
Prezentowany sposób nawinięcia jeżynki, jest dla mnie czystym marnotrawstwem.
Pomijam kwestię stosunkowo sztywnej stosiny, którą zmuszeni jesteśmy nawinąć.
Ilość użytych piór jest zupełnie zbędna. Promienie po wymasowaniu pod kątem prostym w stosunku do stosiny, tak jak to widać w dolnej części piór kuropatwy, spełniłyby o wiele lepiej swoje zadanie. Ilość użytych piór spadłaby, co najmniej, dwukrotnie.
Kolega coś mało przyłożył się do prezentowanego artykułu.
Są to moje spostrzeżenia, które mam nadzieję zostaną odebrane jako rada, a nie jako krytykanctwo.
Pozdrawiam.
Tomasz Nowatkowski
Witam
Dziękuje za wszystkie rady/uwagi, przyznaję się do wytkniętych błędów i nie ma obawy, że odbiorę to jako krytykanctwo ;-).
Tylko mam takie dwie uwagi do wypowiedzi, nie rozumiem stwierdzenia, że "Zdjęcie nie mogło zginąć, gdyż wyraźnie widać, że został nawinięty na haczyk tylko i wyłącznie sam ołów”... Ogonek został przywiązany po zamocowaniu ołowiu i nie wiem, jaki to miało wpływ na zaginięcie zdjęcia ;).
Jeżeli chodzi natomiast o "jeżynkę" to oczywiście zachęcam do eksperymentowania, natomiast sposób przedstawiony tutaj był zaprezentowany w oryginale przez autora muchy i nie chciałem go za bardzo zmieniać.

Pozdrawiam
Tomek.
huba
Tomek,mam Masterclass Edwardsa i niestety nie jest tak jak mowisz jesli chodzi o jezynke(chyba,ze sam Olie nie bardzo moze sie zdecydowac;-)).Jest dokladnie tak ,jak pisze Tomek-promienie sa zczesane pod katem 90stopni do stosiny,wlozone w petle z nici(Ty tu upraszczasz rozdzielajac nic i dobrze),skrecone twisterem,nastepnie odciete od stosiny i nawiniete na tuowie.Jezeli,to nie wystarcza rozkreca sie petle i manewr powtarza,zuzywajac pozostala polowke piorka.Unikasz w ten sposob lapania w nic sztywnych promieni stosiny i maksymalnie wykorzystujesz piorko.
Tomasz Nowatkowski
To chyba Pan Edwards pokazuje kilka wariantów wykonania muchy, bądź też jak napisałeś nie może się zdecydować ;), ja wzorowałem się na filmiku "Tying the Deep Diving Shrimp" w którym to właśnie jest pokazany taki sposób wykonania jeżynki, tak więc widocznie obydwie wersje są dopuszczalne ;)
Tomasz P
He, he….:-)
Tomku, krok numer 3. Widać wyraźnie sam ołów przywiązany do gołego haczyka (pomijam nić wiodącą).
Krok numer 5. Ogonek przywiązany jest pod ołowiem.
Sam piszesz, że ogonek został przymocowany po nawinięciu ołowiu. Skoro tak, to nie mogło Ci zaginąć zdjęcie z przywiązanym samym ogonkiem bez ołowiu, czy też samym ogonkiem przywiązanym na warstwie ołowiu (zdjęcie temu zaprzecza).
Logika również to wyklucza :-).
Nie wspomnę, że ogonek przywiązany bezpośrednio na ołowiu, byłby pod tragicznym kątem względem całej muchy (poprowadź linię od górnej warstwy ołowiu, poprzez łuk kolankowy haczyka, a sam zobaczysz bezsens takiego mocowania ogonka). Ewentualne korygowanie jego ustawienia nicią wiodącą jest nieporozumieniem.
Bardzo chętnie eksperymentuję. W tym przypadku nie widzę takiej potrzeby.
Serdecznie pozdrawiam.
Tomek
Tomasz Nowatkowski
He he skoro to tak widać no to już nie moja wina, ale wiem jak wiązałem muchę :> i gwarantuje że ogonek był przywiązany po nawinięciu ołowiu i wcale jakoś nie wyszedł pod dziwnym kątem a jedyne "korygowanie" jakie przeprowadzałem (zawsze tak robię) to jeden nawój nici wiodącej poprowadzony pod ogonkiem i to wszystko.

Pozdawiam Serdecznie
garbusny
panowie muszka ma łowic i tyle
jesli bedziecie patrzec tylko czy muszka jest prawidłowo wykonana
to jeszcze jestescie w lesie z wedkowaniem
pozdrawiam
ps,,,
uznanie dla autora jesli muszka jest łowna to dobrze,,,
oby tak dalej
Bodzio 05
artykuł ciekawy- aczkolwiek napisany dla znawców tematu! gdzie można znaleźć materiały dla "żółtodziobów"?
jerrik
nie rozumiem w ogóle kroku miedzy 13-14 ale i tak
rozjaśniło mi sie troche w głowie
Pozdrawiam
bubu
Tomasz widzę że rozwinełeś swój warsztat do perfekcji:-))) Pamiętam pierwsze much i te na zdjęciach. Widzę że załapałeś totalnego bakcyla w tyn temacie.

Galeria zdjęć
Kleń na streamerka
Email:
Haslo:
Zaloguj automatycznie
przy kazdej wizycie:
Zaloz konto
Gorące dyskusje
Na Forum
Wilki, bobry -
nawiązanie do
poprzedniej dyskusji

Witam. Warto
posłuchać https://yo
utu.be/RRYn-ioQraY?s
i=TzsZkBAvtWVOLhGv P
ozdrawiam.
Propozycje na naszywkę Forum FF

 [tally] 7

 [tally] 5

 [tally] 10

 [tally] 12

 [tally] 81

 [tally] 10

 [tally] 1

 [tally] 4

 [tally] 19

 [tally] 8

 [tally] 19

 [tally] 93

 [tally] 24

 [tally] 6

 [tally] 7
głosów: 306 więcej >>
Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus